trailer park boys s08e05 webrip x264 2hd


{213}{279}Na Kurwopokalipsę zaprasza: Majkel92
{298}{392}Musisz poczekać aż rozniesie się|wieść o tym miejscu, Bubbs.
{393}{457}Czyżby?|A czemu się jeszcze nie rozniosła?
{462}{590}Straciłem za dużo czasu, rozkojarzany przez|ciebie, Ricky'ego i jego pierdolony olejek.
{591}{684}Powinienem się skupić|na promowaniu mojego biznesu.
{685}{741}Momencik.|Czyżby to był klient?
{742}{809}Witam!|Działalność już otwarta!
{874}{908}Do chuja wafla!
{922}{968}Wszystko w to włożyłem.
{969}{1026}A przez was wszystko o pizdę potłuc.
{1027}{1105}Byłem pewien, że będą się tu zlatywać|ludzie z całego świata.
{1106}{1214}Uzbierałbym wystarczająco hajsu,|żeby uratować parking. Byłbym bohaterem.
{1215}{1260}"Bohater Bubbles".
{1261}{1312}Nie płacz Bubbles.
{1313}{1409}Przepraszam, że cię rozkojarzaliśmy.|Wybacz mi.
{1410}{1507}A może razem znajdziemy dzisiaj sposób,|żeby roiło się tu od klientów?
{1508}{1584}No cóż, nie pogardziłbym pomocą.
{1585}{1652}Jeżeli w ogóle zamierzasz to zrobić,|w co wątpię.
{1653}{1687}Pomogę ci.
{1829}{1910}{Y:i}Czyżby to klienci?!|Możliwe, że to klienci!
{1918}{1970}Witam, panowie są właścicielami?
{1971}{2050}Ja jestem właścicielem.|Bubbles, bardzo mi miło.
{2051}{2102}Szukacie noclegu?
{2103}{2172}Cóż, tak.|Właśnie zjeżdżamy całą Kanadę,
{2173}{2280}zwykle nocujemy w van'ie, ale trafiliśmy|na twoją ulotkę i podobno akceptujesz koty.
{2281}{2358}Ależ oczywiście,|kicie są w tym przybytku mile widziane.
{2359}{2445}Mamy też naleśniki, nieograniczoną ilość|syropu klonowego. Lubicie go?
{2446}{2492}Czadowo, uwielbiamy syrop.
{2493}{2533}{Y:i}Chyba sobie jaja robicie!
{2580}{2609}{Y:i}Ty jebana, pierdolona...
{2610}{2639}Przepraszam za niego.
{2640}{2702}{Y:i}gówniana, smocza kurwo!
{2710}{2767}{Y:i}Dzięki za pomoc Cory i Jacob,|do kurwy nędzy!
{2768}{2844}{Y:i}Super z waszej strony, że siedzicie w pace!|Przez was krwawię!
{2845}{2906}Wybaczcie, zapanuję nad nim.
{2907}{2960}Nie trzeba, stary.|Uderzamy w trasę.
{2961}{3033}Nie uderzajcie w trasę,|proszę, nie uderzajcie!
{3034}{3145}Błagam was, atmosfera jest tu|bardzo relaksująca.
{3146}{3221}- Niemal jak w sanatorium.|{y:i}- Pierdol się mikrofalo! Chuj ci w cyce!
{3222}{3312}Ricky!|Co ty do świętego zwisa odpierdalasz?!
{3313}{3345}Spierdalajcie szafeczki!
{3353}{3432}Że co?! Nie chcecie spierdalać?!|Won! Ale już!
{3433}{3512}- Straciłem klienta!|{y:i}- Pierdol się lado!
{3513}{3537}Julian!
{3538}{3615}{y:i}- I tak cię nigdy nie lubiłem.|- Do jasnej kurwy!
{4653}{4726}- Ricky!|- Hej, Bubbs. Jak poszło wielkie otwarcie?
{4734}{4767}Jak poszło?!
{4777}{4842}Właśnie kiedy witałem|mojego jedynego klienta,
{4843}{4937}ty go prawie zabiłeś swoim|zasranym zlewem! Oto jak poszło!
