mniejszą rolę niż wyrazy i pojęcia o określonym, dla wszystkich zrozumiałym znaczeniu.
Tekst doskonały nie istnieje. Teksty istniejące są albo tekstami istotnymi, albo tekstami banalnymi. Zrozumienie określenia „tekst istotny” pomoże nam lepiej uświadomić, dlaczego tekst doskonały nie istnieje. Tekst istotny podany jest w określonej formie, która sama niezależnie od warstwy słownej ustosunkowuje nas do świata. Szczególnie jest to widoczne w przypadku tekstów artystycznych. Treść lirycznego wiersza przekazana inaczej, w zwykłym porządku zdań, jest banałem — podana w odpowiedniej formie może być silnym wzruszeniem.
Forma jest tu zasadniczym czynnikiem wywołującym nasze stany emocjonalnego ustosunkowania się do świata. Oczywiście można ową nie zwerbalizowaną, ale istotną „resztę”, kryjącą się w formie, też zwerbalizować i napisać wprost, o co chodzi. Czyni się tak na przykład w rozprawie krytycznoliterackiej. Rozprawa taka jednak albo jest tekstem banalnym i wówczas może być przekazem doskonale zwerbalizowanym, ale nie istotnym, albo też jest tekstem bardzo dobrym, ale wówczas wymaga kolejnych interpretacji, zawiera bowiem z reguły wiele miejsc niejasnych, operuje zbyt często językiem symboli. Sprawa ma się podobnie jak z podziałem liczby 10 przez liczbę 3. W kolejnym miejscu po przecinku mamy znów ten sam problem 10 :3. Teksty realne są więc albo całkowicie zwerbalizowane, ale nie istotne, albo istotne, ale nie do końca zwerbalizowane, wymagające dointerpretowania. Teksty banalne pełnią jednak ważną rolę w upowszechnieniu tekstu istotnego. Funkcjonują one w społeczeństwie ze względu ■na swe znaczenie dla tekstu istotnego.
Są jednak w społeczeństwie dzisiejszym dziedziny życia o zasadniczym wręcz znaczeniu, gdzie zakodowane są pewne potencjalnie istniejące, nie zwerbalizowane teksty stanowiące formy wyrazu stosunku dzisiejszego człowieka do świata. W rozdziale na-98 stępnym zanalizujemy z tego punktu widzenia przede wszystkim funkcje posiadania dóbr materialnych. Tu możemy zaledwie zwrócić uwagę na takie formy bezrefleksyjnego stosunku do świata, jak życie rodzinne i towarzyskie, samorzutnie kształtująca się obrzędowość w zakładach pracy (imieniny, awanse, odznaczenia itp.).
Sądzę, iż z punktu widzenia naszej wiedzy o kulturze współczesnej byłoby rzeczą nadzwyczaj interesującą analizowanie takich wątków w życiu codziennym dzisiejszego człowieka, jak miłość, wierność małżeńska i zdrada, związki pozamałżeńskie, zazdrość, trójkąt małżeński itp. Bez większego trudu można by udowodnić obecność w tych wątkach różnych tekstów literackich — od Tristana i Izoldy począwszy, a skończywszy na dziewiętnastowiecznej powieści obyczajowej. Wiadomo, że ani miłość, ani tym bardziej wierność erotyczna i uczucie zazdrości nie są kategoriami uniwersalnymi i że schematy zachowań erotycznych są schematami kulturowymi — różnymi w różnych społeczeństwach. Zachowania erotyczne są więc rozgrywaniem pewnych ról w narzuconych przez tradycję „spektaklach”, mających swe pierwowzory literackie lub folklorystyczne. Sądzę, iż dałoby się ustalić zarówno tekst owych spektakli, jak i ich antropologiczną interpretację. Okazałoby się wówczas prawdopodobnie, iż spektakle te pełnią wiele istotnych funkcji kulturowych. W pewnym sensie jest to gigantyczny „teatr uczestnictwa”. Funkcje te mogą być rozpatrywane w dwu aspektach — z punktu widzenia „aktorów” i z punktu widzenia „odbiorców”. W pierwszym wypadku funkcje te byłyby zbliżone do funkcji obrzędów i rytuałów, w drugim wypadku — do funkcji tekstu literackiego. Tę rozległą dziedzinę zachowań ludzkich, proponujemy nazywać folklorem, w swej najistotniejszej treści jest ona bowiem identyczna z tradycyjnym folklorem ludowym. Pojęciem tym nazywamy więc kulturowo określone, realizowane bezrefle-99