{236}{296}Tłumaczenie i dopasowanie: Majkel92
{500}{547}Ricky!
{592}{658}Wstawaj do cholery!|Pobudka!
{659}{721}Odwal się Bubbles!|Dzisiaj odsypiam.
{722}{753}Gówno prawda.
{754}{843}Mieliśmy roznosić ulotki reklamujące|"Nocleg w szopie".
{844}{912}Na nogi, ale już!|Wstawaj!
{913}{1005}- Dobra, kurde faja, już wstaję.|- Czemu masz spuszczone portki?
{1006}{1037}Nie wiem.
{1038}{1146}Zbieraj się. Spałeś na trawniku,|z fujarą na wierzchu.
{1147}{1233}Luzik, Bubbs. Ale muszę najpierw|strzelić sobie prysznic.
{1234}{1320}Umyć czuprynę, jajca,|na kutasie rosną mi już wąsonogi.
{1321}{1400}- Tydzień się nie myłem.|- Ustabilizuj nogi.
{1414}{1464}O kurwa, Oranżadko.
{1481}{1556}Zaliczyłaś w końcu zgona w baseniku?
{1616}{1676}Chyba też odsypia.|Nie obudź jej, ok?
{1677}{1714}Obudzę ją za godzinę na karmienie.
{1715}{1760}Ostro wczoraj przybalowaliśmy.
{1761}{1787}Że co?
{1795}{1850}O ja pierdolę.
{1851}{1958}Waliliśmy bimber i hasz z bongosa,|ostro się napruliśmy.
{1973}{2031}Ricky, ile bimbru jej dałeś?
{2037}{2102}A ja wiem?|Z 6 kielonów?
{2146}{2199}Kurwa! W pizdę jeża!
{2235}{2273}Co jest z tobą?
{2343}{2407}To pierdolnę ten prysznic|i jestem gotowy.
{2408}{2483}A ja zabiorę Oranżadkę ze słońca.
{2494}{2542}Bez obawy.|Nie obudzę jej.
{2548}{2590}Tylko bądź ostrożny, Bubbs.
{2807}{2864}Ostro się wczoraj z Oranżadką nawaliliśmy,
{2865}{2952}pewnie dlatego, że nie mogłem se poukładać|w bani co zrobić z Jacob'em.
{2953}{2992}Więc mózg mi powiedział,
{2993}{3100}żebym się zjarał i najebał, i tak zrobiłem,|ale dalej nie wiem co zrobić.
{3101}{3173}Ale za to upierdoliliśmy się|haszem i bimbrem.
{3199}{3294}Z Oranżadki dobry zawodnik,|obudziłem się na trawniku z chujem w ręku,
{3295}{3328}wszystko przez nią.
{3329}{3376}Julian!
{3377}{3399}Kurwa.
{3409}{3451}Julian, wstawaj.
{3452}{3524}Mamy poważny problem,|i tylko godzinę na jego zażegnanie.
{3525}{3550}Co się stało?
{3567}{3624}Ricky myśli, że ona odsypia.
{3632}{3686}Daj spokój, chyba nie jest aż taki głupi?
{3693}{3761}Serio pytasz?|Przecież to Ricky.
{3813}{3852}Fajki, ale już.
{3880}{3932}Dobra robota, bądź zawsze gotowy.
{4399}{4427}Trzymaj.
{4705}{4747}Ręcznik, w tej chwili.
{4815}{4849}Dobra, odpalaj furę.
{4850}{4904}- Trochę tu mokro.|- Bez gadania.
{5007}{5056}Do dechy, Cory!|Gaz do dechy!
{5057}{5113}Musimy wymienić tą rybkę, Julian.
{5114}{5182}Jeśli Ricky się dowie, że jest martwa|będzie zdruzgotany.
{5183}{5237}I stanie się dla nas bezużyteczny,
{5238}{5273}a na to nie możemy pozwolić.
