176
(De)Konstrukcje kobiecości
żądania większych ubrań (Garber 1993). Zdaniem Ki ste, queer theory wykorzystuje figurę drag queen czy transseJc sualisty, ignorując społeczny i indywidualny kontekst zjawi ska oraz nie podejmując próby zrozumienia rzeczywistości w której żyją. Istnieje więc przepaść pomiędzy badaczami a obiektem badań, który się obserwuje, ale się z nim nie rozmawia, na temat którego się wnioskuje, ale nigdy się g0 nj pyta, co on sam o tym sądzi (Ki Namaste 1996).
FIĘTROWOŚĆ MECHANIZMU WYKLUCZENIA
Każda jednostkowa tożsamość jest konstruowana w opozycji do Innego, poprzez ciągłe procesy wykluczenia, odrzucenia i negacji Ten proces konstruowania podmiotowości, który Sartre nazwał „wewnętrzną negacją”, a współczesna badacz-ka tjueer theory Dianę Fuss opisuje jako „konieczne wewnętrzne wykluczenie” (Fuss 1990), zakłada w zasadzie jej niestabilność, chwiejność i kruchość. To, co zostało wykluczone, wyrzucone na zewnątrz, stanowi ciągłe zagrożenie dla tego, co wewnątrz, co konstytuuje podmiot. Konieczne jest więc zabezpieczenie granic poprzez różne praktyki identyfikacyjne i zastosowanie różnych narzędzi racjonalizujących owo wykluczenie.
Podobne zjawisko w odniesieniu do tworzenia norm grupowych opisał Emil Durkheim w Zasadach metody socjologicznej. Według niego „patologia” jest niezbędnym elementem normalności tworzonej przez grupy społeczne: definiuje to, co nienormalne. Dodatkowo pełni funkcję scalającą wobec grupy, która definiuje się przez to, czym nie jest, w większym stopniu niż przez to, czym jest Durkheim wskazuje na bliski związek fizjologii i patologii, zachowania normatywnego i odbiegającego od normy. „Nie ma [...] zjawiska, którebar-dziej ewidentnie przedstawiałoby wszelkie symptomy normalności, ponieważ jawi się ono w ścisłym związku z warunkami całego żyda zbiorowego” (Durkheim 1968,98). Zachowania odbiegające od oczekiwań normatywnych są zatem po prostu
Inne kobiety - problem wykluczenia mniejszości... 177
j-jmanentną cechą bytu zbiorowego, bez nich społeczność nie mogłaby zaistnieć. „Społeczność świętych”, zgodnie z założeniami tej tezy, może taką być tylko przez założenie swej mo-rajnej wyższości w opozycji do innych grup oraz w wyniku zaangażowania w proces konstruowania i obrony granic własnej tożsamości. „Dewiacja” zatem umożliwia zdefiniowanie normalności, stanowi jakby jej konstytutywną cechę, przyczyniając się do wzmocnienia solidarności grupowej. Grupa normalna będzie zaangażowana w podtrzymywanie własnego statusu „normalności”, będzie aktywnie przeciwstawiała się „dewiacji”, wyznaczając ścisłe granice pomiędzy normą a dewiacją. Szczególnie wtedy gdy owe granice są płynne, a norma kwestionowana.
Paradoksalnie, ten Durkheimowski opis powraca we współczesnych debatach postmodernistycznych próbujących określić, w jaki sposób margines i centrum nieustannie negocjują swoje znaczenia i granice, w obszarze teorii queer zaś - na ile osoby z marginesu, „dewianci”, stanowią warunek wstępny dla istnienia centrum oraz przy użyciu jakich wykluczających praktyk tworzy się podmiot. Dianę Fuss, sięgając do Derri-diańskiej koncepcji tożsamości i różnicy, a także do analizy znaczenia dychotomii wewnątrz/na zewnątrz u Lacana, wskazuje, że u podstaw społecznej produkcji tożsamości tkwi zawsze wykluczenie, ustanowienie hierarchii i normalizacja- By zobrazować ten mechanizm tworzenia się podmiotu w opozycji do Innego, Fuss odwołuje się do tropu wewnątrz/na zewnątrz. W jej przekonaniu funkcjonuje on jako figura samej produkcji znaczenia, „ma on bezpośredni związek ze strukturami alienacji, rozłamu i identyfikacji, które łącznie generują pojęcia: ja i inny, podmiot i przedmiot, nieświadomość i świadomość, wewnętrzność i ze wnętrzność” (Fuss 1991, 2). Pozwala zatem prześledzić konstruowanie tożsamość seksualnej opartej na logice tworzenia marginesu. Każdy podmiot, „ja” czyste i idealne, konstruuje się w opozycji do nieczystego Innego, który, jak pisze Fuss, stanowi konsekwencję rozpoznania braku w „ja”, braku, który zostaje zepchnięty na te-