St. Pawłowski. O kształtach powierzchni i o podziale Wielkopolski na krainy. 143
Zdajemy sobie dokładnie sprawę z tego, że nie jest to klasyfikacja wyczerpująca. Zwłaszcza w obrębie t. zw. kraju pagórkowatego pochodzenia lodowcowego możnaby wyróżnić krajobraz pagórków niskich, średnich i wysokich, lub — co najmniej — niższych i wyższych. Być może, iż szczegółowe badania jeszcze to przyniosą. Na razie jednak wydawało nam się rzeczą zgoła wystarczającą podkreślenie istnienia kraju pagórkowatego wogóle. Także w obrębie terasowych równin dolinnych możnaby wyróżnić równiny lekko faliste i płaskie. Lekko falistemi są zazwyczaj terasy starsze, płaskiemi — terasy młodsze. Atoli wyróżnienie to nie da się przeprowadzić bez szczegółowego badania teras, które nie zostało dla wszystkich dolin dokonane.
Poprzestajemy tedy narazie na wyróżnionych sześciu typach krajobrazowych. Każdy z typów krótko opiszemy.
Kraj wzgórzowy wychodzi właściwie już poza granice Wielkopolski i znajduje się na ziemi śląskiej, a w części na dawnej ziemi Sieradzkiej. Tu należą wzgórza Głogowskie, Trzebnickie i Ostrzeszowskie. Na oznaczenie wzgórz Głogowskich i Trzebnickich istnieje wspólna nazwa: Kocie góry. Znaną jest również rzeczą, iż się łączy Kocie góry z dalej na zachód położonym Flamingiem. Wzgórza wymienione ciągną się naogół w kierunku równoleżnikowym. Przerywa je wpoprzek rzeka Odra na zachodzie, a rzeka Prosną oddziela je od nieznanych nam bliżej wzniesień na wschodzie. Krajobrazowy charakter wzgórz jest wyraźny i odmienny od tego, co widzimy w Wielkopolsce. Wzgórza reprezentują zwarte i wydłużone w pewnym kierunku wyniosłości. Wysokość względna wzgórz waha się od 50 do 100 metrów; nachylenie wynosi od 2 do 10°. Linja grzbietowa wzgórz wykazuje wyniesienia i obniżenia, które tu i ówdzie stają się nawet dość wyraźnemi przerwami. Przerwy takie istnieją koło Sycowa, na północ od Oleśnicy, koło Wołowa, Nowego Miasteczka i t. p.
Jednolity grzbiet jest poryty z obu stron dolinami i dolinkami potoków, tak że przybiera na wielu miejscach rozczłonkowanie pierzaste. Uderzająca jest niekiedy równoległość owych strug wodnych. Potoki wcinają się z obu stron w wyniosłość główną i stwarzają dział wodny lokalny, tu i ówdzie w sposób charakterystyczny w jedną lub w drugą stronę poprzesuwany. Sam grzbiet jest miejscami równy, miejscami lekko falisty. Kulminacyjne wyniosłości, które dochodzą do 300 m n. p. m., mają zawsze wygląd kopców odosobnionych. Najbardziej jednak charakterystyczną rzeczą jest to, iż od jakby głównego grzbietu, ciągnącego się w kierunku wschodnio-zachodnim, wybiegają ku północy półwyspy. Do nich zaliczać można wzgórza koło Zielonej góry, wzgórza, ciągnące się od Wołowa w stronę Czerniny, wzgórza od Twardogóry do Krotoszyna i wzgórza Ostrzeszowskie ze swym ciągiem dalszym koło Ostrowa i Kalisza. Czy inne wzniesienia za rzeką Prosną, a głównie wzgórza Tureckie, należą do tej samej kategorji krajobrazów, co sąsiednie wzgórza Ostrzeszowskie, niepodobna narazie rozstrzygnąć z braku danych. Interpretacja mapy