L POEZJA OKOLICZNOŚCIOWA — NURT PANEG1RYCZNY
się wymienieniem głównej zasługi biskupa, za którą autor uważa pomyślne doprowadzenie do finału procesu kanonizacyjnego św. Stanisława. Utwór napisany został heksametrem, w którym wiele cząstek wewnętrznych połączyły rymy, np. Hic via veri, gloria cleri, Prandotha, fota (w. 3), także kilka ostatnich wersów zawiera rymy klauzulowe.
11.2. „ENK.OMIA”
Utwory pochwalne (enkomia), należące do poezji panegi-rycznęj. miały swój początek w greckiej liryce chóralnej i były to pieśni wysławiające bohaterów lub zwycięzców igrzysk sportowych, śpiewane najczęściej z towarzyszeniem fletu. Głównymi przedstawicielami tego gatunku byli Simonides z Keos i Pindar (VI-V w. przed Chr.). Później nazwa ta oznaczała wiersze lub mowy pochwalne utrzymane w podniosłym stylu, ale w średniowieczu do utworów takich stosowano najczęściej inne określenia gatunkowe (pieśń, hymn).
Wiersze w kronikach. Wśród innych utworów poetyckich, jakie na kartach swojej kroniki umieścił Anonim tzw. Gall, znalazła się również Piosenka rycerzy niemieckich [Bolez-laue, Bolezłaue, dux gloriosissime). Nazwą „piosenka” (ca«-tilena) posłużył się sam autor, sugerując, że była ona śpiewana przez rycerzy niemieckich po nieudanym oblężeniu Głogowa, co oczywiście jest tylko zabiegiem literackim, bowiem utwór powstał pod piórem twórcy kroniki. Według Galla, Niemcy podziwiając polskiego władcę, sławią w pieśni jego wytrwałość, waleczność i umiejętności strategiczne, a także przeciwstawiają „słuszne” wojny z poganami, jakie prowadzi Bolesław, napastniczej wojnie cesarza, który walczy z chrześcijanami. Bolesław Krzywousty określany jest w utworze jako tryumfator, cieszący
się łaską Boga, godny władzy królewskiej, a nawet cesarskiej. I Cantilena ułożona została w czterowersowych strofach, pisanych 15-zgłoskowcem trocheicznym (8 + 7 j, o rymach aabb.
Także nasz drugi kronikarz, 'Wincenty zwany Kadłubkiem, zawarł w swoim dziele utwór pochwalny, a mianowicie Panegi-ryk na cześć arcybiskupa Piotra [Aplanon axe teroj, zwany przez niektórych badaczy „hymnem”. Zamieszczony w antologii przekład nie oddaje ściśle formy oryginału, bowiem utwór łaciński składa się z sześciu dystychów elegijnych (12 wersów), w których zarówno heksametry, jak i pentametry zawierają rymy łączące cezurę (bądź dierezę) z klauzulą, np.:
Aplanon axe tero, scribens Cato parvus Homero,
Est petra namąue Petri celsior arie metri.
Psallant centimetro iot vatum secula Petro.
Claudicat omne metrum, non capit esse Petrum.
(w. 1-4)
Mistrz Wincenty w podniosłym stylu, w dość wyszukany sposób głosi chwałę arcybiskupa gnieźnieńskiego, którego zasług i wyjątkowej prawości nie zdoła oddać żaden wiersz. Znamienne jest także podkreślanie jego cnoty, która wyróżnia go bardziej niż zacność rodu, dostojeństwo stanu kapłańskiego i władza arcybiskupia, choć każda z tych godności dodaje mu blasku. Dla wyrażenia pochwał autor sięga po wymyślne środki stylistyczne, takie jak różne odmiany gry słów (paronomazja, figura etymologiczna), chiazm (Sidere nectareus, nectare side-reus) czy finezyjne metafory (nectare fons plenus — „słodkości zdrój pełny”).
Stanisław Ciołek — Pochwała Krakowa [Cracovia civttas] Utwór ten jest pierwszym znanym nam tekstem poetyckim w Polsce, sławiącym miasto, jego mieszkańców i panujący ród królew