928098153

Chory króliczek

Urszula Ciesielska (Śrem)

Króliczek był chory i bolał go brzuszek.

Tak więc do szpitala od razu wyruszył. Przyszedł lis - dyrektor i do niego mówi:

Witam cię serdecznie mój króliczku drogi. Szpital nasz jest piękny mój króliczku mały. Możesz się położyć i przebadać cały.

Sale odnowione w nich po dwa łóżeczka.

A przy każdym siedzi scx-pilęgniarcczka.

Na stoliczku leży piękny tclcfonik Żebyś mógł, króliczku, zadzwonić do żony.

A pod drzwiami twymi czeka już salowa.

By w razie potrzeby basenik ci podać.

Lis - dyrektor, w sposób oczywisty.

W tracił wątek osobisty: Cały szpital odnowiłem. t> Iko długów narobiłem. Dłużej temu rady nic dam, A \\ ięc szpital chętnie sprzedam.

Mówiła mi jedna jaskółka.

Że najlepsza będzie spółka. Dalej sobie nic poradzę.

Ze Śremu się wyprowadzę.

A ty jak chcesz się przebadać. To pieniążki musisz składać.

Myśli króliczek zbolały:

Na co mi takie oddziały, Kiedy portfel mój za mały?

Morał z bajki tej wynika mój pacjencie drogi: Teraz - jeśli nic zapłacisz To wyciągniesz nogi.