158
widać było gwiazdę prowadzącą pasterzy, w drugim, narodzenie Bożego dziecka, w trzecićj, gdy mu trzej królowie pokłon oddawali.
Teraz, nie wiem czy przez zubożenie klasztoru, czy z innej ja-kićj przyczyny, wystawa, cały niegdyś wabiąca Neapol, bardzo ze-skromniała. Główna tylko scena, tojest Chrystus w żłobku, Matka Jego, S. Józef, osieł, pies i t. d., w jednćj z pobocznych kościoła kaplic, wpośród tekturowych drzew i innych dekoracyj przedstawianą bywa. Lecz, jak ci to już nieraz mówiłam, tak nie lubię kościoła w teatralnej postaci, iż najpiękniejsza dekoracya nie mogłaby mi się w nim podobać, a lóm bardziój takie jak tam używają, które wśród dnia niewłaściwie oświetlone, żadnego złudzenia sprawić nie mogą.
W Rzymie, prócz tych kościelnych wystaw, bywają jeszcze w dzień ten uroczysty processye, gdzie papież z całym kardynałów i dworu swego orszakiem występuje, i inne ceremonie zwane tam funzioni; a po uliczkach chodzą piferari, czyli dudziarze. Sąto górale z dudą i piszczałką, którzy przed każdym Maryi obrazem koncert jej dają; sąto ludzie, co w przekonaniu, że najświętszego dopełniają obowiązku, na kilka miesięcy dla tych religijnych pielgrzymek, dom i rodzinę opuszczają. Żony ich w tern utrzymują przekonaniu, a złe języki głoszą, że ten czas nieobecności mężów, mnićj świętobliwie niż oni przepędzają. Często się nawet zdarza, iż gdy mąż niedość znaczną uzbierał sumkę (bo domyślasz się, że taki piferajo grając na swój dudzie, wyciąga do przechodzących rękę), żona mu drzwi przed nosem zamyka, mówiąc, że źle musiał Najświętszćj Pannie służyć, kiedy mu nie pobłogosławiła; że nie chce męża, co Matki Boskićj względów nie pozyskał, i na nową wysyła go pielgrzymkę. Wtenczas biódny piferajo, już nie przestaje na jednym talencie, ale drugiego w pomoc przyzywa. Gdy muzyka mu nie dopisuje, zaczyna tańcować, atak już nie pod samej Maryi wizerunkiem, ale częściej jeszcze pod oknami zamożnych cudzoziemców, koncert i balet odrazu daje.
Ludzie ci odziani w baranie skóry, włosem do góry przewróconym, ze spiczastemi z pawićtn piórkiem kapeluszami, z instrumentem bardzo przypominającym kobzę włościan i górali naszych^