{4938}{4977}Coś ty tam robił?
{4978}{5023}Dałem dupy, ale posłuchaj,
{5024}{5110}leżę se wczoraj w aucie,|wyjebiście napruty i zjarany,
{5111}{5201}wcinam corn-doga, a tu nagle JEB!|Dostałem we łbie pomysłu.
{5202}{5288}Mam chujową drużynę hokeja,|bo nie mamy hajsu na lodowisko,
{5289}{5341}i mam barak, w którym|piździ jak w Grinlandii.
{5342}{5411}Więc zrobię sobie z baraku lodowisko.
{5458}{5538}Ricky, nie możesz zmienić baraku|w pieprzone lodowisko.
{5539}{5614}W końcu jest płaski. Dam plandekę,|zaleję go wodą, dobuduję bandy,
{5615}{5669} i mamy lodowisko.|Będzie pierwsza klasa!
{5670}{5713}Załóżcie kryształy, panowie.
{5714}{5788}Nie ma kurwa bata,|już nigdy ich nie założę.
{5789}{5857}Ekipa J-Roca brechtała się,|że wyglądam jak Harry Potter.
{5858}{5932}Dokładnie, kryształy|i kamienie są bez sensu.
{5933}{6001}- Hej chłopaki!|- Hej Barb!
{6002}{6099}Julian, słuchaj,|właśnie usłyszałam o rekolekcjach,
{6100}{6179}i wybieram się tam, bo mają|szeroki wybór kryształów.
{6180}{6227}Chcesz spędzić tam ze mną weekend?
{6228}{6298}Wow, brzmi świetnie, ale...
{6315}{6378}obiecałem Bubbs'owi,|że pomogę mu z jego biznesem.
{6393}{6458}W porządku, w takim razie|powodzenia Bubbles.
{6459}{6533}Podziwiam was za to|co robicie by ocalić ten parking.
{6534}{6621}Ale czemu nie nosicie swoich kryształów|jak Julian?
{6622}{6652}Ja swój założyłem.
{6674}{6747}Zmieni wasze życie.|Dokładnie taki jak ten.
{6748}{6786}No ja myślę.
{6801}{6877}- Narazie chłopaki.|- Baw się dobrze.
{6913}{6943}Ale z was chujki.
{6944}{7007}I mamy wierzyć,|że wy się niby nie pieprzycie?
{7008}{7064}- Posuwasz ją, że hej.|- Wcale nie.
{7065}{7100}Jesteśmy tylko wspólnikami.
{7101}{7166}No pewnie,|współkujecie tam na dole.
{7167}{7235}- Wal się Bubbs.|- Na pewno się chociaż całujecie.
{7242}{7272}Robią to.
{7285}{7382}Co cię trapi, Randy?|Wyczuwam niezadowolenie w twoim sercu.
{7383}{7423}Czujesz takie rzeczy?
{7424}{7512}Wystarczy rzucić okiem i widać,|że twa wewnętrzna struna
{7513}{7567} nie współgra ze wszechświatem.
{7580}{7650}To nic takiego.|To przez pana Lahey'a.
{7651}{7729}Chce nad nami pracować,|i bardzo się stara,
{7730}{7796}ale nie wiem czy to mówi on|czy wódzia.
{7823}{7895}Nienawidzę wtrącać się|w cudze sprawy,
{7896}{8001}ale czuję, że popełniłem błąd posyłając cię|z panem Lahey na tą randkę.
{8002}{8101}Widzę teraz, że jego skłonność do alkoholu|bierze się z jego skażonej duszy.
{8102}{8167}- On jest zdrowo jebnięty.|- Wiem.
{8168}{8258}Ale jest moim przyjacielem.|Nie mogę się odwrócić od niego plecami.
{8259}{8360}To ty odwracasz się od niego,|czy to on odwraca się od ciebie?
{8371}{8483}Czyli odwracając się od niego, tak naprawdę|kierujesz się w stronę tego chlora.
{8498}{8572}Nie ma dla was żadnej nadziei, Randy.
