108 POEZJA OKOLICZNOŚCIOWA — NURT HISTORYCZNY
I ufni, że w słusznej sprawie walczymy, ruszajmy na wroga! 2S Wojsko krzyżackie tak liczne, wspaniałe i pełne pychy, Miejsce obrało dogodne, na wzgórzu nad polem wzniesionym, Aby tym łatwiej im z góry na przeciwnika uderzyć.
Boże! Jak wiele ci złego sprawią, jeżeli zwyciężą”. Wreszcie, gdy wrogie dwa wojska starły się w walce ze sobą, 30 W taborach gwałtowne zniszczenie szerzy się i zamieszanie Raz po stronie Krzyżaków, raz naszych wojsk, co ich więcej O czterdzieści chorągwi niż liczba oddziałów krzyżackich. Na polu, w pobliżu Stębarku, legł wódz ich najdostojniejszy, Pan i władca Malborga, Ulrich, mistrz wielki Krzyżaków.
35 Tak człowiek, pyszny i dumny, runął pierwszy na ziemię; Tak człowiek, pyszny i dumny, wraz z całym wojskiem
swym runął.
Na polu grunwaldzkim przebity od miecza poległ ów
Humpferd.
A mężów liczne tysiące zabite lub rozproszone.
Wszyscy wodzowie, a wśród nich marszałek, legli od miecza. 40 Nadto w niewolę książęta wzięci i wielu rycerzy,
A także rzesze ogromne tych, którzy w Prusach mieszkają. Lecz z tych, co walkę toczyli i których przeciwnik pokonał,
w. 32 czterdzieści chorągwi—w oryginale: septąuaterdenis („czterdzieści siedem”); liczebną przewagę dawało Polakom ok. 40 chorągwi litewsko-ruskich.
w. 33 Stębark — wieś Stębark (dawniej Tannenberg) położona jest w pobliżu Grunwaldu.
w. 34 Ulrich von Jungingen — wielki mistrz krzyżacki od 1407 r. w. 37 Humpferd — w tekście łacińskim Hinphretht; kontekst mógłby wskazywać, że jest tu mowa o wymienionym wcześniej Ulrichu von Jungingen; według Cz. Ochałówny chodzi raczej o komtura nie-szawskiego Gotfryda Hatzfelda.
Część dwunastą zaledwie Bóg łaską swoją ocalił.
Jedni zostali, a inni w ucieczce szukali ratunku.
45 Nie ludzkie to moce sprawiły, a tylko Boża potęga Losy tak ułożyła i tryumf przygotowała W wojnie tej dla Królestwa Polskiego i jego rycerzy. Powstańmy zatem i Boga z serca całego chwalmy,
Ciebie, Boga, chwalimy, Ciebie Panem wyznawamy,
50 Chwała Ci, Zbawicielu, Chrystusie Odkupicielu.
Przełożyła Ewa Jolanta Głębicka
III. 1.6. WIERSZOWANY LIST KRÓLA WŁADYSŁAWA [Ego Wladislaus Polonorum ąuondam sincera aderam laus]
Wiersz, ujęty w formę fikcyjnego listu od zaginionego po klęsce wameńskiej (1444) króla Władysława Warneńczyka do poddanych, powstał w Polsce między 1445 a 1447 r. Zachowała się tylko jedna kopia tego utworu w rękopisie stanowiącym własność Bibl. Czartoryskich w Krakowie (sygn. 1317, fol. 281r-281v).
Ostatnie wydanie krytyczne tekstu łacińskiego w: Andrzej Feliks Grabski, Wiersze o klęsce wameńskiej. Z dziejów okolicznościowej poezji politycznej w Polsce XV w., „Prace Polonistyczne”, seria 23 (1967), s. 52—54. Przekład polski według: Toć jest dziwne a nowe, oprać. A. Jelicz, s. 211-213. Tutaj fragmenty: wersy 1-5,38-91.
w. 45 nie ludzkie to moce sprawiły — w oryginale: non humana potestas texuit; podobnie (non hec fecit vis humana) zwycięstwo pod Nakłem przypisał Bogu Anonim tzw. Gall (por. objaśnienie do III. 1.2, w. 6).
w. 49 Ciebie, Boga, chwalimy — początek łacińskiego hymnu Te Deum laudamus.
w. 50 Chwała Ci, Zbawicielu — początek łacińskiego hymnu Gloria, laus et honor, wezwanie do powstania i odśpiewania tych hymnów może sugerować, że utwór był recytowany w katedrze krakowskiej.