82 4. Od analizy do syntezy - wnioski i postulaty oraz projekt definicji
1. Każde „bezpieczeństwo” (domena bezpieczeństwa) ma albo może mieć swoją warstwę (sferę, podobszar), wymiar oraz uwarunkowania wewnętrzne oraz zewnętrzne (rysunek poniżej)87. Wymiary te mają charakter sytuacyjny, zmienny w czasie, przestrzeni i materii.
„subsfera
WEWNĘTRZNA
dziedziny
bezpieczeństwa
ekonomicznego"
„subsfera | ||
WEWNĘTRZNA | ||
dziedziny | ||
/ |
bezpieczeństwa | |
militarnego'' |
„subsfera
WEWNĘTRZNA
dziedziny
bezpieczeństwa
cywilnego"
2. Każde z możliwych ujęć jednoaspcktowych tworzy możliwy do wyróżnienia, względnie odrębny, swoisty zbiór problemów, każde jest albo może być potrzebne, użyteczne w określonej konfiguracji potrzeb i celów badawczych, dydaktycznych lub praktycznych.
3. Brak jakiegokolwiek jednego, stałego, elementarnego i uniwersalnego wskaźnika „wewnęlrznośei - zewnętrzności” domeny bezpieczeństwa.
4. Brak jakiejkolwiek jednej, stałej, uniwersalnej kombinacji wskaźników, określających jednoznacznie domenę jako wewnętrzną lub zewnętrzną.
” Wskazany sposób widzenia i metoda podejścia dotyczą każdej domeny bezpieczeństwa. Można dowolnie zamieniać na rysunku pola domen (lub tylko ich nazwy) - reguła pozostaje ważna. W takim ujęciu można stwierdzić, że każde „bezpieczeństwo" ma albo może mieć wymiar np. ekonomiczny, społeczny, wojskowy, cywilny, pokojowy, kryzysowy lub wojenny. Wskazana prawidłowość jest pochodną reguły ogólniejszej, w myśl której każda działalność (np. każda polityka szczegółowa) jest wielowymiarowa, ma względną odrębność dziedzinową oraz przekrojowe determinanty.
5. W każdej konkretnej sytuacji, w kontekście potrzeb, celu i podejścia można wyróżnić wystarczającą kombinację wskaźników, opisującą zadowalająco dla danego podmiotu daną problematykę jako sytuacyjnie wewnętrzną.
6. Tylko wewnętrzne terytorialnie usytuowanie wszystkich wskaźników przesądza o pełnej wewnętrzności, co w praktyce jest jednak sytuacją współcześnie rzadką, a w przyszłości trend ten będzie wzrastał.
Można, co prawda, wyprowadzić poprawną metodologicznie i merytorycznie definicję, orzekając, iż: bezpieczeństwo wewnętrzne obejmuje ten zakres problemów, który charakteryzowany jest przez „wewnętrzność” w kontekście wszystkich możliwych kryteriów i wskaźników. Jednak jest bardzo ograniczone zarówno prawdopodobieństwa wystąpienia lak określonych sytuacji, jak i minimalnej użyteczności praktycznej takiego podejścia. Już dziś podmioty bezpieczeństwa są za bardzo połączone, wzajemnie uzależnione w makrosystcmach, powiązane różnorodnymi sieciami politycznymi, informacyjnymi, finansowymi, ekonomicznymi, ekologicznymi itp., by przewidywać wyłącznic wewnętrzne (lub wyłącznie zewnętrzne) znaczenie, skutki, następstwa własnych działań. Zarówno historia8*, jak i prognozy zdają się wskazaną prawidłowość tylko potwierdzać i pogłębiać89.
Uzupełnijmy tę tezę twierdzeniem z obszaru nauk o polityce: bezpieczeństwo wewnętrzne jest pierwotne, nadrzędne wobec zewnętrznego. Potrzeby, wartości, interesy, cele wewnętrzne determinują cele i działania zewnętrzne. Skonstatował to zarówno 200 lat temu cytowany hetman Rzewuski, jak i współczesna, np. amerykańska, myśl polityczno-strategiczna90.
Wielkość i ranga obydwu wymiarów będą sytuacyjnie (rzeczowo, czasowo, przestrzennie) zmienne, ale zawsze obydwa powinny być uwzględniane w procesach prepa-racji i realizacji działań.
Bardzo trafnie zarówno istotę, jak i relację oraz synergię wewnętrznego i zewnętrznego wymiaru bezpieczeństwa konstatował 200 lat temu hetman Rzewuski (wyróżnienia C.R.): „Wyroki praw narodowych postanowiły, aby bezpieczeństwo wewnętrzne było początkową osnową Konstytucyi, Zewnętrzne także bezpieczeństwo z wewnętrznem jak ogniwem spojone, jest drugim najprzedniejszym celem obrad i uchwał Sejmowych. Rozumiem, że na tych dwóch niby za(...)sach [zawiasach - C.R.] chodzi szczęście lub nieszczęście Ojczyzny [...}, Bezpieczeństwo wewnętrzne utrzymywać się zwykło wspólną stanów Rzpltcj do siebie poufałością, nicnaru-szonem praw i prerogatyw każdego Stanu zachowaniem, z prawdziwą cnót i zasług nagrodą, roztropną i przykładną występków karą.
Bezpieczeństwo zewnętrzne opatrzone i obwarowane być zwykło uniknicnicm zatarczck i niechęci z postron-nemi potęgami, trzymaniem posłów u sąsiedzkich potcncyj, zwiększeniem wojska krajowi nicuciążliwcm, zbo-gaceniem skarbów narodowych przez pomnożenie handlów, manufaktur, osindłości miast, przez cła i podatki nieuciążliwe, oszczędnym pieniędzy szalunkiem".
Pogląd Rzewuskiego niewiele stracił na wartości... Źródło: L. Rzewuski, Kronika Podhowcka. 1706-1779, op.cit., s. 82, 83.
Kg Zob. interesujące opinie o malejącej suwerenności państw oraz wzroście internalizacji bezpieczeństwa m.in. w pracach R. Kuźniara, O. Osicy, Z. Czaputowicza.
* Powołanie na słowa sekretarza obrony D. Rumsfclda po katastrofie II września 200) roku (wyróżnienie C.R.): „żeby być skutecznym poza granicami, najpierw trzeba być bezpiecznym w domu (kraju)”. Zob. Homeland Defence Strategy 2003.