74 Zagadnienia poprawności leksykalno-semantycznej
GłO 97/53, 3; autor zdania traktuje wyraz aprobata jako synonim przyjęcia, a nie jako równoważnik znaczeniowy związku przychylne przyjęcie. „Dobre walory eksploatacyjne Kul.
28/62, 2 — dla twórcy tekstu walory oznaczają dowolne właściwości, a nie właściwości dobre.
Klasycznym przykładem pleonazmu, który powstał na podłożu niewłaściwej interpretacji treści pożyczki, jest szerzące się ostatnio wyrażenie potencjalne możliwości („Przegląd potencjalnych możliwości warszawskich producentów”. W 109/67; „Badanie przydatności kandydatów na wybrane kierunki studiów, ich potencjalnych możliwości”. ŻW 114/69, 3). Przymiotnikowi potencjalny przypisuje się tu wyraźnie treść 'ukryty, utajony’, a nie typowe dla niego znaczenie 'możliwy' (por. potencjalne niepowodzenia 'takie, które mogą grozić’). I jeszcze jeden, zbliżony przykład: „Uporządkowanie anachronicznych nieraz przeżytków”. ŻW 114/69, 3.
Dotychczas omawiane związki były przykładami pleonazmów
0 jednym składniku rodzimym, drugim zaś zapożyczonym. Na tym samym tle powstają i klasyczne tautologie, tj. związki współrzędne o członach dublujących się nawzajem, np. „Stworzona przez kanclerza Adenauera armia jest armią ^o dwetu i rewanż u”. Chł.Dr. 93/61, 6; „Brak często dobrego rozeznania ( pełnej orientacji w potrzebach Łodzi”. Eli. 78/61, 3; „Mechanizacja (...) pozwoliłaby na działalność (...) efektywniejszą, bardziej wydajną”. KP 112/69, 4; „pozwolenie na adaptację obecnej siedziby TV i przystosowanie jej do potrzeb telewizji.” GŁW 49/61, 3.
Najczęściej jednak elementy obce o treści niezupełnie jasnej dla autora tekstu stanowią osnowę konstrukcyjną tautologii drugiego omówionego już typu, tj. związków, w których następuje dwukrotne powtórzenie tej samej treści za pośrednictwem elementów o różnej strukturze gramatycznej, bezpośrednio się ze sobą nie łączących, np. „K ryzys gabinetowy (...) znalazł się w impasie”. ŻWoln. 113/69, 6; jest to właściwie zlepek dwu możliwych wersji tej wypowiedzi: Nastąpił kryzys gabinetowy
1 Gabinet znalazł się w impasie. „Finały tych wielkich aspiracji (...) jakże często kończą się tak, jak opisywana przez nas sprawa”. Eli. 98/61, 3 (finałem wielkich aspiracji jest ... albo Wielkie aspiracje kończą się tak...). W obu tych wypadkach mamy niewątpliwie do czynienia ze zjawiskiem zwanym konta-minacją — skrzyżowaniem w jednym zdaniu dwóch bliskoznacznych związków, wskutek czego powstają w nim pewne nadmiary leksykalne. Potwierdzają naszą opinię dalsze przykłady: „To wpłynęło dodatnio na lepszą grę drużyny”. T 30/61, 4 (To wpłynęło dodatnio na grę drużyny X To wpłynęło na lepszą grę drużyny)-, „Wymienione elementy ograniczają możliwość znalezienia wspólnego mianownika jako bazy porównawcze j”. Szt.Mł. 86/61,8 (znaleźć dla czego wspólny mianownik X znaleźć dla czego bazę porównawczą); „Znajdują się na stołach obrusy konkurujące o lep s ze ze ścierkami”. Gaz. Ziel. 6.XI/1956 (iść o lepsze z czym X konkurować z czym);
„Gros hitlerowskich zamierzeń produkcyjnych skupiło się jednak w lwiej części na eksploatacji (...) tunelów”. SztL 36/61, 3 (Gros hitlerowskich zamierzeń... lub Lwia część hitlerowskich zamierzeń). I jeszcze przykład innej kontaminacji z udziałem związku lwia część: „Ludzie popełniający zbrodnię są w lwiej większości wypadków zupełnie zdrowi psychicznie.” DZP 9/61, 3 (w większości wypadków X w lwiej części).
Cytowane dotychczas przykłady można bez wątpienia zaliczyć do pleonazmów i tautologii nieświadomych, wynikających z nieznajomości treści lub zakresu występowania elementów zespalanych w jednym związku. Tak też chyba należałoby zakwalifikować konstrukcje z leksykalnymi nadmiarami, których podłożem jest niejako automatyczne, bezrefleksyjne użycie wyrazów modnych. Ekspansywne elementy typu pefnyj~śzeroki, wysoki są" zazwyczaj słowami o bardzo ogólnikowej treści, a więc szczególnie często powielają one zawartość informacyjną innych składników tego samego zdania. Tymczasem nawyk mechanicznego dodawania modnych określeń do każdego dosłownie rzeczownika nie pozwala twórcom pleonastycznych sformułowań dostrzec ich zupełnej zbędności w określonych kontekstach; por. „Pełny komplet reprezentacji Polski”. TM 283/61, 2; „Aby wypełnić