oglądy/ Zdarzenia ■
Katja Lange-Muller w UMCS
ryzowaniu przeznaczone zostaną do udostępniania zainteresowanym czytelnikom.
Zgodnie z opisaną ideą przedsięwzięcia Ludzie i Książki - w dniach 24-29 maja 2007r. doszło do wizyty w Lublinie wyróżnionej prestiżowymi nagrodami literackimi członkini Akademii Języka i Poezji w Darmstadt, członkini Akademii Sztuk w Berlinie, autorki wielu poczytnych opowiadań, słuchowisk i wierszy, Ka-tji Lange-Muller. Była ona gościem Biblioteki Głównej UMCS, gdzie w pierwszym dniu jej pobytu (25.05.) odbyło się spotkanie z dyrektorem, dr. Bogusławem Kasperkiem.
W kolejnym dniu pobytu w UMCS znanej, ale niestety jeszcze nie tłumaczonej na język polski pisarki, autorki opowiadań i historii o zwierzętach i zwykłych sprawach zwykłych ludzi - odbyły się w Zakładzie Lingwistyki Stosowanej UMCS długo oczekiwane i przygotowywane warsztaty transla-torskie z udziałem studentów lingwistyki stosowanej (Ani Maszerowskiej i Mateusza Barabasza - II rok, Karola Pakosza - I rok) i filologii germańskiej (Doroty Basoń - II rok, Anety Bronisz, Małgorzaty Derewońko i Marty Filipek z III roku), a prowadzone przez dr Jolantę Krieger-Knieję i dr. Marka Dziubę. Dzięki zasobom Biblioteki Głównej studenci zapoznali się wcześniej z twórczością autorki, by móc na wspólnym spotkaniu nie tylko słuchać, ale i zadawać jej pytania, dyskutować o jej twórczości i wreszcie podjąć się próby tłumaczenia jej tekstu.
W ożywionej rozmowie o istocie małych form literackich (ulubionych przez autorkę), ich znaczeniu i możliwości wyrazu, studenci wypowiadali się na temat swoich wyobrażeń i doświadczeń związanych z formą literacką, jaką jest opowiadanie. Jak przystało na spotkanie z tekstem literackim i jego autorem, nie zabrakło tu wątku biograficznego pisarki. Studenci usłyszeli, jakie były kulisy relegowania autorki ze szkoły średniej za jej „nie-socjalistyczne zachowanie”, jakie konsekwencje miał zakaz podchodzenia do zdawania matury (Abiturverbot) w jej przypadku i dlaczego musiała spędzić rok w Mongolii. Dowiedzieli się więc od niej samej takich szczegółów z jej życia, których próżno by szukać w dostępnych oficjalnych biogramach Katji Lange-Muller.
W niewymuszonej atmosferze otwartości i sympatii, stworzonej przez swobodny styl zachowania i wypowiadania się pisarki, studenci pytali o jej pomysły i inspiracje twórcze,
0 kontakty z czytelnikami, reakcje na krytykę literacką, jej własne upodobania czytelnicze, o znajomość współczesnej literatury polskiej, o tłumaczenia jej opowiadań. Z typową dla siebie swadą i dowcipem pisarka barwnie
1 chętnie udzielała odpowiedzi na zadawane pytania. Następnie jasno, dobitnie, a nawet donośnie i z przejęciem przeczytała jedno ze swoich opowiadań ze zbioru Die Enten, die Frauen und die
„Członkini Akademii Języka i Poezji w Darmstadt, Akademii Sztuk w Berlinie, autorka opowiadań, słuchowisk i wierszy”
Wahrheit. Erzahlungen und Miniatu-ren, po czym podzieleni na dwie grupy studenci zajęli się przekładem jednego z wybranych fragmentów tego opowiadania. Cenne okazały się wskazówki i wyjaśnienia sensu niektórych pasaży przez samą autorkę. Powstałe przekłady były zaskakująco ciekawe i bardzo dobrze oddały dynamikę i klimat oryginalnego pisarstwa Katji Lange-Muller.
Jeszcze jedną szansę bliższego zapoznania się z osobą i twórczością tej pisarki mieli studenci 28 maja, bowiem wtedy to odbyło się w Instytucie Ger-manistyki UMCS spotkanie autorskie wraz z prezentacją jej prozy, prowadzone przez dr Annę Pastuszkę. Podczas tego spotkania Katja Lange-Muller opowiedziała m.in. o swojej pracy nad najnowszą książką Bose Schafe (Złe owce), która ma ukazać się jesienią tego roku.
Jestem przekonana, że postać tej współczesnej, oryginalnej niemieckiej pisarki zrobiła na wielu wrażenie, a wszystkie spotkania z nią na długo zapadną w pamięć ich uczestników, tym bardziej, że przed studentami stoi zadanie zaproponowane przez nią samą: napisanie krótkiego opowiadania będącego opisem dowolnego skrawka codziennej rzeczywistości. Zważywszy na konsekwencję i zafascynowanie pisarki środowiskiem studenckim i jego potencjałem jestem pewna, że będzie ona zainteresowana efektami takiej pracy twórczej. A ponieważ w ramach programu Ludzie i Książki przewidziana jest kolejna wizyta pisarki w Lublinie, mam nadzieję, że będzie ona tak samo udana i owocna dla obu stron jak ta z ostatnich dni maja.
Jolanta Krieger-Knieja
PS: Pierwsze tłumaczenie tekstów ze zbioru Die Letzten na język polski ma ukazać się na rynku księgarskim za półtora roku. J. K-K.
BOT. M Pbzysucha
39
Wiadomości Uniwersyteckie: czerwiec 2007