■Q2 Zagadnienia poprawności leksykalno-semantycznej
świeżych produktów), wielokrotności — słowa praktyka, zwyczaj 4praktyka sprzedaży...), momentalność wyraża się rzeczownikiem moment (moment odsłonięcia pomnika), a tak zwane znaczenie perduratywne ('rozciągłości akcji w czasie’) — słowem przebieg {Przebieg odsłonięcia pomnika transmitowała Telewizja).
Ponadto wobec powszechności zjawiska uprzedmiotowienia treści rzeczowników pierwotnie czynnościowych (np. podwyższenie pensji — i podwyższenie 'podium') ważne jest występowanie w kontekście elementów jednoznacznie wskazujących na ich użycie w treści podstawowej, np. akcja dekoracji sali (bo dekoracja — to także 'zespół przedmiotów zdobiących’), akt nominacji i(por. nominacja 'pismo powołujące na stanowisko’), proces rejestracji chorych (rejestracja — to przecież i 'instytucja rejestrująca’). Powstają też konstrukcje opisowe z rzeczownikami nie stanowiącymi derywatów odczasownikowych. „Rzeczowniki posiłkowe” uzupełniają często w takich strukturach znaczenie 'wielości', wyrażane formą liczby mnogiej elementu podstawowego, o cechę 'uporządkowania zbioru’ (np. seria analiz, system prób).
Udowodniliśmy — jak się wydaje — to, że powstawanie nazw •analitycznych wywołuje nie przejściowa moda, lecz rzeczywista potrzeba komunikatywna. Apele o ich zastępowanie czasownikami czy rzeczownikami są tylko częściowo słuszne. Analityzm bowiem może wyrażać taką treść, której niepodobna zawrzeć w strukturze jednego wyrazu. Co innego znaczy np. sformułowanie przejrzeć starodruki,' co innego konstrukcja dokonać przeglądu ■starodruków; zdanie Rząd dokonuje mobilizacji armii może być zrozumiane w jeden tylko sposób ('Rząd powołuje armię pod broń’). Zdaniu Rząd mobilizuje armię — można przypisać dwie różne treści, wynikające z wieloznaczności czasownika mobilizować: 'powoływać pod broń’ i 'skłaniać do działania, uaktywniać’.
Nie znaczy to jednak, że z naszych rozważań wynika normatywny wniosek o bezwzględnej wyższości konstrukcji opisowych nad nazwami syntetycznymi i praktyczny postulat popierania ich ■ekspansji. Ogólna aprobata byłaby tu równie niewłaściwa, jak dotychczasowe ich potępienie w czambuł. Analityzmy, podobnie
jak wszystkie elementy językowe, podlegają określonym ograniczeniom użycia, mającym charakter zarówno stylistyczny, jak: znaczeniowy; przekroczenie tych restrykcji daje w efekcie konstrukcje semantycznie niespójne lub dysharmonijne względem,! kontekstu. Zacznijmy od ostatniego wypadku. Struktury opisowe-mają wyraźnie sprecyzowaną sferę stylistycznego funkcjonowania; stanowi ją pisany typ języka, w szczególności zaś; dwa jego style, w których bardzo istotną rolę odgrywa tendencja-do precyzji i jednoznaczności: naukowy i urzędowy,. Nie razi więe użycie analityzmów np. w tekstach komunikatów oficjalnych, (por. dokonać otwarcia obrad, wymiany poglądów; przeprowadzić-pertraktacje, rozmowy itp.). Wydają się one natomiast nienaturalne wówczas, gdy tekst pisany autor stylizuje na mowę potoczną. W pewnym wywiadzie, a zatem w wypowiedzi spontanicznej i bezpośredniej, tylko zarejestrowanej przez dziennikarza^ rozmówczyni mówi: „W ten sposób ja miałam podwójną przyjemność, a mój mąż miał okazję dokonać podwójnej» oszczędność i”. PP 17/62, 11.
„Pisany” charakter związków analitycznych, ich nacechowanie oficjalne ogranicza sferę ich odnośności do realiów rzeczywiście ważnych, mających znaczenie ogólnospołeczne. Każą więc-multiwerbizmy wówczas, gdy odnoszą się do spraw błahych, codziennych i banalnych, np. „Niestety na terenie śródmieścia s u-s z eni a bielizny przed domem nie można przeprowadzi ć”. GK 47/61, 4; „Łowienie ryb mogą przeprowadzać posiadacze kart wędkarskich tylko w okresie od 1 kwietnia do 1 grudnia”. GłO 28/61, 3. W przykładach tego typu następuje jednocześnie zjawisko przełamania ograniczeń innego-jeszcze rodzaju, a mianowicie pewnej naturalnej selekcji rzeczowników odsłownych, które mogą wchodzić w związki z podstawowymi czasownikami. Zakres łączliwości leksykalnej wyrazów dokonać, ulec itp. wynika z ich swoistych cech znaczeniowych, niezupełnie jeszcze zatartych mimo znacznego stopnia ich, gramatykalizacji. Rozpatrzmy kolejno przykłady ignorowania* znaczenia leksykalnego poszczególnych czasowników występujących w analityzmach.
I