320
FUTONIODKRYCIE 111(10 CO
wyjścia: albo da się zabić, padając ofiarą zcmsiy przeciwny przemieni się w tyrana właśnie i stanic się w len sposób5| wilkiem-. Z początku będzie się pokazywał uśmiechnięty i szybko jednak będzie zmuszony zdjąć maskę. Będzie
*rviwu" --------------* ------• ....... "lUMatw'
cać ciągle wojny, ponieważ potrzebny jest wódz. Następnie |P
państwo, eliminując te wszystkie elementy, które w jakiś sjjgS
przeszkadzają; a wyeliminowani zostaną właśnie najlepsi. §9
się na tym, że tyran będzie niezdolny żyć pośród ludzi, a« p
znienawidzą go nawet ci, którzy wynieśli go do władzy;
„Lud, jak to mówią, unikał nawet dymu zależności od ludzi m a wpadłby w sam ogień despotyzmu i niewolnictwa, i zamiast tj obfitej i niewczesnej wolności popadłby w najprzykrzejszą i najba^-gorzką niewolę u niewolników"10. ■1
W ustroju tyranii lyrański jest nie tylko len, kto stoi na ^ państwa, tyrańscy są także obywatele. Obywatel państwa tyrań^, go posiada następujące cechy: rozhukana wolność, która w Ł. wistości jest anarchią i samowolą, a której oddaje się on zapamiętale otwiera wolną drogę tym żądzom i dzikim, wyjętym spod pm, namiętnościom, tym wszystkim groźnym pragnieniom, które« obecne w każdym z nas, które jednak wychowanie i rozum obłaska. wiły, tak że pojawiają się one jedynie w snach71.
79 Państwo, VIII, 569 b-c; W. Witwicki.
1 Przytaczamy tekst, gdzie Platon dotyka problemów, które - wprawdzie ijfo na poziomie intuicji - wyprzedzają niektóre zasady psychoanalizy: «Mam rnm.k pożądań nie przedyskutowaliśmy należycie, jakie są i jak są liczne. A kiedy Igj jeszcze mamy niedostatki, nie bardzo będzie jasne szukanie lego, czego szukamy -No - powiedział - to jeszcze wszystko w porządku? - Tak jest. A popatrz, co ja ład pragnę dojrzeć. To jest taka rzecz: Spośród przyjemności i pożądań niekonierajti niektóre wydają mi się nielegalne, a Ibią bodajże w każdym cdowieku, akpmtĄ je poskramiają prawa i pożądania lepsie, roiunm, więc one u niektórych Mi śj zanikają zupełnie, albo zostają im tylko niektóre z nich, i to słabe, a ii innych Wasi mocniejsze i jest ich więcej. - A któreź to takie masz na myśli?- It-rĄmiyk - które si( poicm snu budzą, kiedy inna strona dusty tyi; w, która myśli jat lęŁ i panuje nad tamtą, a la część, zwierzęca i dzika albo jadłem, albo napojem napeta staje dęba, odrzuca sen i siara się iść i robić, co jej się podoba do syta. Wiesz.lt w takim stanie golowa się odważyć na wszystko, jak by daleko odrzucili «s*
Owładnięty tymi pożądaniami strząsa z siebie wszystkie resztki ^a(1ja nad sobą, nic cofa się przed nic/ym i chce panować mc Iliad ludźmi, ale i nad bogami, a sięga dna, kiedy popada cał tylk°;, ui opilstwo winem, przyjemności seksualne i depresję psy
W***
Więc dyktatorski typ [...] powstaje, dokładnie rzecz biorąc, wtedy.
ilbo * natury, albo poa wprywem sposoou życia, aioo z jean« Ąmgicgo powodu zrobi się z człowieka pijak, rozpustnik i wariat"
jest jasne, że tego rodzaju ludzie są niezdolni do więzi z innymi dźmi;oni ^ zdolni tylko rozkazywać albo słuchać i przestają się c;uć związani ze spotkanymi osobami, skoro tylko otrzymali to, ^go od nich chcieli:
I tak przez całe życie, w przyjaźni nie są nigdy z nikim, zawsze tylko albokogoś tyranizują, albo się przed kimś płaszczą, a swobody w stosunku osobistym i prawdziwej przyjaźni natura despotyczna nic zakosztuje”71.
*siydu i rozsądku. Nic cofa się przed próbami stosunków płciowy ch z matką ani ; kimkolwiek innym spośród ludzi, bogów albo zwierząt, plami się krwią byłe czego \m cofa się przed żadnym pokarmem. Jednym słowem nie zbywa jej na niczym ani 7 głupoty, ani z bezwstydu. - Święta prawda. - A kiedy, uważam, ktoś się w zdrowiu mymuje i panuje nad sobą. i kładąc się spać swój pierwiastek myślący rozbudzi, utaiwszy go na kolację pięknymi myślami i rozważaniami, i dojdzie w sobie do ijody wewnętrznej, a pożądliwej swej części ani nie wygłodzi, ani me przekarmi; aby okopią i nie przeszkadzała swoimi przyjemnościami i przykrościami temu. co w nim ^lepsze, niech ono. samo w sobie odosobnione i czyste, ogląda i niech tam sobie pragnie czegoś, i niech spostrzega rzeczy, których nie wie - więc albo coś z przeszłości, z tego. co jest lub ma być, a tak samo temperament swój ułagodzi, a nie. zirytowaw szy a* na coś, zasypia z niespokojnym sercem, tytko uspokoiwszy te oba pierwiastki, i rozbudziwszy trzeci, w którym myśl mieszka, w ten sposób spoczynku zażywa, to wiesz, tt w takim sunie najlepiej prawdy dotyka i zgoła go wtedy nie nachodzą żadne mełegaloe widziadła w marzeniach sennych. - Całkowicie - powiada - jestem tego samego zdania. - Zrobiliśmy tę dłuższą dygresję, ale poznać chcemy to, że w każdym immtkajn pożądania tego rodzaju: jakieś straszne i dzikie, i nielegalne, nieraz mi w takich ludziach, którzy się wydają bardzo opanowani To wychodzi na jaw i madach sennych»(Państwo, IX, 571 a - 572 b; W. Witwicki).
n Państwo, IX, 573 c; W. Witwicki.
73 temu. IX, 576 a; W. Witwicki.
Glat Huoii Fitaofii SurotyACj. Tan II - 21