Problemy filozofii krytycznej Immanuela Kanta 37
dwa istotne zdania z rozprawy konkursowej Kanta z 1792 roku, którą dopiero w 1804 roku wydał drukiem jego uczeń Friedrich Theodor Rink (1770—1811) pod tytułem Welches sind die wirklichen Fortschrit-te, die die Metaphysik seit Leibnitzens und Wolfs Zeiten in Deutschland gemacht hat? Pisał w niej Kant: „Filozofia transcendentalna, tj. nauka o możliwości wszelkiego poznania a priori w ogóle, która jest krytyką czystego rozumu, elementy której zostaną teraz całkowicie przedstawione, ma za swój cel ugruntowanie metafizyki, którego znowu celem —jako ostatecznym celem czystego rozumu, zmierzającym do jej rozszerzenia od granicy tego, co zmysłowe, do pola tego, co ponadzmysło-we —jest przejście, które nie będąc przy tym niebezpiecznym skokiem, podczas gdy nie jest ono także ciągłym postępem w samym porządku zasad, stanowi konieczny postęp stawianych wątpliwości na granicy obu obszarów”82. Przytoczony fragment ujawnia dwie istotne kwestie. Akcentuje — po pierwsze — że filozofia transcendentalna jest krytycznym badaniem rozumu, a właściwie jego zdolności poznawczych, oraz — po drugie — wskazuje późniejsze dokonania postneokantystów, a zwłaszcza Martina Heideggera (1889—1976), który mówił o ugruntowaniu ontologii83. Zauważmy jednak, że sam Kant sięgał nieco dalej. Pisał bowiem wprost: „Najwyższym zadaniem filozofii transcendentalnej jest więc pytanie: jak jest możliwe doświadczenie?”84. Właśnie tu ma też początek zasadnicze napięcie między transcendentalizmem w sformułowaniu Kanta a jego późniejszymi modyfikacjami. Kant bowiem stwierdza jednoznacznie: „Doświadczeniem jest poznanie przedmiotów zmysłowych jako takich, tj. przez przedstawienia empiryczne, których jest się świadomym (przez powiązane spostrzeżenia). Zatem nasze teoretyczne poznanie nie przekracza nigdy pola doświadczenia”85. Tym samym to, co znamienne dla niego, zmienia się w ramach neokantyzmu, ponieważ zmienia się pojęcie doświadczenia. Przy czym nie jest to jedyna zmiana, gdyż modyfikacji podlega także pojęcie metafizyki. W tej kwestii Kant wypowiada się następująco: „Wynika stąd zasada podziału całej metafizyki: O tym, co ponadzmysłowe, co doty-C2y spekulatywnej zdolności rozumu, nie jest możliwe żadne poznanie
82 I. Kant: Welches sind die wirklichen Fortschńtte..., s. 604—605 (A 43).
83 Zob. M. Heidegger: Kant a problem metafizyki. Tłum. B. Baran. Warszawa 1989, s. 7—11.
84 I. Kant: Welches sind die wirklichen Fortschńtte..., s. 607.
85 „Das Erkenntnis der Gegenstande der Sinne, ais solcher, d.i. durch empirische Vor-stellungen, dereń man sich bewufit ist (durch verbundene Wahrnehmungen), ist Erfah-rung. Demnach iibersteigt unser theoretisches Erkenntnis niemals das Feld der Erfah-rung”. Ibidem.