{8624}{8708}Dużo myślałem o twoim interesie|Bubbs i sam nie wiem...
{8709}{8813}Naprawdę myślisz, że jest tak duży|popyt na wakacje z kotami?
{8814}{8884}No pewnie, to w końcu główna atrakcja.
{8885}{8975}Pomyśl, na pewno są miliony osób,|które nie jeżdżą na wakacje,
{8976}{9030}bo nie mogą wziąć swoich kici ze sobą.
{9031}{9124}Gdybym miał na tyle pieniędzy,|żeby podłączyć tu ogrzewanie,
{9125}{9203}mógłbym tu działać cały rok.|To jebana żyła złota.
{9204}{9270}Reklamujesz to jako nocleg|ze śniadaniem,
{9271}{9368}ale oferujesz jedynie "jedz ile chcesz"|naleśników i syrop klonowy.
{9369}{9416}Nie wszyscy lubią naleśniki.
{9417}{9515}To wyślę ich do baru|i kupią sobie jakąś pierdoloną kanapkę.
{9516}{9590}Tak czy inaczej będą mieli|wyczesane śniadanie.
{9631}{9667}{Y:i}O mój boże, Julian.
{9668}{9769}To pierdolony Steve Rogers,|pewnie chce zrobić materiał o tej porażce.
{9770}{9793}Spokojnie.
{9794}{9820}Mogę panu pomóc?
{9836}{9906}Witam, zastałem może właściciela baru?
{9907}{9930}To ja.
{9931}{9982}Witam, nazywam się Roger Stevens.
{9992}{10072}Że co? Jesteś Steve Rogers z kanału 10.,|już się poznaliśmy.
{10073}{10143}Wybaczcie, zapominam jaki jestem|rozpoznawalny,
{10144}{10219}ciężko ukryć tożsamość|gdy jest się gwiazdą.
{10220}{10260}Co słychać panowie?
{10291}{10349}Widzę, że otwierasz biznes, Bubbles.
{10361}{10455}Miałem kilka komplikacji, proszę,| niech pan nie robi o mnie materiału.
{10456}{10524}Nie po to przyjechałem.|Biorę ślub w ten weekend
{10525}{10604}i kolega ze stacji powiedział,|że macie tu klub ze striptizem.
{10605}{10674}To prawda, ale niestety jest zamknięty|z powodu remontu.
{10675}{10771}Kurwa jego mać. Chciałem zorganizować|tu wieczór kawalerski,
{10772}{10876}najpierw miałem go zorganizować w mieście,|ale wiecie, ta rozpoznawalność.
{10885}{10958}Ciężko już coś zrobić,|żeby się stara nie dowiedziała.
{10959}{11043}Niech pan poczeka,|powinienem ogarnąć bar do 18.
{11052}{11170}- 5-6 panienek wystarczy?|- Pewnie, jak najbardziej. Do zobaczenia.
{11206}{11260}- Co ty robisz?|- No co?
{11265}{11347}Miałeś mi dzisiaj pomóc przekształcić|"Nocleg w szopie".
{11348}{11453}Bubbs, jutro ci pomogę, obiecuję.|Ty mi pomożesz dziś, a ja tobie jutro.
{11454}{11546}Chcesz zebrać hajs na uratowanie parkingu?|Zdecyduj się.
{11547}{11587}- Chcę.|- I git.
{11588}{11639}Ale przestań wykorzystywać to|przeciwko mnie.
{11640}{11684}- Ale, że co?|- Ta, jasne.
{11959}{12006}Dobra Cory, odpalaj szlauf.
{12011}{12044}{Y:i}Leci!
{12301}{12381}- Cory, styknie już tej wody!|- Ok.
{12494}{12555}Lodowisko pierwsza kurwa klasa!
{12585}{12663}Co ty na to, Oranżadko?|Zobacz ile mokrości.
{12681}{12777}Pewnie chciałabyś wytaplać|swoje złote cyce, nie?
{12799}{12867}Puszczę cie na małe pływanko,|ale muszę lecieć.
{12876}{12948}Nie bój się koleżanko,|spodoba ci się.
