przełożono Pismo Święte na język koptyjski. Wtedy to następuje wybuch: tysiące neofitów, ludzi prostych, przeważnie chłopów, porwanych nauką chrześcijańską wychodzi na pustynię, aby tam pędzić życie pełne umartwienia. Wzór tego żyda znaleźli w Piśmie Świętym: jak Abraham porzucają wszystko na głos Boży, jak Eliasz wychodzą na pustynię, jak Jan Chrzritiel wiodą surowe i pełne umartwienia żytie, jak Chrystus walczą na pustyni z pokusami. Podejmują męczeństwo z własnej woli naśladując swych brati-męczenników, którzy wylali krew za Chrystusa. W Piśmie Świętym znajdują wzory doskonałośd.
Na samym początku należy tu podać szereg uwag, które pozwolą na lepsze zrozumienie wstępu; zostaną one następnie dokładniej rozwinięte. Ruch ten określiliśmy jako pustelniczo-zakonny. Rozpoczął się bowiem od ruchu pustelniczego, następnie rozwinęły się formy wspólnotowe, a więc zakonne. Na przełomie III i IV w. spotykamy szereg ludzi, wśród których szczególną rolę odegrał św. Antoni Pustelnik, którzy opuszczają domy rodzinne i udają się na pustynię, aby tam spędzić resztę swego żyda w samotnośd, sam na sam z Bogiem. Ich sława przydąga innych, którzy udają się do nich, aby zostać ich uczniami. Stopniowo więc tworzą się pewnego rodzaju nieformalne wspólnoty pustelników, zresztą płynne. Mamy więc pustelników żyjących samotnie, choć pustelnicy żyjący w zupełnej samotnośd nie istnieli, oraz kolonie pustdników, jak np. Cele, często wspominane w Księdze Starców.
W pierwszej połowie IV w. pojawiają się pierwsze regularne klasztory. Ich twórcą jest św. Pachomiusz, autor pierwszej reguły zakonnej. Klasztory pachomiańskie przeżywają wielki rozkwit w IV w. Obok nich powstają, szczególnie w miastach, liczne klasztory, niezależne od reguły pachomiań-skiej, rządzące się zazwyczaj własnym prawem.
Tu dochodzimy do kwestii terminologii, którą później omówimy obszerniej. Używać będziemy zamiennie nazw: mnich, pustelnik, asceta, eremita, choć każda z nich ma swój oddeń. Największe trudności budzi słowo mnich, które kojarzy się nam z współczesnym zakonnikiem. Od tego słowa cały ruch nazywać będziemy monastycznym.
Unikalnym w swej głębi, prostocie, a czasem nawet naiwnośd dokumentem tego wielkiego ruchu monastycznego w Egipde jest Księga Starców. Mówi ona bowiem nie o systemie czy zasadach ascetycznych ani o urządze-mach monastycznych, ale o tym, co jest najciekawsze, a mianowicie o ludziach, których nazwał jeden z pisarzy francuskich „pijanymi Bogiem”, o ich poszukiwaniach, wzlotach i upadkach na drodze do Boga. Księgę Starców można porównać z Kwiatkami św. Franciszka, stąd ktoś nazwał ją „Fioretti pustyni”.
Nie zapominajmy jednak, że choć mówi ona o problemach ogólnoludzkich, a więc i o naszych, to jednak mówi przez pryzmat ludzi żyjących w Egipcie w IV i V w. I aby lepiej ją zrozumieć, należy ją widzieć w kontekście historycznym. Wiadomości konieczne do zrozumienia tekstu, a więc o czasach, o kraju, o ludziach, ich żydu i asce-zie, a w końcu o samych apoftegmatach i o źródłach do poznania monastycyzmu egipskiego, umieściliśmy we wstępie, by przez długie komentarze nie przeszkadzać czytelnikowi w smakowaniu piękna Księgi. Komentarz ograniczyliśmy więc do odnośników do Pisma Świętego, najważniejszych wyjaśnień historycznych i terminologicznych. Stąd gorąca prośba do czytelnika, by przed wzięriem do ręki Księgi uważnie przeczytał wstęp: pomoże mu to w zrozumieniu samego tekstu i pozwoli na uniknięcie szeregu nieporozumień.
Nie miejsce tu aby podawać historię epoki, chciałbym natomiast wspomnieć te wydarzenia, które znajdują swe odbicie w apoftegmatach.
Przełom trzeciego i czwartego wieku to okres szczególnie okrutnych prześladowań w Egipcie. Nieliczni jeszcze wtedy mnisi udzielają męczennikom pełnego poparda moralnego, na przykład św. Antoni udaje się do Aleksandrii, by dodawać męczennikom otuchy.
Pierwsza połowa IV w. stoi w Egipde pod znakiem walk ariańskich. Sam Ariusz był kapłanem aleksandryjskim, ale zostaje potępiony przez synody aleksandryjskie. Sobór w Nicri (325 r.) deponuje Ariusza i ogłasza naukę o współistotnośd Ojca i Syna. Patriarcha Aleksandrii św. Atanazy (t 373 r.), całe swoje życie poświęca na walkę z arianizmem, co przypłaca pięciokrotnym wygnaniem. Św. Atanazego wspierają mnisi, ukrywa się wśród nich, poznaje ich życie. Owocem tych kontaktów jest Życie św. Antoniego, które
7