'—\
§.57\ Upodobnienie półotwartych pod względem
i
dźwięczności (* ,
fopbśt <?*>:*} ?e?
Przy stojących obok siebie dwóch spółgłoskach*#wartych, dwóch szczelinowych, przy zwartej i szczelinowej, przy szczelinowej i zwartej, zawsze następuje upodobnienie pod względem dźwięczności (§ 55), tymczasem przy zetknięciu się półotwartej z bezdźwięczną zwartą lub szczelinową obie zachowują swój charakter, mamy wyrazy brat i prawy, drogi i troska, głowa i kłos.
W pewnych warunkach jednak, jak widzieliśmy .w §§ 37 i 40, półotwarte też tracą dźwięczność pod wpływem sąsiedztwa. Postarajmy się określić te warunki.
(1) . Półotwarta spółgłoska traci dźwięczność przy obustronnym sąsiedztwie bezdźwięcznym: płci, krtań, Piotrków, piosnka, rzekłszy.
(2) . To samo spostrzegamy, gdy półotwarta znajduje się na końcu wyrazu po spółgłosce bezdźwięcznej, np. myśl, latorośl; umysł, rzekł, wiatr, Piotr; pism, rytm; baśń, pleśń. Jest to wypadek bardzo podobny do poprzedniego, gdyż pozycja na końcu wyrazu ma takie same znaczenie, jak następujące sąsiedztwo bezdźwięczne, por. S 56.
(3) . W wyrazach takich, jak plwać; jabłko, ździebłko, strzegł-szy; krwi, trwać, Bobrka, Jędrka, również nie wymawiamy dźwięcznej głoski półotwartej, jakkolwiek sąsiedztwo jest tylko jednostronnie bezdźwięczne, podczas gdy drugi sąsiad jest dźwięczny. W rzeczywistości wymawiamy i tego drugiego sąsiada bezdźwięcznie. Mamy więc jak gdyby połączenie dwóch różnych upodobnień:
a) Jedno następuje zupełnie tak, jak by głoski półotwartej nie było, por. jabłko i babka, krwi i kwiat, trwać i twardy, Jędrka i łódka (por, §55).
b) Głoska półotwarta traci dźwięczność, mając bezdźwięcznego sąsiada z obu stron, a więc wypadek pierwszy.
(4) . Wreszcie w wyrazach takich, jak módl się, strzegł, bóbr, cedr, organizm, bo jaźń, rzecz się ma tak, że głoska półotwarta z obu stron ma czynniki powodujące zatratę dźwięczności: z jednej strony sama stoi na końcu wyrazu, z drugiej ma spółgłoskę, która z powodu swego położenia Ihusi również Stracić dźwięczność.
Wypadek czwarty jest również zrozumiały: ma się tak do poprzedniego, jak drugi do pierwszego. Można zauważyć, że w wyrazach .naukowy eh. na -izm, -yzm formy bezdźwięczne nie są tak wyłączne. Wyrazy często używane i w codziennej mowie częściej mają czysto fonetyczną formę, np. reumatyzm, forma ludowa reumatys, romatys; wyrazy naukowe wymawia się starannie, z możliwym zbliżeniem do formy pisanej, a więc nie przedstawiają dla nas tak dobrego materiału.
\