NOWOCZESNOŚĆ I TOŻSAMOŚĆ
(7) W czystej relacji jednostka nie tylko „rozpoznaje dm* . osobę”, a w jej reakcjach znajduje potwierdzenie własnej loM mości. Jak wynika z powyższych punktów, tożsamość jednnul' jest raczej efektem czynnego samopoznania i rozwoju iniyiniu więzi z drugą osobą. Procesy te przyczyniają się do powstmii „wspólnej historii”, która może dużo ściślej połączyć parł im ■■ niż wspólnota przeżyć wynikająca z podobnej pozycji spoli > nej. Takie wspólne przeżycia nie muszą idealnie przystawni T przestrzenno-czasowego porządku, jaki dominuje na zewnuii relacji. Wypada jednak podkreślić - czemu więcej uwagi po święcę dalej - że nie są one wyłączone poza ten porządek, ii|if specyficznie weń wpisane. W rzeczy samej, wspólne hislotld są wytwarzane i podtrzymywane zasadniczo w takim stopniu, w jakim przystają do planów życiowych partnerów.
Czysta relacja odpowiada parze partnerów, ale jej skutki w1 biegają poza dwuosobowy układ. Dana jednostka może też Im zaangażowana w szereg różnych związków, które zbliżają się >f tego typu relacji. Zaś czyste relacje są z reguły wzajemnie pu wiązane, tworząc szczególne układy oparte na intymności W/u jemnych więzi. Jak pokażę w następnym rozdziale, układy luli li są przejawem instytucjonalnie usankcjonowanego podziału ml sferę prywatną i publiczną.
Główne domeny, w których zawiązuje się czysta relacja, H seksualność, małżeństwo i przyjaźń. Na ile relacje intymne uli gają przez to zmianie, wyraźnie zależy od sytuacji i zróżnim wania pozycji socjoekonomicznych, tak samo jak w przypaifiu większości omawianych tu przejawów nowoczesności. Relm )• łączące rodziców i dzieci, jak również szersze relacje rodzili ne odbiegają nieco od podstawowej czystej relacji. Oba te tyjh relacji opierają się w znaczącej mierze na pokrewieństwie b|W logicznym, które jest kluczowym warunkiem ich trwania. A I** równocześnie mogą się one napełniać elementami czystej rćlw
Trajektoria
tożsamości
il W miarę jak tradycyjne powinności i obowiązki w relacjach 11-innych zanikają, relacje te zaczynają w rosnącym stopniu ■Tu/.ywać właściwości wymienione wyżej. Takie więzi mogą mliiluiąć i przybrać czysto formalny charakter albo też ulec i u i kształceniu w więzi intymne.
Krlucje rodzice-dzieci stanowią przypadek szczególny z uwa-„i im swoją drastyczną asymetryczność i znaczenie dla przebiegu ■i mli/.acji. Bliskie więzi między rodzicami a dziećmi powsta-kl iv warunkach ścisłej zależności niemowlęcia od dorosłych, i /itrnzem tworzą węzeł psychiczny, który umożliwi dziecku i l"./,lałcenie zdolności nawiązywania więzi intymnych w dal-viii życiu. Jednakże w warunkach nowoczesności im bardziej 'fin ko zbliża się do dorosłości i niezależności, tym więcej lego stosunkach z rodzicami elementów czystej relacji. Oso-łni, która opuściła dom rodzinny, może, w poczuciu obowiązku, ilulszym ciągu podtrzymywać stały kontakt z rodzicami. Aby ilnak relacja ta była głębsza, musi wykształcić się układ reflek-, lin go zaufania, obejmujący wzajemnie uznawane zobowiązali n wobec relacji. Kiedy ktoś zostaje macochą lub ojczymem imiHZego dziecka, wzajemne więzi przyjmują od razu charakter i v»tcj relacji.
Co robić? Jak jest? Pytania te łączy refleksyjność instytu-liiimlna. Wszystko, co odnosi się do „ja” jednostki i obszaru • fyslych relacji, tak samo dotyczy ciała. Można powiedzieć, że iv warunkach późnej nowoczesności ciało staje się coraz bar-il/it-j uspołecznione i jest w coraz większym stopniu włączane ■ proces refleksyjnej organizacji życia społecznego.
W porównaniu z takimi pojęciami, jak „jaźń” czy „tożsamość liilnostki”, „ciało” wydaje się terminem prostym. Ciało jest