NOWOCZESNOŚĆ I TOŻSAMOŚĆ
Jednakże poza tym to, kim stanie się jednostka, wyniki i starań zmierzających do jej rekonstrukcji. Oznacza to więi fj po prostu „lepsze poznanie samego siebie”. Samorozimifilt jest podporządkowane szerszemu i bardziej fundamemulM, celowi, jakim jest wytwarzanie i odtwarzanie spójnego i mm" fakcjonującego poczucia tożsamości. Uderzającą cechą (||)| refleksyjności jest jej wyczulenie na wyniki badań socjo|ii|pi nych i psychologicznych i nastawienie, w przeważającej mim na efekt terapeutyczny.
(2) „Ja” tworzy trajektorię rozwoju od przeszłości do mil v* powanej przyszłości. Jednostka przystosowuje swoją przct-' li -analizując ją ze względu na to, czego spodziewa się po (irll*I syjnie zorganizowanej) przyszłości. Trajektoria tożsamości limi spójna i wynika z poznawczej świadomości różnych faz przcliii gu życia. To właśnie przebieg życia, a nie wydarzenia w swii • li zewnętrznym, staje się dominującą „figurą tła” w sensie 6Vmii' Nie jest całkiem tak, że wszystkie wydarzenia zewnętrzne 1t1 instytucje to „nieokreśloność”, na tle której wyraźnie wyro/u c się jedynie przebieg życia. Ale wydarzenia te zaznaczają się is! ko o tyle, o ile przyczyniają się do samorozwoju, stawiają pi j* szkody, które trzeba pokonywać, albo są źródłem wątpliwi mi I, którym trzeba stawić czoło.
(3) Refleksyjność „ja” jest ciągła i wszechogarniająca. Znle ca się, aby w każdej chwili, a przynajmniej z jakąś regularno ścią, jednostka odpowiadała sobie na pytania o to, co się w dan«| chwili dzieje. Począwszy od serii świadomie stawianych pyl mi, jednostka przyzwyczaja się do pytania: „Jak mogę wykorzystać ten moment, żeby się zmienić?” Taka refleksyjność należy ilu refleksyjnej historyczności nowoczesności, która jest pojęciem węższym od refleksyjnej kontroli działania. Jak podkreśla Raili water, polega ona na wyćwiczeniu się w sztuce samoobserwacji
Trajektoria
tożsamości
■Kf li im/ dzieje?
Mmii i* hi/ myślę?
! -i i)li|f?
1 tłt' *‘i(vi*
1*1 mlii\cltam? (Rainwater 1989, s. 15).
Ml i ii* i/uje się, że tożsamość jednostki jako spójna całość za-' • i urn i ucję: narracja „ja” staje się jawna. Prowadzenie dzien-«iHt i 111 /i pracowywanie autobiografii to główne zalecenia ma-fijkk 1'ninnc w utrzymaniu spójnego poczucia „ja”. Historycy | liii oni il zgodni co do tego, że zwyczaj pisania autobiografii fil I*il>nic jak biografii) rozwinął się w okresie nowoczesnym I |ihiiii 1978). Rzecz jasna, większość publikowanych biogra-IN 'vyi liwala życie i osiągnięcia jednostek wybitnych. Ich za-1 Mil* ni jest wyróżnienie szczególnych doświadczeń tych osób
.......ml doświadczenia, które przypada w udziale masom. Jeśli
M Ml| Miony spojrzeć na autobiografię, jest ona raczej marginal-M iii przejawem unikatowości właściwej każdej jednostce. Ale lliluliiografia - szczególnie w szerokim znaczeniu interpretacji i1 ■< ■ icdnostkę jej własnej historii, niezależnie od tego, czy bę-1 i' ona spisana, czy nie - jest rdzeniem tożsamości jednostki nowoczesnym życiu społecznym. Jak każda inna sformalizo-<4iin narracja, jest to coś, co musi zostać wypracowane i co na-niMliią koleją rzeczy wymaga twórczego wkładu.
(5) Samorealizacja zakłada panowanie nad czasem, które po-I' im na ustanawianiu przez jednostkę jej stref czasowych. Strefy n lylko w sposób marginalny wiążą się z zewnętrznym porządkiem tcmporalnym (czyli zrutynizowanym światem czasowo-pi /estrzennym, którym rządzi zegar i zuniwersalizowane stan-diirdy pomiarowe). Pierwszorzędne znaczenie czasu osobistego oluróe codziennego życia społecznego) podkreślane jest w całej hiążce Rainwater, chociaż, jak widzieliśmy, nie w sensie filo-