469
§ 6. Szeregi oscylujące i szeregi asymptotyczne — Wzory Eulera-Maclaurina
(17). Z tego, co powiedzieliśmy w ustępie 449 o liczbach ftk, widać, że
(20)Ai = A.:--J_, A =Jhjt^--o dla p > 1,
1! 2 ' (2p—\)\
gdzie fi, jest p-tą liczbą Bernoulliego.
A — P3’ A2' ~ (2/0!
(-1)'
(2/0!
Funkcję f(x) będziemy rozpatrywali w przedziale skończonym <a, by. Przyjmijmy h =
b—a
, gdzie
a+(n— 1) A = b—h
n jest liczbą naturalną. Biorąc za .r0 kolejno liczby a, a+h, a+2h,
napiszmy równości postaci (18) z resztą postaci (18*) dla każdego przedziału <o+(ł—1) h, a+ihy (i = 1, 2,.... «) z osobna, a następnie dodajmy wszystkie te równości wyraz za wyrazem. Otrzymamy
n b b
(21) ^]/(fl+(»-l) A) = ^/(a)=-1 J f(x)dx~Allf(b)-f{a)]+A2 h lf'(b)-f'(a)]+ ...
1 a a
... A”-2[/(”-2,(A)-/(m-2>(a)]+>ł,
gdzie reszta
a k > k
(21') /ł = -y ^ J /‘"'(a-f/A-r) ę>„(z) rfz = -i- ^ | /(m,(jf+A-z) <p„,(z) </z.
Jest to właśnie wzór Eulera-Maclaurina i przy tym z resztą (która oczywiście nie została podana przez autorów). Liczba m może przyjmować różne wartości, poczynając od 2.
466. Badanie reszty. Zrobimy najpierw pewne uwagi o funkcji <pm(z). Przede wszystkim, różniczkując (19), otrzymujemy
co widać od razu z samej postaci wielomianu <pm(z) [patrz (19)].
Następnie, dla dowolnego m > 2 mamy
(23) <pm(0) = 0, <pm(h) = 0 , co wynika z ostatniej równości układu (17).
Udowodnimy teraz następujące twierdzenie:
Funkcja fikU) {parzystego rzędu) nie może przyjmować w przedziale <0, A> żadnej wartości więcej niż dwa razy.
Przypuśćmy, że jest przeciwnie. Wtedy jej pochodna [patrz (23)] q>'lk{z) = <p2k-,(z) (przecież A2k~, = = 0) przyjmowałaby wewnątrz przedziału — według twierdzenia Rolle’a — wartość 0 co najmniej dwukrotnie. A więc pochodna <p'lk_2{z) = <p2k-2(z)+A2k-2h2k-2 przyjmowałaby według tego samego twierdzenia wartość 0 wewnątrz przedziału <0, A> co najmniej trzy razy, tzn.funkcja rp2k-2(z) przyjmowałaby wewnątrz tego przedziału tę samą wartość — A2k-2h2k~2 co najmniej trzy razy. Tak obniżając stopniowo rząd funkcji o dwie jednostki doszlibyśmy do wniosku, że funkcja <p2(z) — -j z2 — y (wielomian kwadratowy) przyjmowałaby pewną wartość co najmniej trzy razy, co jest niemożliwe. Twierdzenie nasze zostało udowodnione.
Wynika z niego ważny wniosek: funkcja q>2k{z) zachowuje znak w przedziale (0, A), bo przyjmując wartość 0 na końcach przedziału [(23)] nie może już przyjąć wewnątrz przedziału wartości 0. Łatwo ustalić, jaki to właśnie znak zachowuje funkcja q>2k(z): dla małych wartości z (a więc wszędzie pomiędzy 0 i A) wielomian ten ma znak wyrazu najniższego stopnia A2k-2h2k~2z2 (A2k-2 = 0), tzn. znak (—1)‘, bo A2k-2 =
=*(-l)‘-2
fr-i
(2A-2)! '