{12953}{12978}Obczaj.
{13037}{13118}Baw się dobrze.|Widzimy się niedługo.
{13191}{13255}{Y:i}Cory, wyskakuj z dwóch fajek, ale już.
{13300}{13351}Wyglądasz dziś wyjątkowo gorąco,|weź tylko...
{13352}{13424}Sarah, bar wygląda wyjebiście,|świetna robota.
{13425}{13538}Drogie panie, ten facet to celebryta, więc|liczę na duże uśmiechy, mnóstwo energii,
{13539}{13577}i utrzepmy trochę kapuchy.
{13578}{13638}Cycki do góry,|musimy opchnąć parę drinków.
{13639}{13690}I to rozumiem.|I oto są!
{13725}{13833}Witamy w "Wirującej Tancerce"!|Jesteście gotowi zaszaleć?
{13834}{13859}No pewnie!
{13888}{13988}Nie wpuszczamy z własnym alkoholem,|ale w środku jest pełno wódki.
{13989}{14068}Potrzebuję tylko karty,|żeby otworzyć rachunek.
{14069}{14130}{Y:i}- Ja nie mam.|- Jestem spłukany.
{14131}{14166}Może ty w różowym?
{14167}{14213}Ktokolwiek?|Potrzebuję karty.
{14214}{14285}Przecież to mój wieczór kawalerski,|pizdeczki.
{14286}{14312}A jebać.
{14362}{14424}{Y:i}Choć "Super Freak'u",|najebiemy się.
{14714}{14757}Hej, Randy, ładnie wyglądasz.
{14769}{14861}Pomyślałem, że upichcilibyśmy|jakieś owoce morza,
{14862}{14932}a potem rozpalilibyśmy|mnie tam na dole, co ty na to?
{14933}{14965}Na co to panu?
{14991}{15099}Znalazłem nasze stare kostiumy, pomyślałem,|że wyciągniemy naszego starego kozła...
{15118}{15188}- i zaszalejemy.|- Ciekawy pomysł panie Lahey.
{15202}{15243}A co z tą wódzią?
{15290}{15369}Pomyślałem...|że dzisiejsza noc będzie wyjątkowa.
{15370}{15421}Na specjalną okazję, Randy.
{15432}{15505}To wódka jest tu problemem,|panie Lahey.
{15506}{15561}I przez nią odwraca się pan|do mnie plecami.
{15562}{15629}Ale wie pan co?|To ja się od pana odwrócę,
{15630}{15722}zamiast pan wymuszającego na mnie|odwrócenie się w drugą stronę.
{15723}{15798}To twoje słowa Randy,|czy to słowa Donalda?!
{15810}{15888}Potrzebuję przerwy panie Lahey.|Idę się zabawić.
{15892}{15975}Baw się dobrze ze swoimi drineczkami,|alkoholiku.
{16309}{16390}Dama kier,|jakże a propos.
{16985}{17042}I przyrzekam ci...
{17147}{17228}Widziałam dużo zabawy i obmacywania,|ale my musimy coś zarobić,
{17229}{17255}a nikt nic nie pije.
{17256}{17354}W porządku, kolejka dla wszystkich.|Jebać, dopiszcie mi to do rachunku.
{17447}{17492}Nic narazie nie zarobiliśmy, stary.
{17493}{17541}Bo przyjechali już nawaleni.
{17542}{17629}Ale widzę dla nas wielką szansę.|Musimy tylko myśleć poza schematami.
{17630}{17701}- Jaki masz plan?|- Mamy tam pełno pustych szop.
{17703}{17738}Zastanów się.
{17739}{17777}Zajebisty pomysł.
{17778}{17858}Właśnie o tym mówię, ziomalu,|mam pełno takich pomysłów.
{17859}{17954}Ja, ty i J-Roc, powinniśmy być wspólnikami.|Pomyśl o tym.
{17986}{18067}Gdzie masz kurwa drinka?!|Leć po niego, ale już.
{18234}{18327}Odwracając się ode mnie, zmuszasz mnie|do odwrócenia się od ciebie...
