E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów10

E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów10



22

materialistycznej. Nie jest ona jednak nowością. Nierozłączna jedność duszy i ciała jest osią myśli chrześcijańskiej. Nie przeciwstawia ona „ducha” „ciału” albo „materii”, jak to czyni nowożytność. „Duch”, który w złożonym rozumieniu nowoczesnego spirytualizinu obejmuje zarówno myśl    duszę (fal}), jak i tchnienie życia, łączy się

według niej w istnieniu z ciałem. Kiedy całość ta rozwija się w kierunku przeciwnym nadprzyrodzonemu powołaniu człowieka, chrześcijaństwo nazywa ten ruch służbą ciału, i określa tym mianem zarówno ciążenie duszy, jak zmysłów; zmierzając ku Bogu, ciało i dusza razem współpracują dla panowania ducha ( ftV60p.a ), dla trwałego Królestwa Bożego, a nie eterycznego królestwa Umysłu. Jeżeli grzech pierworodny zranił naturę ludzką, to dotknięty tym został człowiek w swej całości; od czasów Ewangelii złośliwość i zepsucie ducha ściągały na siebie więcej potępień niż wykroczenia „ciała” (w wąskim tego słowa znaczeniu). Chrześcijanin mówiący z pogardą o ciele i materii występuje tym samym przeciw swej głównej tradycji. Według teologii średniowiecznej jedynie poprzez materię i wpływ, jaki na nią wywieramy, możemy osiągnąć najwyższe sfery rzeczywistości duchowej i samego Boga. To grecka pogarda materii przechodzi z wieku na wiek aż do naszych czasów, podszywając się pod uzasadnienia chrześcijańskie.

Ten szkodliwy dualizm musi oddziaływać dziś na nasz sposób życia i myślenia. Człowiek jest bytem naturalnym; ciało czyni go częścią natury, a jego ciało jest wszędzie tam, gdzie jest on. Trzeba z tego wyciągnąć konsekwencje.

Natura — zewnętrzna natura przcdludzka, nieświadomość psychologiczna, bezosobowe uczestnictwo społeczne — nie jest dla człowieka złem: wcielenie nie jest upadkiem. Ponieważ jednak jest tym, co bezosobowe i obiek-tywne, natura zawiera w sobie ustawiczną okazję do alienacji. Nędza przygniata nas, podobnie jak przepych. Człowiek jest jakby zawieszony między jednym i drugim. Słusznie marksizm przypuszcza, że koniec nędzy materialnej jest także końcem alienacji i koniecznym etapem rozwoju ludzkości. Nie jest on jednak końcem wszelkiej alienacji, nawet na poziomie natury.

Osoba jest transcendentna w s t o s u n-k u d o n a l u r y. Człowiek jest bytem naturalnym.

Czyż nie jest wyłącznie bytem naturalnym? Czy jest całkowicie igraszką natury? Pogrążony w naturze, zanurzony w niej, czy ją przekracza?

Trudność polega na zrozumieniu pojęcia transcendencji. Umysł nasz sprzeciwia się wyobrażeniu sobie jakiejś rzeczywistości, która konkretnie istniejąc, byłaby całkowicie pochłonięta przez inną rzeczywistość, a jednocześnie przewyższałaby ją poziomem istnienia. Nie można równocześnie znajdować się na parterze i na szóstym piętrze — mawiał Leon Brunschvicg. Jest to ośmieszanie obrazem przestrzennym doświadczenia, którego nie można opisać przy pomocy przestrzeni. Świat pełen jest ludzi, którzy w tych samych miejscach wykonują te same gesty, ale którzy niosą wr sobie i wytwarzają wokół siebie światy bardziej od siebie odległe niż konstelacje.

Zbadajmy więc naturę. Odrzućmy materialistyczny pogląd na naturę jako Osobę Nieosobową o nieograniczonych możliwościach. Odrzućmy romantyczny mit Matki życzliwej, świętej* niezmiennej, od której nie wolno odejść pod karą świętokradztwa i katastrofy: jeden i drugi poddają osobowego i aktywnego człowieka temu, co bezosobowe i" fikcyjne. W istocie, jedynym elementem, który natura powierza naszej racjonalnej wiedzy, jest nieskończenie skomplikowany splot determinacji, o których nie wiemy nawet, czy nasze systemy budowane dla ich wyjaśnienia. potrafią je sprowadzić do jakiejś logicznej jedności. Do jakiego autorytetu powinniśmy się odwołać z tymi znakami? Czy może na przykład do teorii odruchów warunkowych Pawłowa?

Jeżeli chcemy zdać sobie sprawę z człowieczeństwa, musimy uchwycie j»' w jego :    >raktyce i w jego aktyw-

ności globalnej. Doświadczenia Pawłowa są sztucznymi tworami laboratorium: wyniki ich mają postać mechani-styczną. ponieważ przedmiot badań poddany jest w pełni warunkom mechanicznym. Człowiek wymyka się im: Człowiek jest bytem naturalnym, ale bytem naturalnym ludzkim. 1 Otóż człowiek wyróżnia się podwójna zdolnością zerwania z naturą. On jeden rozumie świat, który go pochłania, i on jeden go przekształca, najmniej uzbrojony i najsłabszy ze wszystkich wielkich zwierząt. Jest

i Kurol Mark.-: Economic pol'\tiqu*• et philosophtc (wyd. Co*l*\ i. 78).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów13 28 jawy świata, materia istnieje istnieniem nicreduk
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów11 zdolny do miłości, co stanowi nieskończenie więcej.
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów12 26 nie w skali wartości absolutnych, ale na tym etap
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów18 3S 1.    W_y j ś ć po za siebie. Osob
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów19 40 twierdza tego, który wzywa. Akt miłości jest najm
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów3 i porządku: pojęcia, logika, ujednolicone schematy, s
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów7 nością: nie trzeba zatem przeciwstawiać świadomości i
268 Literatura Mounier E.: Wprowadzenie do egzystencjalizmów oraz wybór innych prac. Tłum. E.
85669 PICT6320 246 WPROWADZBNIB DO METODOLOGII BADAŃ PEDAGOGICZNYCH nie jest prawdziwe. Przykładem t
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów14 ona, jako ludzkość, powołana do wyzwalania rzeczy. M
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów15 ohraźni przestanie być zawieszonym w przestrzeni par
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów16 35 35II. KOMUNIKACJA Od samego początku rozważamy os
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów17 36 ona samą antytezą personalizmu i jego największym
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów1 Emmanuel MounierWPROWADZENIE O EGZYSTENCJALIZMÓW oraz
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów20 42 czeóstw młodych. Krytyka gigantyzmu społecznego p
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów21 41 45 41 45 ideologia nizacja oso ,   &nbs
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów22 47 46 zawarty w nowoczesnej idei równości. Formuły.
E Mounier, Wprowadzenie do egzystencjalizmów2 a O d wy dawcy cjalistycznym” -przerostom i deformacj

więcej podobnych podstron