195
Potrawa była zatrutą.
Wyrwać mężowi talerz, było wyznaniem zbrodni, wyrokiem własnćj śmierci. Zostawić mu go, też same w skutkach niosło następstwa. Śmierć Franciszka takoż zbrodni byłaby dowodem.
Księżna po krótkim namyśle, drugie tyle co książę wzięła sobie tejże potrawy, i we dwadzieścia cztery godzin po nim urrtarła.
W taki sposób,.dnia 19 października 1587 r., skończyło się trzynastoletnie Franciszka I panowanie. Takąto śmiercią, z najukochańszej ręki, trzeci syn, a piąte Kozmusa I dziecko, zbrodniczą skończył ręką.
Epoka ta albowiem tak się między morderczemi nawet wiekami odznaczała, iż Sismondi, najsumienniejszy z dziejopisarzy, wylicza w’ pierwszych ośmnastu miesiącach panowania Franciszka, sto ośmdziesiąt sześć kryminałów.
W skróconych historyacb, panowanie to ustępem Bianki zwykle bywa tylko znane. Możnaby, zda mi się jednak nadmienić, iż jak zabójstwami tak i uciemiężeniem ludu nacechowane było. Franciszek odwdzięczając się za przyznany mu w końcu przez Austryą i Hiszpanią wielko-książęcy tytuł, ogromne dostarczał summy synowi Karola V. Lecz jeżeli handel i rolnictwo cierpiały, nauki i kunszta nie mogły zapomnićć, iż pod medycejshą żyły opieką. Franciszek, wierny rodu swego powołaniu, na wszystkiem skąpiąc, hojnie na obrazy, budowy i posągi sypał. Onto w 1580 roku, założył tę pyszną galeryą, dotąd pićrwszą Florencyi ozdobą, ozdobą jćj i sławą, a którą najczęścićj ojcu jego przypisują. Za jego także panowania, w 1582 roku, powstała akademia della Crusca zwana.
Po Franciszku nastąpił kardynał Ferdynand.
Niektórzy, lecz według wszelkiego podobieństwa mylnie go obwiniają o śmierć braterstwa, oczyszczając z niego Bianki sławę. Postępowanie jego owszem, tak za życia jak i po ich śmierci, przeciwnie zdaje się twierdzić. Kardynał tak się mało zawiścią rządził, iż nie cierpiąc Bianki, i mając do tego dość ważne powody, nie odebrał Antoniemu (owemu kupionemu jćj dziecku) ani nazwiska ani familijnych dóbr. Antoni, aż do śmierci, nazwiska i majątku Medyceuszów używał. Ferdynand go tylko kawalerem
*