{18328}{18392}Pierdolony Donald, ten tłustowłosy,|gówniany pasożyt.
{18393}{18452}I Donna, czymkolwiek to kurwa jest.
{18512}{18579}- Hej, Jim.|- A ty tu kurwa, czego?
{18580}{18675}Zauważyłem, że u Juliana|kręci się ostra impreza,
{18676}{18745}to dobra okazja na małą obserwację,|nieprawdaż?
{18765}{18788}Impreza?
{18841}{18868}Randy.
{18910}{18948}{Y:i}Przepraszam panie.
{18960}{19010}Bar jest zamknięty,|prywatna impreza.
{19011}{19077}Daj spokój, Julian, mam forsę.|Muszę się napruć.
{19078}{19139}To prywatna impreza,|parobasie.
{19147}{19181}Hej, Randy.
{19182}{19243}- Donnę wpuściłeś.|- Bo jest panną.
{19244}{19277}Tak mi się wydaje.
{19278}{19339}Może zadzwonię po policję,|i ich zapytamy o zdanie.
{19340}{19455}Niech ci będzie. Ale jak nie wydasz|nic floty, to bujasz wora do domu.
{19484}{19566}Hej przystojniaku,|co słychać?
{19610}{19655}Hej stary, jak leci?
{19688}{19739}A liczę sobie, Julian.
{19740}{19806}Wygląda na to, że|przesadziłem z ceną za nocleg.
{19822}{19956}A co jeślibym ci powiedział, że mam firmę,|gotową wynająć te szopy teraz, za gotówkę?
{19965}{19987}Że co?
{20001}{20052}- Mówisz serio?|- Tak.
{20059}{20149}Możemy zarobić od chuja mamony|na tym wieczorze kawalerskim.
{20157}{20191}O czym ty mówisz?
{20208}{20239}Wynajmuj je na godzinę.
{20248}{20306}Wybij to sobie z łepetyny, Julian.
{20307}{20422}Nie po to wkładałem w to tyle wysiłku,|żebyś obrócił to teraz w zasrany burdel.
{20423}{20513}To pomysł Tyrone'a,|i sprawa jest już niemal domknięta.
{20514}{20599}To lepiej ją, w mordę jeża, otwórz,|bo do niczego nie dojdzie.
{20600}{20644}Koniec tematu.|Sprawa zamknięta.
{20646}{20697}Ludzie na nas liczą, stary.
{20698}{20775}Myślałem, że chcesz zostać bohaterem,|który uratuje parking.
{20793}{20876}Chcę zostać bohaterem,|który uratuje parking.
{20877}{20902}Więc?
{21013}{21073}Niech ci będzie.|Przez jeden wieczór.
{21084}{21123}Dotyczy to również tej?
{21124}{21199}- Nie! To przecież mój dom!|- W porządku, nie było tematu.
{21200}{21279}- Możecie wynająć tamte.|- Dzięki, stary.
{21372}{21410}Grubo.
{21520}{21572}O cholera,|kijowa sytuacja.
{21573}{21633}Ale to nic, reguła pięciu minut.
{21660}{21684}Oranżadka.
{21732}{21763}Muszę pożyczyć twój...
{21777}{21803}Ale z ciebie fiutek.
{21830}{21865}Pożyczam telefon, ale już.
{21866}{21927}- Jestem zajęty.|- Nie pierdol. Masz tu dychę.
{21954}{21989}Dajże tą komórę.
{22086}{22153}{y:i}- Halo?|- Hej stary. Musisz mi pomóc.
{22154}{22264}Szczerze powiedziawszy,|to mam tu niezłą kurwopokalipsę, Ricky.
{22265}{22321}To najlepsza noc w moim życiu!
{22343}{22439}Dziwka dla każdego!|Ja stawiam! Jebany Steve Rogers!
{22440}{22530}Jebmy się wszyscy!!!
{22547}{22586}{Y:i}Wsadź mi go w dupę.
{22587}{22642}Słyszysz ten chory kurwidołek, Ricky?
{22643}{22700}Może to sytuacja kryzysowa,|sam nie wiem.
