90
Rozdział IV. Klasyfikacja gramatyczna leksemów polskich
leksem KSIĄŻKA jest obojętny względem kategorii trybu), albo też istotny podzbiór form wyrazowych danego leksemu. Na przykład obojętny względem wszystkich kategorii fleksyjnych jest bezokolicznik, zaliczany przecież tradycyjnie do zbudowanego przy użyciu wielu kategorii leksemu czasownikowego. Do leksemów czasownikowych, oprócz bezokolicznika, wypada też zaliczyć imiesłowy przysłówkowe, które mogą być związane w sposób naturalny co najwyżej z jedną kategorią fleksyjną: czasem. Ich uczestniczenie we fleksyjnych opozycjach czasowych nie jest tak oczywiste, jak form dotychczas omawianych (do sprawy tej wrócimy w rozdziale VI). Jednak nie ulega wątpliwości, że opisywanie ich jako odrębnych leksemów nie jest opłacalne, ponieważ są to formy regularne w stosunku do grup odpowiednich form osobowych, nie uwikłane przy tym w opozycje deklinacyjne charakterystyczne dla form rzeczowników i przymiotników. Uznamy je więc również za formy w obrębie paradygmatów czasownikowych obojętne względem wszystkich kategorii fleksyjnych oprócz czasu. Obojętne względem kategorii osoby, liczby i rodzaju są też bezosobniki, np. robiono. Leksemy czasownikowe (ściślej, czasownikowe właściwe — zob. punkt 5) miałyby zatem trzy formy obojętne: bezokolicznik — obojętny względem wszystkich kategorii fleksyjnych, imiesłów przysłówkowy -mający tylko określoną wartość kategorii fleksyjnej czasu i bezosobnik o określonych wartościach czasu i trybu.
Paradygmaty leksemów należących do określonych klas gramatycznych są na ogół zbudowane tak samo, tj. mają identyczne klatki. Zdarzają się jednak, i to wcale nierzadko, wyjątki. W szczególności musimy uznać istnienie paradygmatów defektywnych, które odpowiadają leksemom nie mającym wszystkich form wyznaczonych przez pełny system opozycji dla danej klasy. Taki paradygmat będzie miał na przykład leksem rzeczownikowy SANIE, mający tylko formy liczby mnogiej.
W wyraźnych opozycjach przypadkowych pozostają na przykład formy wyrazowe wyrażane słowami siebie, sobie, sobą w zdaniach:
(8) Jan wierzy w siebie.
(9) Jan opowiada o sobie.
(10) Jan interesuje się tylko sobą.
Ta regularność opozycji, wraz z oczywistą identycznością semantyczną, przemawia za tym, żeby te formy wyrazowe zaliczyć do tego samego leksemu. Leksem ten ma paradygmat defektywny: nie wypełniona jest w nim klatka mianownika. Wobec tego w opisie leksykograficznym istotne kłopoty sprawia wybór jego formy hasłowej.
91
r
H. Założenia klasyfikacji leksemów
Dopuszczenie istnienia paradygmatów defektywnych pozwoli nam przezwyciężyć pewne istotne trudności w kwalifikowaniu form wyrazowych. Ciekawy przykład stanowi słowo dużo, które bywa używane nie tylko w powiązaniu z formą czasownika, lecz także z formą rzeczownika, i to o określonej wartości przypadkowej — dopełniacza, np. dużo cukru. Co więcej, takie dużo występuje w kontekście wymagającym wyznaczonej formy przypadkowej. Możliwości wystąpienia dużo w kontekście narzucającym wartość przypadkową są jednak bardzo ograniczone. Typowe są użycia w pozycji mianownika i biernika:
(11) W kredensie jest dużo cukru.
(12) Kupiłem dużo cukru.
Możliwe jest też użycie dużo w pozycji dopełniacza, ale wyłącznie przycza-sownikowego. Porównajmy poniższe przykłady:
(13) Nie kupiłem zbyt dużo cukru.
(14) *Zmartwiło mnie wysypanie dużo cukru.
Jak więc widać, słowu dużo przy rzeczowniku można przypisać fleksyjny przypadek, przy czym defektywny paradygmat leksemu DUŻO ogranicza się do homonimicznych form mianownika, dopełniacza i biernika. Wszystkie formy omawianego leksemu dużo są ponadto homonimiczne z formą przysłówkową dużo.
Inne ważne paradygmaty defektywne omówimy dalej.
Rozważania, któreśmy prowadzili dotychczas w niniejszym rozdziale, miały na celu dokładne wyznaczenie zbioru podlegającego podziałowi. Mimo pozornej oczywistości, właśnie dokładne określenie zbioru leksemów nastręcza wiele trudności, zarówno teoretycznych, jak i praktycznych. Musimy przezwyciężyć przede wszystkim trudności polegające na niezbyt wyraźnym wyznaczeniu przedmiotów, które do niego zaliczymy. Niektóre decyzje zmierzające do poprawnego i jasnego wyodrębnienia leksemów jużeśmy podjęli, inne -podejmiemy w toku dalszych rozważań. Wcześniej jednak omówimy zasady przeprowadzanej klasyfikacji, pewne bowiem decyzje dotyczące leksemów będą wyraźnie tej klasyfikacji służyły.
Klasyfikacja nasza ma być poprawna pod względem logicznym. Postulat stosowania do materiału językowego zasad poprawnego podziału logicznego, czyli takiego podziału, w którym wszystkie wyróżnione klasy są parami