VI
Ten niezmierzony ogrom aktów woli. interesów i działań — to narzędzia i środki ducha świata, służące do spełnienia jego celu, do uświadomienia go i urzeczywistnienia, a celem tym jest: odnaleźć siebie, dotrzeć do siebie i oglądać siebie jako rzeczywistość'.
Publikację trzeciej części Twarzy księżyca oddziela od I i II sześć lat, w czasie których ukazały się cztery części Nowej Baśni, Tylko Beatrycze, 1 u możnych dziwny, Koła na piasku i Śmierć Aecjusza. Widać stąd, że Parnicki pracował równocześnie nad kilkoma powieściami, odwlekając zarazem zakończenie trylogii. Rok ukazania się trzeciej części Twarzy księżyca zbiega się z powrotem autora do kraju, jest zatem ona swoistym zakończeniem emigracyjnej twórczości Parnickiego. Mimo że wraz z kolejnymi tomami Nowej Baśni zmienia się kierunek jego pisarstwa, trzecia część Twarzy księżyca jest jeszcze powieścią historyczną o kształcie wypracowanym w Końcu „Zgody Narodów” i Słowie i ciele. Stanowi, moim zdaniem, zamknięcie i ostateczne rozwiązanie własnego sporu pisarza z tradycją epiki historycznej.
Akcję III części oddziela od drugiej prawie trzysta lat. Już tym gestem Parnicki ostentacyjnie zrywa z zasadą ciągłości fabuły historycznej opartą na ciągłości biografii bohatera. Wydarzenia rozgrywają się w miejscu związanym z najbliższą Parnickiemu postacią — Chozroescm — bohaterem Słowa i ciała, w ruinach jego Mitcrum — tajemniczej świątyni, skarbcu, obserwatorium, na terenie dawnej Chorczinii, obecnie królestwa Chazarów. Czas akcji (731 rok) został tu uporządkowany w' obrębie siedmiu dni rozdzielonych sześcioma intermezzami, a całość obramowana prologiem i epilogiem. Każdą z części poprzedza motto, między innymi, z Kochanowskiego, Tuwima, Lermontowa, Szekspira, Eliota. Motta, prócz funkcji klucza znaczeniowego, są także ujawnieniem perspektywy autora, tradycji literackiej, w obrębie której tworzy, sygnałem deziluzji historycznego kostiumu, oznaką rezygnacji z zabiegów imitacyjnych. zacierających obecność i współczesność pisarza.
Przejrzysta kompozycja czasu akcji nic stanowi jednak modelu przedstawienia zdarzeń w utworze. Jak coraz częściej w twórczości Parnickiego, od czasu napisania Słowa i ciała, przedmiotem przedstawienia są bezpośrednie wypowiedzi postaci, tu: dwa jej typy: zapisy nocne bohaterów (prolog, epilog oraz intermezza) oraz wypowiedzi ustne postaci w trakcie kolejnych dni debaty rodowej. Ramą, w którą ujął Parnicki akcję powieści, jest tajny zjazd rodzinny Mitroanidów. Cel zjazdu przez wiele stron utworu będzie tajemnicą, nieznaną większości członków' rodu. Osnuł go Parnicki wokół słynnej bitwy stoczonej przez Karola Młota z Arabami pod Tours i Poitiers w 732 r. Bitwa miała powstrzymać ekspansję arabską na południe Francji. Zjazd powinien wy łonić oddział straceńców, którzy swym przykładem powstrzymają Franków przed spodziewaną ucieczką z pola bitwy.
1 G.W.F. Hegel. Wykłady z filozofii dziejów, tom 1—2. w przekładzie J. Grabowskiego i A. Landmana, wstępem poprzedził T. Kroński, Warszawa 1958, t.l, s. 38.