{22701}{22753}Jak szybko woda zamraża się w lód?
{22754}{22814}Nie mam pojęcia,|o co ci chodzi?
{22815}{22866}Dałem Oranżadce popływać w tafli,
{22867}{22973}a pierdoliłem się teraz z trzema sklepami,|bo nie chcieli przyjąć hasz-monet.
{22974}{23085}Przechodząc do sedensu, zeszło mi się,|i chciałbym żebyś ją stamtąd wyjął,
{23086}{23116}bo zmarźnie.
{23122}{23246}Nie ma problemu, Ricky.|Mówisz, że jak dawno ją zalałeś?
{23254}{23310}Przynajmniej parę godzin temu,|chyba.
{23320}{23409}Aha, tylko parę...|Kurwa.
{23426}{23523}Nie powinno...|nie powinno do tej pory zamarznąć.
{23524}{23580}Gdzie w tej chwili jesteś?
{23590}{23649}{Y:i}Ciągle w galerii.|Pierdolę się ze złamasami.
{23654}{23672}{Y:i}Kurwa.
{23676}{23757}{Y:i}Dałbyś jej coś do żarcia,|pewnie umiera z głodu.
{23758}{23822}Spoko.|A za ile wrócisz?
{23823}{23895}{Y:i}Tyle ile mi zejdzie dojazd stąd,|jakieś 10 minut?
{23915}{24012}W porządku, ale nie spiesz się,|bo w sumie nie ma po co.
{24029}{24066}Zajmę się Oranżadką.
{24067}{24110}- Do zobaczenia.|{y:i}- Dziękówa, Bubbs.
{24111}{24166}Przepraszam.|Zróbcie przejście do cholery!
{24207}{24290}Jezu Chryste!|Wypierdalać!
{24291}{24387}Ta szopa jest niedostępna!|Już was nie ma! Spieprzać!
{24419}{24526}W porządku, Oranżadki.|Zapraszam jedną z was tutaj.
{24593}{24686}Chodź koleżanko,|mam co do ciebie dobre przeczucie.
{24701}{24756}Już prawie jesteśmy, Oranżadko 4.0.
{24758}{24862}I jesteśmy na miejscu. Roztopiona,|cieplutka woda, specjalnie dla ciebie.
{24898}{24918}Julian!
{24925}{25005}To jest chore! W życiu nie widziałem|takiego festiwalu kurew!
{25006}{25046}Zwijaj to natychmiast!
{25047}{25097}Nie mogę,|szopy są opłacone do rana.
{25098}{25163}Mam to w dupie!|Ciupcianius finitus!
{25164}{25249}- Mam ich wygonić w połowie pieprzenia?|- Dokładnie.
{25262}{25343}Stary, zarobiliśmy od cholery forsy.|Jesteś bohaterem.
{25344}{25442}No tak, jasne.|Na równi z jebaną Matką Teresą!
{25443}{25549}{Y:i}Kto do kurwy grilluje,|kiedy można jebać za free?!
{25562}{25655}Witajcie na wielkim otwarciu mojego|"Noclegu w szopie"!
{25662}{25722}Dla kić i ich wielbicieli.
{26606}{26660}Normalnie, kurwa, nie wierzę.
{26675}{26736}A chciałem tylko|prowadzić legalny biznes.
{26747}{26829}Nie zawsze należy mówić prawdę,|bo szczerość nas ogranicza.
{26830}{26896}To jedna z najważniejszych|lekcji mojego staruszka.
{26897}{26941}Hej, Bubbs.|Jak leci?
{26942}{27022}Jak leci?!|Weź się, kurwa, rozejrzyj!
{27023}{27073}Cały mój biznes został zniszczony!
{27082}{27140}Cały Julian,|zawsze coś zjebie.
{27155}{27224}Dzięki, że zająłeś się wczoraj Oranżadką.|Bardzo zmarzła?
{27232}{27295}Była lekko skostniała|kiedy ją znalazłem.
{27296}{27355}Wpadnij później na łyżwy,|rozchmurzysz się.
{27362}{27393}Dobra dzieciaki!
