LITERATURA I TEOLOGIA DZISIAJ
Zwykłe określenie kronikarskie terminu „dzisiaj” nie na wiele się zdaje. Odwrotnie — określenie bardziej jakościowe nie musi mówić nic o randze tego, co literackie czy teologiczne jako takie — jak gdyby literatura dzisiaj lub teologia dzisiaj były zawsze lepsze niż literatura czy teologia wczoraj. Pewne jest tylko, że nie da się i nie wolno tworzyć dziś literatury wczorajszej i że nie należy też tworzyć wczorajszej teologii. Tych, którzy są bardzo bliscy „dzisiejszości”, określono w literaturze jako awangardę, w teologii zaś nazwano ich progresistami; są to etykiety do natychmiastowego użycia w czasie, w którym trudno o orientację. Byłoby może lepiej posłużyć się jakimś pojęciem bardziej neutralnym. Dla literatury poleca się określenie „fenotypiczna”. Gottfried Benn wprowadził do literatury pojęcie „fenotypu”, zapożyczone z genetyki. Fenotypem nazywamy indywiduum, które jasno i wyraźnie prezentuje charakterystyczne cechy danej epoki, fenotypem jest rodzaj gatunku, który realizuje i przedstawia „mikroegzystencję” danego okresu w aspekcie dokonujących się w nim zmian, przyrostów i strat. Dzisiejsza literatura — poza tym, co jest w niej jedynie kroniką współczesności — byłaby więc tą literaturą, która w sposób literacki przedstawia dzisiejszą świadomość „typowego” człowieka, jego sądy i bodźce, pozytywne i negatywne tendencje tego czasu, jego zróżnicowaną problematykę 1.
Z pojęciem historycznego „dzisiaj” musi uporać się również teologia. Obie, literatura i teologia, mają dzisiejszy świat za wspólny. Ten świat chcą one zrozumieć i interpretować. W nim muszą się potwierdzać. On jest im zadany. Bardziej niż literaturę wyprzedza ów „świat dzisiaj” teologię. Teologia jest „teologią dzisiejszą” o tyle, o ile metodycznie i tematycznie zgadza się na „świat dzisiejszy”. Jej partnerem nie jest przecież tylko Bóg, który objawił się w przeszłości historycznej, lecz również adresat tego objawienia — ludzkość w swym „dzisiaj”. Zgodnie z tym, co dochodzi do świadomości przeciętnego człowieka, teologia podjęła wspomnianą sprawę dopiero ostatnio. Nie musimy się tutaj wdawać w historię terminów i pojęć teologii; wystarczy sobie przypomnieć, że od czasów średniowiecza teologia ma szerokie znaczenie nauki o wierze, która odnosi się do całości Objawienia oraz do wiary i poznania, przyporządkowanych Objawieniu. Zadaniem teologii jest nie tylko uzasadniać konkretną treść wiary z jej źródeł, tzn. z Objawienia, i wykazywać
1107
To przede wszystkim socjolodzy i krytycy kulturalni usiłowali owo „dzisiaj” uchwycić w pojęcie. Trzeba tu wspomnieć H. Freyersa „Theorie des gegenw&rtigen Zeitalters" (Stuttgart 1955), próbę ustalenia przez wybitnych niemieckich naukowców z „Deutsches Haus” w Paryżu aspektów naukowego i kulturalnego życia w XX wieku (ukazała się jako Aspekte der Modernitdt, wyd. TI. Steffen, Góttin-gen 1965, i liczne tomy niemieckiej eneyklopdii Rohwolta.