186 Zarys polityki i analizy bilansowej
— pracobiorców powinno się przekonać, że pracują w spółce, w której warto angażować się i pracować, "
— klientom z kolei trzeba uświadomić, że mają do czynienia ze spółką stojącą na czele konkurencji, prosperującą, która jest predestynowana do zbudowania i podtrzymywania długotrwały^ kontaktów z klientami.
Z drugiej strony istnieje jednak (i to po części przy tych samych grupach adresatów) cel odwrotny — przedstawić ekonomiczną sytuację spółki raczej niekorzystnie:
— wierzyciele powinni móc wyjść z założenia, że w ustaleniach zamknięcia rocznego jest jeszcze „powietrze”, czyli że spółka postąpiła zgodnie ze starym kupieckim zwyczajem „bardziej być niż sprawiać wrażenie”,
jje- udziałowcom nie powinny być wypłacane dywidendy z całego faktycznie osiągniętego zysku dla zwiększenia finansowego zakresu swobody działania spółki1,
— klienci nie powinni odnieść wrażenia, że za zakupione towary płacą zbyt wysoką cenę, ponieważ spółka osiąga wysokie zyski, skarbowi państwa z kolei powinno się płacić podatki od zysków dopiero wtedy, gdy nie da się ich już absolutnie uniknąć.
Jakie wyjście znajdzie się z tej sytuacji, to znaczy jak konkretnie wykorzystane zostanie instrumentarium polityki bilansowej, zależy od wagi i znaczenia poszczególnych adresatów „faktycznej” sytuacji ekonomicznej spółki i od oczekiwań dotyczących jej rozwoju2. Ponieważ mogą się one zmieniać, może się też zmieniać uprawiana przez spółkę polityka bilansowa. Jeżeli „schowa się” w czasach boomu tyle zysku do cichych rezerw, ile się tylko da, to w chwili złej koniunktury będzie się chciało może je rozwiązać, aby przykładowo — jak to jest praktykowane przez wiele podmiotów — umożliwić politykę stałych wypłat dywidend.
Sprzeczność podstawowych celów polityki bilansowej jest w końcu najlepszą gwarancją tego, że spółki sporządzające bilans w normalnych warunkach, przy wykorzystywaniu instrumentów polityki bilansowej nie
przyjmą rozwiązań ekstremalnymi, Takie pozycje krańcowe nie są jednak wykluczone na krótką metę •“**- na przykład, w celu uzyskania wyjątkowo warnego kredytu^M
r 3. Instrumentariom polityki bilansowej
k Przy haśle , ,i ns tr umentariumpolityki bilansowej” mamy na myśli w pierwszej kolejności, ą może i wyłącznie, dostępne dla spółek prawa wyboru ujęcia bilansowego i wyceny. Powoduje to, że ma się — jak to pokazuje również hyrnek 10.28 — przed oczyma tylko mały fragment całej stojącej do Idyspozycji „skrzynki ż instrumentami”, nawet jeżeli uzna się go za najuważniejszą jej część. |
W pewnych warunkach polityka bilansowa rozpoczyna się już od wyboru momentu bilansowego. Przepisy prawa mówią zawsze przy okresie obrachun-liowym o „roku obrotowy^’, a nie o roku kalendarzowym*. Możliwość (jednokrotnego3 4 5) dowolnego wyboru momentu bilansowego w ciągu roku okazuje się interesująca szczególnie dla spółek prowadzących sezonową działalność. Fabryka zabawek będzie więc w październiku wykazywała bardzo wysokie zapasy magazynowe, natomiast z końcem grudnia, a więc po ruchu świątecznym, wysokie kwoty środków płynnych. Nietrudno zrozumieć, że bilans w tym ostatnim przypadku będzie lepiej oceniany przez adresatów niż odpowiedni bilans dwa miesiące wcześniej, ponieważ nie każdy adresat jasno uświadamia sobie zależność sezonową. Takiej możliwości wyboru momentu bilansowego, tj. daty, na jaką się sporządza bilans, nie mają przedsiębiorcy w Polsce. Cytowane w książce rozporządzenie Ministra Finansów w § 2 p. 6 stwierdza, że „rok obrotowy jest to okres od dnia 1 stycznia, ewentualnie innego dnia, jeżeli jednostka rozpoczęła działalność później niż od początku roku, do dnia 31 grudnia tub dnia zakończenia
W tym miejscu staje się znowu jasne, że interesy przedsiębiorstwa i jego właścicieli łnusi się zawsze wiedzieć odrębnie.
Zob. Cebrowska T., Cele i adresaci analizy bilansu. Prace Naukowe AG we Wrocławiu. Wrocław 1991, nr 577, s. 13-18.
Rysunek powstał w oparciu o pracę Heinhold M., Grundfragen der Bikmzimmg. Miinchen/Wien 1985, s. 61.
Przedsiębiorca musi spisać na zakończenie każdego roku obrotowego inwentarz. Długość roku obrotowego nie może przekroczyć dwunastu miesięcy. Termin dwunastomiesięczny może być — dodajmy tylko dla zrozumienia — przekroczony tylko wtedy, kiedy przedsiębiorstwo chce przejść z asynchronicznego wobec okresów kalendarzowych roku obrotowego (np. odOI .09. do 31.08.) do „normalnego” roku obrotowego.
Jeżeli z chwilą założenia przedsiębiorstwa zdecydowano sę na określony moment bilansowy, to nie wolno już tego zmieniać, z jednym wszakże wyjątkiem: przejście z asynchronicznego, wobec okresów kalendarzowych* rokit obrotowego do pokrywającego się z rokiem kalendarzowym roku obrotowego jest zawsze możliwe.