228 CZĘŚĆ IV. Przyszłość systemu ochrony zdrowia
powołania dyrektora zakładu, którego wyłania komisja konkursowa. Organem tworzącym SP ZOZ może być gmina, powiat, województwo oraz właściwy minister (zdrowia, obrony narodowej, spraw wewnętrznych).
Działalność polegającą na świadczeniu usług medycznych mogą także prowadzić niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej (NZOZ). NZOZ ma tzw. ułomną osobowość prawną, a do jego utworzenia są uprawnione wszystkie inne podmioty prawa, poza organami władzy publicznej (spółki prawa handlowego, stowarzyszenia, fundacje, kościelne osoby prawne, itp.).
Najliczniejszą grupę podmiotów świadczących usługi medyczne stanowią indywidualne i grupowe praktyki lekarzy, lekarzy stomatologów, pielęgniarek i położnych.
Rynek usług medycznych można podzielić na dwa sektory: sektor usług prywatnych i sektor usług publicznych. Sektor usług prywatnych działa na całkowicie wolnym rynku i kieruje swoje usługi do tych pacjentów, którzy są w stanie ponieść koszty usług wynikające z praw rynku. W tym sektorze działają głównie lekarze stomatolodzy i wysokiej klasy specjaliści. Sektor ten w czasach dekoniunktury przeżywa trudności, bowiem ubożejącego społeczeństwa nie stać na ponoszenie wysokich opłat za leczenie.
Sektor usług publicznych, lub precyzyjnie - usług finansowanych ze środków publicznych, to obszar rynku regulowanego, w których finansowanie usług medycznych dla osób uprawnionych odbywa się za pośrednictwem płatnika publicznego (dawniej - Kasy Chorych, obecnie - Narodowy Fundusz Zdrowia).
Warto wspomnieć w tym miejscu o polskiej (choć nie tylko) specyfice mieszania się sektorów. Za prawidłowe zjawisko można uznać świadczenie prywatnych usług medycznych (odpłatnych) przez prywatne i publiczne zakłady opieki zdrowotnej, w zakresie nie objętym gwarancjami państwa (ubezpieczeniem). Tego typu usług jest jednak niewiele i stanowią one pomijalny margines w stosunku do całego rynku usług. Jednak ze względu na brak ustawowego określenia usług gwarantowanych oraz ograniczoną dostępność do usług nieodpłatnych mamy do czynienia z dość często nagłaśnianym zjawiskiem udzielania prywatnych usług medycznych w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej. Działalność tego typu nie ma swojego formalnego ani statystycznego przełożenia. Nie wiadomo dokładnie, jaka jest skala tego zjawiska i jaka wielkość środków finansowych znajduje się w „szarym obiegu”. Wiadomo jednak, że prowadzi ono do patologii.
Środowisko lekarskie na ogół bagatelizuje ten problem, a nawet jest skłonne dać mu moralne przyzwolenie. Przykładem może być oficjalnie wyrażone stanowisko jednej z izb lekarskich, w którym opłatę pacjenta po wykonanej usłudze traktuje się jako dopuszczalny przejaw wdzięczności.
Skrajnie negatywne oceny pobierania nieformalnych opłat za usługi medyczne lokują to zjawisko w kategorii korupcji lub moralnego szantażu.