HISTORIA FILOZOFII NOWOŻYTNEJ
„krytyka heglowskiej dialektyki i filozofii w ogóle"
Punktem wyjścia Hegla jest substancja absolutna, będąca przedmiotem religii i teologii. Dopiero w drugim etapie znosi on to, co nieskończone, i ustanawia to, co rzeczywiste, zmysłowe, realne, skończone i szczególne. Zastępuje tym samym religię i teologię filozofią W etapie trzecim znosi z kolei to, co pozytywne, i ustanawia ponownie to, co nieskończone. Powraca tym samym do religii i teologii.
Hegel, który zaprzeczenie zaprzeczenia od strony pozytywnej, zawartej w nim, rozpatrywał jako pozytywność prawdziwą i jedyną, od strony zaś negatywnej w nim zawartej jako jedyny akt prawdziwy i akt samourzeczywistniania się wszelkiego bytu, znalazł tylko abstrakcyjny, logiczny, spekulatywny wyraz dla ruchu historii, która nie jest jeszcze rzeczywistą historią człowieka przyjętego w założeniu jako podmiot, lecz dopiero aktem kreacji, historią powstania człowieka. Natomiast Feuerbach rozpatruje zaprzeczenie zaprzeczenia tylko jako sprzeczność filozofii samej z sobą, jako filozofię, która potwierdza teologię, gdy uprzednio poddała ją zaprzeczeniu, a zatem potwierdza ją wbrew samej sobie. To twierdzenie, czyli samoutwierdzenie i samopotwierdzenie zawarte w zaprzeczeniu zaprzeczenia Feuerbach rozpairuje jako twierdzenie, któremu brak jeszcze pewności siebie, które przeto zawiera w sobie własne przeciwieństwo, samo podaje się w wątpliwość i dlatego wymaga dowodu, a więc rozpatruje je jako twierdzenie, które nie dowodzi siebie samo przez się, przez swój byt, jako twierdzenie nie poświadczone, i dlatego przeciwstawia mu bezpośrednio twierdzenie pewne zmysłowo, zasadzające się na samym sobie. Należy wyjaśnić abstrakcyjną formę tego ruchu u Hegla, a także to, czym różni się ten ruch w porównaniu z „krytyką współczesną".
Fenomenologia Helgla zostaje ułożona w następujący schemat: Samowiedza (świadomość, samowiedza, rozum) - Duch (duch prawdziwy: moralność obiektywna, duch wyobcowany z siebie: kultura, duch pewny samego siebie: moralność subiektywna) - Religia (rełigia natury, religia sztuki, religia objawienia) - Wiedza absolutna. Cala fenomenologia polega na samouprzedmiotowianiu się ducha absolutnego. Punktem wyjścia jest logika, czyli czysta myśl spekulatywna, a punktem dojścia -wiedza absoluma, samoświadomy duch absolutny.
Wielkość „Fenomenologii" i dialektyki negatywności polega na tym, że Hegel samotworzenie się człowieka ujmuje jako proces, uprzedmiotowienie jako odprzedmiotowienie, jako alienację i zniesienie tej alienacji. Uchwycił więc istotę pracy i pojmuje człowieka przedmiotowego jako rezultatjego Jasnej pracy. Czynny i rzeczywisty stosunek człowieka do samego siebie jako do istoty gatunkowej możliwe jest tylko w ten sposób, że człowiek rzeczywiście wydobywa z siebie wszystkie swoje siły gatunkowe, co możliwe jest tylko na drodze współdziałania ludzi i tylko jako rezultat historii.
Przedmiot świadomości jest u Hegla uprzedmiotowioną samowiedzą. Chodzi więc o jego przezwyciężenie. Przedmiotowość jest traktowana jako wyalienowany stosunek człowieka, nie odpowiadający samowiedzy. Powrome przyswojenie przedmiotowej istoty człowieka, która w ramach alienacji ukształtowała się jako obca, oznacza zatem zniesienie alienacji i przedmiotowośd w ogóle.
Alienacja samowiedzy ustanawia rzeczowość. Ponieważ człowiek równa się samowiedzy, przeto jego wyalienowana istota przedmiotowa, czyli właśnie rzeczowość, równa się wyalienowanej samowiedzy. Dzięki temu, że człowiek jest istotą przedmiotową, jest on też istotą rzeczywistą. Istota, która sama nie jest przedmiotem ani nie posiada przedmiotu istniałaby jako jedyna.
Alienacja śwadomośd ma znaczenie nie tylko negatywne, ale również i pozytywne - dla niej samej. Dla świadomości negacja przedmiotu otrzymuje znaczenie pozytywne dzięki temu, że sama siebie alienuje, tym samym rozpoznając siebie jako przedmiot