17

17



270


Podrzucona książka


Podrzucona książka


271


widniała oświetlana rzęsiście niewielką stan książka i dochodził łamiący się głos czytającego:    |

„Panie Boże Wszechmogący! Dzieci narów wojennego wznoszą ku Tobie ręce z różnyd końców świata. Wołają do Ciebie z głąb i kc-palń sybirskich, i ze śniegów kamczatskicnl i ze stepów Algieru, i z Francji zierAi cudzej~

Tu głos Ambrożego załamał się nagle, zatrzymał chwilę, aż podjął:

„...i z Francji ziemi cudzej. A w ojczyzna naszej, w Polsce wiernej Tobie, nie wolno jes wołać do Ciebie; i starcy nasi, kobiety i dzim modlą się do Ciebie w skrytości, myślą i łzami. Boże Jagiellonów! Boże Sobieskich, Bon Kościuszków/ zlituj się nad Ojczyzną nwn i nad nami. Pozwól nam modlić się znowu di Ciebie obyczajem przodków, na polu z bronią w ręku, przed ołtarzem zrobiona® z bębnów i dział, pod baldachimem zrobić*-nym z orłów i chorągwi naszych; a rodziw naszej pozwól modlić się w kościołach mi&t naszych i wiosek naszych, a dzieciom na gw bach naszych. A wszakże niech się stanie sfr nasza wól a, ale Twoja. Amen”.

I naraz wszyscy, co słyszeli, razem z Ambr>> żym sami już powiedzieli to: Amen.

Wtedy zaś tak jakoś stało się samo, że Wazy

scy poklękali naraz, ledwo Ambroś przeczytał — dużymi literami stało w książce — „LITANIA PIELGRZYMSKA”. Więc kiedy tylko przeczytał to „litania”, to najpierw poklękał ten i ów, a potem inni w tym mroku, bo już ■złkiem się ciemnawo zrobiło, i odpowiadali, 'riedy ten czytał:

Kyrie Elejson, Chryste Elejson,

Boże Ojcze, któryś wywiódł lud swój z niewoli egipskiej i wrócił do Ziemi Świętej,

Tróć nas do ojczyzny naszej, yjnu Zbawiciela, któryś, umęczony i ukrzyżowany, zmartwychwstał i królujesz w chwale, Khudź z martwych ojczyznę naszą.

hzla. nie znana przedtem litania, polska i blis-h, aż nauczyli się powtarzać jak w kościele:

?rzez męczeństwo obywateli Oszmiany, wyciętych w kościołach pańskich i domach, Wybaw nas, Panie.

Przez męczeństwo żołnierzy, zamordowanych Fischau przez Prusaków,

Wybaw nas, Panie.

Przez krew wszystkich żołnierzy, poległych ■'s wojnie za Wiarę i Wolność,

Wybaw nas, Panie.

Przez rany, łzy i cierpienia wszystkich niewolników, wygnańców i pielgrzymów poi-

Wybaw nas, Panie.

0 wojnę powszechną za wolność ludów,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
256 Podrzucona książka z bogatych ogrodów i skromnymi kwiatkami z miękkich pól za Sommą, i tak jecha
258 Podrzucona książka kilometrów. Tę drugą połowę dnia przebji w walce. Niegroźne to było, bo ani
260 Podrzucona książka 260 Podrzucona książka 261 Podrzucona książka no i na zrobienie nareszcie
262    Podrzucona książka Podrzucona książka    263 —
264    Podrzucona książka Z tym większym nabożeństwem Ambra otworzył książkę.
2S8 Podrzucona książka ■ Podrzucona książka    263 2S8 Podrzucona
27Ź Podrzucona książka Prosimy Cię, Panie. O broń, o orły narodowe, Prosimy Cię, Panie. O grób dla
Podrzucona książka 274 Podrzucona książka 275 ale chyba jasny jest ten młot. Jest i wiek i
i,: , 242 Podrzucona książka i,: , 242 Podrzucona książka t !■ ! : ■ i- i ł ■ prawiła
244 Podrzucona książka cie mi tę butelczynę i tamte trzy także. Trzeba coś uratować z rozgromu. W
Podrzucona książka 247 ców konnych imienia Jana Maciejowskiej rżnął na Saint-Omer. Ze sztabu dywizji
248 Podrzucona książka powiednia Józka i przeszli na to, co nazywał „niemieckimi metodami walki”. Co
250 Podrzucona książka Podrzucona książka 251 I ■K wysadzili, i trzymać. Rzeka płynęła
252 Podrzucona książka Podrzucona książka 253 rawie w dokach, od tłumu do wnętrza czołgu i z
254 Podrzucona książka Podrzucona książka 255 bić. Co się spieszyć, wojna się kończy, czy
poradniki szkolenia normy SEP przepis druki książki ciepłownictwo warsztaty BHP oświetlenie narzędzi
1 (135) 270 Omówienie syntetyczne -przygodowej tworzą książki polarne Aliny i Czesława Centkiewiczów
MOJA NAJLEPSZA KSIĄŻKA O LUDZIACH PIERWOTNYCH 9 Eg£

więcej podobnych podstron