88 Zagadnienia poprawności leksykalno-semantycznej
przeciwieństwo: „Pomyślmy: często tylko od zaniedbanego leczenia serca czy przedwczesnej sklerozy zależy nasza młodość i osiągnięcie sędziwych lat”. P 17/62, 21; „Chaotyczne budowanie dziesiątków małych, węglożerczych kotłowni c.o. zamiast mniejszej liczby dużych, ale ekonomicznych, to również przyczynek do zwalczania rozrzutności”. SłL 334/61, 2; „Mado, uśmiechniętay poczęstuje klarownym zielonym aperitifem, odmawiając zapłaty”. DzB 10/61, 3 (odmawiając przyjęcia zapłaty); „Wczoraj w Warszawie w jednym z mieszkań (...) nastąpił nagły wybuch, a następnie mieszkanie stanęło w płomieniach. Mimo natychmiastowej interwencji straży pożarnej ze zgliszcz wydobyto zwłoki sześcioletniego dziecka”. W 131/61, 2. W zdaniu tym opuszczono bardzo istotny człon: (mimo interwencji straży) nie udało się uniknąć ofiar śmiertelnych — czy też: wypadek pociągnął za sobą ofiary śmiertelne. Brak tego ogniwa treściowego sprawia, że zdanie wyraża sens zupełnie opaczny: wynika z niego, że straż pożarna przeszkadzała w wydobyciu ze zgliszcz zwłok dziecka.
Trzeba się oczywiście zastrzec, że zniekształcenia treści wypowiedzi lub jej mimowolny komizm nie zawsze wynikają z dokonanych w niej skrótów. Czasem do takich samych następstw prowadzi zjawisko odwrotne: wprowadzenie do tekstu dodatkowych członów, nie harmonizujących logicznie z innymi elementami, np. „Wieczorem nad stolicą radziecką rozbłysną wielokolo-r o io e pokazy sztucznych ogni”. TL 128/68, 2 (rozbłysną sztuczne ognie, nie rozbłysną pokazy); „Przy nadal wzrastającym ciśnieniu prognozy pogody są sł one c zn e, ciepłe i bez-deszczowe”. ŻW 113/68, 1 (nie prognoza ma być słoneczna i ciepła, lecz pogoda). Do grupy związków słownych niepotrzebnie rozbudowanych i przez to nonsensownych należy nagminny błąd — konstrukcja typu 500-letni, 300-letni jubileusz zamiast pięćsetny, trzechsetny jubileusz (por. „Niewielka mazurska osada Stare Juchy obchodziła swój 500-letni jubileusz”. PP 17/62, 2; „W związku z 300-letnim jubileuszem prasy (...)”. DzB 19/61, 4). Do obu typów struktur — zbyt skrótowych i nadmiernie rozbudowanych — odnosi się ta sama zasada normatywna: poprawna konstrukcja wypowiedzi wymaga szczególnie wnikliwej analizy znaczeniowej poszczególnych jej składników i ich roli w tworzeniu całościowej treści pewnej grupy wyrazowej, zdania lub większego fragmentu tekstu. Należy zachować wszystkie te człony, których brak zniekształciłby informację, nawet gdyby były one niepożądane ze stylistycznego punktu widzenia i sprawiały wrażenie zbędnych powtórzeń (Dane obecne są podobne do danych ubiegłorocznych, nie do ubiegłego roku); warto jednak unikać składników pozornie precyzujących sens wypowiedzi (por. prognozy pogody zamiast pogoda w cytowanym poprzednio zdaniu), a w istocie naruszających jej wewnętrzną strukturę logiczną.
5. WYBÓR WŁAŚCIWEGO SYNONIMU
Umiejętność sprawnego, to jest dokładnego i jednoznacznego przekazania informacji adresatowi wypowiedzi polega w znacznej mierze na należytym wyzyskaniu zasobów synonimicznych języka. Właśnie bowiem elementy bliskoznaczne, które mogą wyrazić tę samą treść ogólną, ale jednocześnie wzbogacić ją różnymi szczegółowymi odcieniami, pozwalają osiągnąć niezbędny stopień precyzji tekstu. Środki synonimiczne języka skupiają się w zespoły zwane szeregami, ciągami lub pasmami; organizują się one zazwyczaj wokół jednego wyrazu, który badacze określają mianem dominanty szeregu. Ma on treść najogólniejszą, najszerszy zasięg społeczny i tekstowy, ponadto zaś pozbawiony jest nacechowania emocjonalnego i stylistycznego. Cechy znaczeniowe wyrazu, który stanowi ośrodek szeregu, powtarzają się w treści wszystkich pozostałych jego składników; jednocześnie każdy z nich charakteryzuje się jeszcze pewnymi właściwościami szczególnymi, przeciwstawiającymi go zarówno dominancie, jak innym członom tego samego układu. Więź między synonimami pewnego szeregu polega więc jednocześnie na ich tożsamości i przeciwieństwie. Każdy element wchodzi w opozycję z dominantą — jako tzw. człon nacechowany, tj. wyróżniający się dodatkowymi właściwościami semantycznymi — oraz ze wszystkimi pozostałymi bliskoznacznikami na zasadzie równorzędności właściwych im cech różnicujących. Na przykład