DSC55

DSC55



280 CZŁOWIEK I JEGO SOBOWTÓRY

Natomiast tam, gdzie styka się reprezentacja i byt, gdzie krzyżuje się natura i natura ludzka — sądzimy dziś, że w tym miejscu dostrzegliśmy pierwotne, niezaprzeczalne i enigmatyczne istnienie człowieka — tam myśl klasyczna umieszczała tylko i wyłącznie władzę dyskursu. To znaczy języka z jego władzą reprezentacji; języka, który nazywa, dzieli, łączy, wiąże i rozwiązuje rzeczy, objawiając je w przezroczystości słów. Rolą języka jest przekształcenie ciągu wrażeń w tablicę i — tak samo — wykrawanie gatunków z ciągłości bytów. Tam gdzie pojawia się dyskurs, rozkładają się i przeciwstawiają sobie reprezentacje, rzeczy zaś — odwzorowują siebie i łączą ze sobą. Głębokim powołaniem klasycznego języka było zawsze stworzenie „obrazu” - pod postacią naturalnego dyskursu, zbioru prawd, opisu rzeczy, korpusu nauk ścisłych bądź słownika encyklopedycznego. Język istnieje zatem tylko w przezroczystości; utracił tajemną gęstość, która w XVI wieku zanurzała go w podległym deszyfracji słowie i mieszała z rzeczami tego świata, a nie nabrał jeszcze wielorakiej egzystencji, nad którą zastanawiamy się dzisiaj; w epoce klasycznej dyskurs to półprzejrzysta konieczność, przez którą przeświecają reprezentacje i byty - kiedy byty są prezentowane oglądowi umysłu i kiedy reprezentacja uwidacznia byty w ich prawdzie. Możliwość poznawania rzeczy i ich ładu w klasycznym doświadczeniu wkracza w suwerenność słów — te nie są ani oznakami do rozszyfrowania (jak w Renesansie), ani bardziej lub mniej wiernymi i dającymi się opanować narzędziami (jak w epoce pozytywizmu); to raczej bezbarwna kratownica, ujawniająca byty i narzucająca ład reprezentacjom. Stąd bez wątpienia fakt, że klasyczna refleksja językowa — stanowiąc część ogólnej dyspozycji, do której wchodzi na tych samych prawach co analiza bogactw i historia naturalna — pełni wobec nich funkcję nadrzędną.

Ale najważniejszą konsekwencją jest to, że język klasycyzmu, ten wspólny dyskurs reprezentacji i rzeczy, to miejsce skrzyżowania natury i natury ludzkiej, absolutnie wyklucza jakąkolwiek „humanistykę”. Póki ów język mówił w kulturze zachodniej, nie było możliwe, by pojawił się w nim, bezinteresownie, problem istnienia człowieka, bo w języku tym łączy się ze sobą byt i reprezentacja. Dyskurs, który w XVII wieku wzajemnie związał „myślę” i „jestem” tego, kto dyskurs ów przedsiębrał, ów właśnie dyskurs ciągle pozostaje w swym widomym kształcie właściwą istotą klasycznego języka, ponieważ pełnoprawnie połączył w sobie reprezentację i byt. Przejścia od „myślę” do „jestem” dokonywał w świetle oczywistości, wewnątrz dyskursu, którego cała dziedzina i całe funkcjonowanie zawierało się w artykułowaniutego, co przedstawione, na to, co jest. Nie można więc zarzucać owemu przejściu, że całość bytu nie zawiera się w myśli, ani też, że szczególny byt,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC73 298 CZŁOWIEK I JEGO SOBOWTÓKY zrekonstruować epoka klasyczna; różni się także (choć związana
DSC75 300 CZŁOWIEK I JEGO SOBOWTÓRY nc, natomiast niemający początku czas ludzki objawiał możliwej
DSC61 286 CZŁOWIEK I JEGO SOBOWTÓIy filozofia pracy uważa ją za wyalienowane myślenie i ideologię,
DSC83 CZŁOWIEK 1 JEGO SOBOWTÓRY 308    _____ czym jest myślący człowiek, tym ws
DSC54 Natomiast tam, gdzie styka się reprezentacja i byt, gdzie krzyżuje się natura i natura ludzka
DSC65 290 CZŁOWIEK I JEGO łoTo wtóry mogła mieć dla nas — a i jeszcze ją ma — myśl Nietzschego, kie
określone w układach zbiorowych pracy, natomiast tam, gdzie nie doszło do zawarcia takich układów, p
DSC55 Bezczynność - buddyzm niekoniecznych nie jest grzechem; pomaga w uwolnieniu się od r pragnień
tłumaczenia dla znanych nam z introspekcji faktów świadomości, natomiast tam, gdzie chcemy tłumaczyć
3 (1250) twór człowieka i jego technologicznej, „kreacyjnej” myśli i działaności -stać się więc może
podmiejskich, natomiast tam, gdzie w krajobrazie dominują zbiorowiska naturalne i polnaturalne (przy
Natomiast tam gdzie chodzi o działanie wychowawcze, potrzebna jest synteza, gdyż wszystkie zjawiska
DSC55 Niebo radość człowieka, który klęka w śniegu duch świata tiisię w jego krwi Alnitak Alnilam i
DSC55 Człowiek nie wymaga dla swej egzystencji spożywania takich czy innych pokarmów, lecz dostarcz
DSC55 (6) Promieniowanie wzbudzonych atomów. Widma optyczne Jeżeli atom zaabsorbuje energię to jego
DSC77 302 JEGO SOBOWTÓRY c z r. o w i u k w epoce klasycznej ogólną teorię języka’. Na pierwsz
DSC55 wym badaczem, nieuznającym dogmatów, zwłaszcza nieuzasadnionych nauko, wo. Jego autorstwa był
DSC?55 14. NAUKI SZURUPAKA Jako człowiek mądry, okazuj swój rozum ze skromnym umiarem’ Powstrzymaj s
wyznaczać prawdziwy kierunek demokracji. Tam gdzie stawką jest godność człowieka, jego podstawowe pr

więcej podobnych podstron