362 l'l ATONI ODKRYCIE TRfl| co ^
362 l'l ATONI ODKRYCIE TRfl| co ^
w rozmaiły
m zwłaszcza u
zależnych, wyszedł znacznie poza horyzonty wyznaj 11 Platona, ale jego przesłanki i początki znajdują się u Dialektyka bowiem powstała w kręgu myśli elcackic. ^ u Zenona, ale w ramach myśli starożytnej swój Miie ti Plama, Zobaczymy, że sam Arystoteles 0 Ak w świetle własnej logiki. Nabierze ona wprawdzie pon^-szego oddechu w neoplatonizmie, gdzie zostanie interesują % dzo znacznie rozwinięta, ale nie osiągnie już lego Hf| i paradygmatycznego rozmachu oraz wagi, jakie ma u l^/S Widzieliśmy, że spoza rozmaitych możliwych interpretacj i ktvki platońskiej wylania się jej wyraźne oblicze. Opiera
bowiem właśnie na pierwszych i najwyższych zasadach i wy^.1 z nich bipolarnej strukturze rzeczywistości. Stanowi ten g® znawczy, który jest w stanie zebrać synoptycznie wiele |2! w jedno (ev) i jednocześnie - jak to wyjaśniliśmy i udotom^1
liśmy wyżej - w diairetycznym rytmie rozłożyć jedno na wiele Dialektyka z jej postępowaniem synoptycznym i diairet^ jest dla Platona najwyższym zmienią myślenia i fuiukon* każdej zdolności i mocy działania; w tym sensie jest także ^ cecłuf intelektu boskiego i jego działania.
7) Dokładnie w tym sensie należy rozumień upodobnienie^ do Boga* (ófwtOKjię fieffl)11, to znaczy wysiłek, by «upodobnićsiędo Boga w takiej mierze, w jakiej jest to dla człowieka możliwej ooov 8t>vatóv otvOpd)n:o) ófiotoOoDot Om)12, o czym mówi Płatno (i do czego wielu się odwoływało we wszystkich epokach |i& punktów widzenia).
Tak więc naśladować Boga znaczy dła Platona tyle, co ^ wiedzę i zdolność urzeczywistniania jedrwści-w-wielości, Mety posiada w sposób paradygmtyczny. 1 2 3
*>
, jc to zdobycz w zakresie poznania, mocy i działania pra-1 * ^^nowi najbardziej znamienny ryg całej myśli platońskiej BeJj(j|1 jej elementów składowych: metafizycznych, gnozeolo-i^e^czno-rehgijnych i politycznych. jiAmdwigc, naśladowanie Boga jest dojściem do tego, by tak rtozi^- M2 icsl ^iara wszystkich rzeczy, i tak samo jak on jjk2 ^ ją w praktyce do wszystkich rzeczy.
l#ę j duchowym, Jednak tutaj aporie, w które się wikła, są Biorą się one z irytującego dualistycznego sposobu, w jaki
Wielkość platońskiej koncepcji człowieka polega na wspama-stawieniu dowieka jako natury o dwóch wymiarach, ma-
ii
-ij *"y -----------/-----o- -r-----’ i—
^ n przeciwstawia sobie duszę i ciało (nie przeciwstawia nato-I P^dei rzeczom: dusza jest więźniem ciała, podczas gdy idea nie ""h nie jest więziona w rzeczy, której jest ideą. lecz jest przyczyną, f. j p^awą samej rzeczy), a w ciele widzi zło i jedynie cień ^ ieka. Koncepcja ta prowadzi do nadmiaru rygoryzmu, który graniczy z paroksyzmem.
Cb więcej, od głoszonego wprawdzie na poziomie intuicyjnym fotonie odkrycia, że życie jest święte i nie można go z żadnego [ Jjj; odbierać, ponieważ nie jest ono naszą własnością, lecz Łością bogów, Platon odchodzi w Państwie, głosząc - jak to wdarliśmy - konieczność zabijania kalek oraz chronicznie i nieułe-jpldie chorych. Dopuszczenie tego bulwersuje tym bardziej, że Platon nie przestawał powtarzać, że dowiekiem jest jego dusza ja; zło ciała nie dotyka duszy. Jednak absolutną wartość życia (gibkiego da się adekwatnie uzasadnić jedynie wtedy, gdy się je bezpośrednio odniesie do Absolutu i z nim się je zwiąże: to jednak gt udało się żadnemu Grekowi z powodów, które będziemy mieli okazję pokazać później. 4 5 6 7 8
Por. Reale, Plaione, passim.
Teajiet, 176b.
Państwo, X, 613 b; W. Witwicki.
Inne wielkie osiągnięcie Platona polega na niezwykłe umie
jętny pokazaniu znaczenia piękna: piękno, jego zdaniem, w sposób
wręcz wyjątkowy odsłania prawdę, ponieważ jest «wyrażnym obra
zem* tego co inteligibilne (Piękna w nim samym, a zatem Dobra,
oyli Zasady wszystkich rzeczy).