O MOŻLIWOŚCI SACRUM W SZTUCE
w podręcznikach. Można go na przykład sprowadzić do następującego wnioskowania: „Jest Trójca Rublowa, a więc jest i Bóg."
...każde wyobrażenie ze względu na swą nieodzowną symbolikę odkrywa nam swoją duchową treść tylko w procesie naszego duchowego wstępowania „od obrazu do pierwowzoru", to znaczy podczas ontolo-gicznego kontaktu z samym pierwowzorem. Wtedy i tylko wtedy materialny znak napełnia się życiodajnymi sokami i tym samym, nieodłączny od swego pierwowzoru, przestaje być „wyobrażeniem", stając się pierwszym impulsem albo jednym z pierwszych impulsów wywoływanych przez rzeczywistość.17
Studiując ikonę, musimy sobie ciągle uświadamiać, że święty obraz jest integralnie włączony w pewną harmonijną syntezę, w organiczną całość, którą formuje kult prawosławny; poza nim - powtarzamy - treść obrazu i jego sens nie mogą być zrozumiale.18
(b»-
17 P. Florenski, Ikonostas i inne szkice, wybrał, przełoży! i przypisami opatrzy! Z. Podgórzec, Warszawa 1981, s. 87-88 i 88-89.
18 L. Ouspensky, Essai sur la theoiogie de Ticone dans TEglise Orthodoxe, Paris 1960, s. 39.
«%>» 1 <No>
rzystępując do rozpatrzenia zagadnienia „prawdziwości sztuki" czy „prawdziwości w sztuce" (a są to dwie różne sprawy, których z sobą mieszać nie należy!) - nie stajemy na ziemi nieznanej. Znakomite studia Romana Ingardena i Władysława Tatarkiewicza rozjaśniły zasadnicze wieloznaczności obarczające te wyrażenia.1 Wiemy, że gdy pytamy o to, czy dzieło sztuki jest „prawdziwe", chodzić może o wiele różnych spraw z nim związanych, przy czym prawdziwość w sensie teoriopoznaw-czym (czy, jak się najczęściej mówi, logicznym) wyznacza tylko jedną z możliwych intencji takiego zapytywania. Wynika z tego, że „prawda" lub „prawdziwość" w takich wyrażeniach, jak przytoczone powyżej, nabierają niejednokrotnie sensu zu-
fye-—
1 Zob. R. Ingarden, O różnych rozumieniach „prawdziwości" w dziele sztuki, w: idem, Studia z estetyki, 1.1, Warszawa 1957, s. 371-389. W. Tatarkiewicz, Prawda w sztuce, w: idem, Droga przez estetykę, Warszawa 1972, s. 101-111.
231