Typ społeczno-psychologiczny rosyjskiego inteligenta 149
tować jej działania w kontekście politycznym. Rewolucyjny światopogląd wyrasta z potrzeby walki i przekonania o konieczności walki.
Nienawiść do rzeczywistości - wytworu kultury szlacheckiej - uprawomocnia walkę i stanowi siłę napędową destrukcji. „Wiara rosyjskiego inteligenta [mowa tutaj
0 idei służenia ludowi - przypis mój - M.A.] zobowiązuje go do nienawiści; nienawiść odgrywa w jego życiu rolę głębokiego i straszliwego impulsu etycznego”645. Światopogląd inteligencji rosyjskiej drugiej połowy dziewiętnastego wieku charakteryzuje antynomiczność. Inteligencja walczy o dobrobyt, lecz w gruncie rzeczy boi się go i nie pragnie życia w dostatku. Podział dóbr ma być manifestacją subiektywnie rozumianej sprawiedliwości, lecz wyrugowanie idei dobrobytu jako sposobu przejawiania się sił twórczych narodu musi prowadzić do nędzy. W ten oto sposób „miłość do biednych zmienia się w miłość do nędzy. Pragnie [inteligencja - M.A.] nakarmić wszystkich biednych, lecz jej najgłębszy, nieuświadomiony metafizyczny instynkt sprzeciwia się tworzeniu w świecie rzeczywistego bogactwa”646.
Problem, który bezpośrednio wiąże się z nihilizmem, dotyczy ostatecznego rozwiązania kwestii przynależności do większego porządku. W drugiej połowie wieku ukształtowała się „świadomość nieszczęśliwa” już nie jako napięcie między dążeniem do indywidualizacji a tęsknotą za wspólnotowością, jak to było w przypadku „zbędnych ludzi”, lecz wskutek wolności uzyskanej kosztem odrzucenia porządku transcendentnego.
Problem ten został poddany wnikliwej analizie w dziełach wybitnego znawcy mrocznych stron ludzkiej psychiki - Fiodora Dostojewskiego. Bohaterami jego powieści są ludzie o osobowościach zdezintegrowanych, o schizofrenicznie rozdwojonej świadomości - to bohaterowie z tragiczną rysą osobowości, „pęknięciem”. Na wstępie należy wyjaśnić wprowadzony termin „osobowość pęknięta”. Opisuje on rosyjskiego inteligenta, który walczył o indywidualizację w warunkach wybitnie niesprzyjających budowaniu niezależności i wskutek nacisku okoliczności zewnętrznych, wrogich dążeniom do niezależności, poniósł klęskę. Klęska ta przejawiła się, z jednej strony, w wypaczeniu samego ideału wolności, z drugiej natomiast, w zafałszowaniu świadomości - być może spowodowanym obawą przed cierpieniem - które nie pozwala na realistyczną ocenę sytuacji, a tym samym udaremnia wszelkie próby uzyskania prawdziwej wolności. „Pęknięcie” jest odczuwane jako wyraz własnej niedoskonałości inieuświadamianej, lecz nieukojonej tęsknoty. Osobowość Raskolnikowa (Zbrodnia
1 kara) „rozpada się” na człowieka racjonalnego, który wierzy we własne siły, oraz na bezbronne dziecko, pozbawione opieki. Poczucie absurdalności działań i przekonań przychodzi w ślad za negacją rzeczywistości i sfery wartości, znamionując dezintegrację osobowości. Samo nazwisko wskazuje człowieka „pękniętego”, z głęboką i tragiczną rysą w osobowości. Raskolnikow rozumowo wyrzeka się Boga, a jednak woła do Niego w chwilach zwątpienia, zamroczenia umysłu; wtedy, kiedy śni sen o zakato-waniu zwierzęcia i waży w sobie zamysł zabicia starej lichwiarki; „Boże - błagał -wskaż mi moją drogę, a wyrzekam się tego przeklętego mojego... marzenia”647, a na
645 S. Frank, Etyka nihilizmu, s. 119.
646 S. Frank, Etyka nihilizmu, s. 121.
647 F. Dostojewski, Zbrodnia i kara, Warszawa 1996, s. 91.