{27394}{27467}- Gotowi zobaczyć to cudo?|- Pewnie!
{27708}{27775}Moglibyście mnie nie nagrywać?|Proszę?
{27779}{27841}Idź nagraj jak się ludzie jebią!
{27913}{27977}- Zajekurwabiste, nie?|- No jasne!
{28017}{28054}To specjalnie dla was.
{28064}{28173}Teraz możemy grać, ile nam się, kurde faja,|podoba, bez pierdolenia się z żebrakami.
{28174}{28250}Będziemy mieli wyjebistą ekipę.|Może nawet wygramy parę meczy.
{28251}{28288}Pamiętajcie czego was nauczyłem.
{28289}{28374}- Nie ma nic ważniejszego...|- niż pierdolone zwycięstwo!
{28391}{28412}I to rozumiem.
{28413}{28488}- A skąd ta dziura?|- Kurde faja.
{28489}{28552}To pewnie jebane, lodowe wiewióry.
{28625}{28698}- Musimy robić więcej tego typu imprez.|- Popieram.
{28699}{28788}- Ile nam wychodzi razem z kartą?|- Wyszło mi około 4,200.
{28806}{28834}Jaja sobie robisz.
{28835}{28928}Julian, pozwól ze mną na chwilę, i zobacz|co żeś odpierdolił z moimi szopami!
{28929}{28960}Zapłacisz za każdą rysę.
{28961}{29033}Spokojnie, Bubbs,|zajmiemy się tym.
{29042}{29119}I wiem, że nie zdawał się to być|najlepszy pomysł,
{29120}{29175}ale jesteśmy w chuj do przodu.
{29176}{29206}To prawda, Bubbs.
{29207}{29267}To nic takiego.|Pomogę ci posprzątać.
{29272}{29357}I wiem, że dużo dla nas poświęciłeś.|Dziękuję.
{29494}{29579}O w mordę,|chyba nie wrócił po więcej, prawda?!
{29653}{29718}Hej, Steve!|Jak samopoczucie?
{29719}{29767}Dobrze się wczoraj bawiłeś?
{29769}{29856}Nie wiem co było w tych drinkach,|ale ktoś mnie musiał odurzyć.
{29857}{29918}Wiem, że wymkneliście się|trochę spod kontroli,
{29919}{29995}ale widziałem, że obciążyliście|mi kartę na ponad 4 kafle.
{29996}{30049}Dlatego, że wydałeś u nas tyle.
{30050}{30095}Moja narzeczona się dowiedziała.
{30096}{30167}Powiedziałem, że to pomyłka,|i wyjaśnię ją teraz w banku.
{30168}{30233}Musicie to cofnąć,|niemożliwe żebym tyle wydał.
{30234}{30322}Steve, stawiałeś wszystkim tą kartą|wódę i panienki.
{30323}{30364}Wszystko się zgadza, do cholery.
{30365}{30436}Wydałeś dokładnie tyle,|ile ci naliczyliśmy.
{30437}{30461}A więc tak?
{30462}{30560}A co jeśli kanał 10. naświetliłby sprawę?|Zaczelibyście inaczej śpiewać?
{30561}{30604}Chcesz naświetlić sprawę?
{30605}{30684}A wspomnisz o tym, że całą noc|dymałeś z kolegami kurwy?
{30685}{30770}Na pewno twoja narzeczona,|by się chętnie o tym dowiedziała.
{30800}{30840}Mój boże.|To ona.
{30841}{30925}Proszę, pomóżcie mi.|Zrobię wszystko.
{30991}{31015}Witaj kochanie!
{31021}{31054}Byłem już w banku,
{31055}{31152}chciałem tylko wyjaśnić jakim cudem,|ten bar, przypadkowo obciążył mi kartę.
{31153}{31268}A wspomnieli może w banku,|skąd się wzięły mendy w naszej pościeli?!
{31269}{31342}- Wszystko wyjaśnię.|- To tu byłeś wczoraj w nocy?!
{31357}{31450}I to tu przepierdoliłeś 4 tysiące|z naszego funduszu na wesele?!
{31451}{31508}W takiej budce na kurwy?!
{31509}{31557}Spokojnie!|To nie są budki na kurwy!
{31558}{31654}Nie mogę uwierzyć, że przywlokłeś|mendy do naszego łóżka, Steve'ie Rogers!
{31678}{31730}Musiałem je złapać na desce od klopa,|naprawdę.
{31731}{31792}Co do cholery?!|To w szopach są mendy?!
{31849}{31899}I o to chodzi.|Potrzebowałem tego.
{31911}{31960}Widzę, że ciebie też wyruchali, Randy.
{31975}{32078}O mój boże.|Ty też jebałeś faceta w sukience?!
{32079}{32149}Że co suko?!|Przed tobą stoi stuprocentowa kobieta.
{32150}{32207}Chodzący kreator stojącej pały!
{32208}{32238}Hej, Steve.
{32298}{32381}Między nami koniec, Steve'ie Rogers!
{32391}{32438}Co tu się kurwa dzieje?!
{32439}{32489}Proszę, nie mówcie o tym panu Lahey.
{32490}{32563}Tego już za dużo,|zamykamy ten zasrany kurwidołek!
{32574}{32677}Właśnie zidentyfikowałem wszę łonową,|na Gary'm "laserowy wzrok".
{32712}{32782}Zarządzam tu w tym momencie|strefę kwarantanny.
{32783}{32848}A teraz proszę wypierdalać|z mojej posesji!
{32849}{32874}Ruchy!
{32903}{32963}Wielki dzięki, Julian.|Wielkie dzięki.
{32968}{33033}Gary "laserowy wzrok"|jest zainfekowany!
{33063}{33191}Chodź Gary, zobaczymy czy uda nam się|zmyć z ciebie te jebane mendy!
{33192}{33233}Brawo Julian.|Mendy?
{33234}{33262}To żeś dojebał.
{33263}{33305}Dobrze, że ja nikogo nie jebałem.
{33306}{33380}Chodźcie dziatwa, zanim i was|jakieś mendy obskoczą.
{33453}{33504}Masz może jeszcze dyżur?
{34047}{34113}Doberek, Jim.|Co tam na śniadanko?
{34142}{34190}Kanapeczki-kuleczki z wódzią.
{34191}{34229}A was co sprowadza?
{34233}{34327}Poczuliśmy przypływ hojności,|i chcieliśmy ci wręczyć mały prezent.
{34328}{34367}Nie, dz-dziękuję.
{34384}{34483}Oto 2,199 dolarów, gotóweczką,|wprost do twojej kieszonki.
{34494}{34542}Zaliczka za twój jeden procent.
{34552}{34640}Ale nie, nie podjąłem jeszcze decyzji...|Nie, nie mogę...
{34641}{34671}Nie mogę tego przyjąć.
{34672}{34745}Słuchaj "procentowy dziadku",|masz tylko dwie opcje.
{34746}{34820}Przyjmujesz zaliczkę,|i jesteśmy przyjaciółmi,
{34821}{34881}albo opcja stojąca za drzwiami numer dwa.
{34890}{34935}Jeb!
{34983}{35055}.:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Trailer Park Boys S08E03 WEBRip x264 2HD
trailer park boys s08e01 webrip x264 2hd
trailer park boys s08e02 webrip x264 2hd
trailer park boys s08e09 webrip x264 2hd
trailer park boys s08e07 webrip x264 2hd
trailer park boys s08e06 webrip x264 2hd
trailer park boys s08e04 webrip x264 2hd
Trailer Park Boys 2 (2009
Californication S06E07 720p HDTV x264 2HD
House of Lies S02E08 HDTV x264 2HD
Californication S06E04 HDTV x264 2HD
Justified S04E05 PROPER HDTV x264 2HD
Californication S06E09 720p HDTV x264 2HD
the killing s02e08 hdtv x264 2hd
Blur Trailer Park
Blur Trailer Park
vikings s01e06 720p hdtv x264 2hd
continuum s01e05 hdtv x264 2hd
continuum s01e05 hdtv x264 2hd

więcej podobnych podstron