{5282}{5421}Biorąc pod uwagę, że właśnie wziął prysznic|z pod szyberdachu, i suszy włosy wydechem,
{5422}{5474}to wydaje mi się,|że go przechytrzymy.
{5507}{5542}Czy to olej w spray'u?
{5556}{5614}Ricky myśli, że to lakier do włosów.
{6755}{6778}Hej, Julian.
{6779}{6856}Myślisz, że jak wzniesiesz to ku niebu,|to pojawi się He-Man?
{6857}{6884}Odwal się, Bubbs.
{6885}{6936}Niektórzy wierzą,|że one naprawdę działają.
{6937}{6999}O tak, znam tych ludzi,|to tak zwane "szajbusy".
{7007}{7050}- Ricky, możemy poga...|- Jacob!
{7051}{7096}Nie będziemy teraz gadać.
{7097}{7162}Muszę se najpierw pare|rzeczy w dyńce poukładać.
{7163}{7192}Jak tam Oranżadka?
{7193}{7267}Nie wiem, stary. Oczy ma otwarte,|ale dalej śpi, to dziwne.
{7268}{7357}Dobra, zaczynamy tu i lecimy|w tamtą stronę. Trzeba to ogarnąć.
{7358}{7435}Będziesz musiała w końcu wstać.|Zaczynam się o ciebie martwić.
{7436}{7508}Dobra chłopaki|Zacznijcie od tych.
{7509}{7536}O żesz kurwa!
{7537}{7613}Skoczę tylko na chwilę do marketu,|i zaraz do was dołączę.
{7614}{7697}Co ty pierdolisz? Mieliśmy roznosić ulotki.|Na chuj lecisz do marketu?
{7698}{7797}Chciałem tylko... kupić|nam sajgonki, na lunch.
{7798}{7850}Nie będę łaził i|wsuwał tych ulotek,
{7851}{7923}kiedy ty se będziesz robił zakupy,|wpierdalał i się bawił.
{7924}{7964}Niech te chujki lecą.
{7991}{8029}W porządku.
{8033}{8153}Cóż, Cory, Jacob, trzymajcie,|i lećcie skombinować sajgonki,
{8154}{8204}po które przybyliśmy.
{8205}{8279}Upewnijcie się, że to będą dokładnie|te, o które nam chodziło.
{8280}{8382}Zapierdalajcie do sklepu i kupcie rybkę,|która wygląda dokładnie jak Oranżadka.
{8383}{8418}Tylko tego nie spierdolcie.
{8419}{8520}- Ale gdzie ją znajdziemy?|- Tam gdzie sprzedają ryby, imbecylu.
{8531}{8590}Stary, uwielbiam sajgonki.
{8604}{8658}Zacznę z tej strony chłopaki!
{8668}{8698}{Y:i}Luzik, Bubbs.
{8706}{8759}Śpij sobie dalej Oranżadko.
{8760}{8813}Biedna, mała pizdeczka.
{8829}{8888}Po kiego grzyba zerwałeś|mnie z łóżka, George?
{8889}{8969}Przecież oni tylko roznoszą ulotki.|Lecę do domu.
{8970}{9017}Jim, przecież oni ewidentnie coś kombinują.
{9018}{9076}Podejdź do nich,|niby przez przypadek.
{9077}{9126}Udawaj ich kumpla.|Może się czegoś dowiesz.
{9127}{9218}Świetny plan, George.|Na pewno się niczego nie domyślą.
{9229}{9379}George, prowokacja tego typu wymaga|koncentracji, cierpliwości i rozsądku.
{9380}{9477}Czyli cech, których tobie|niestety zawsze brakowało.
{9565}{9638}Odwalają numer z odwracaniem uwagi.
{9639}{9718}Gdziekolwiek wysłali tamtych|dwóch gównozjebów,
{9719}{9788}to tam dzieje się prawdziwa akcja.
{9808}{9880}To jak gówniana bułka,|z gównianym masłem.
{9907}{9973}Jest wołowina, są i ryby.
{9974}{10042}Cholera martwe, wszystkie.
{10043}{10103}Nie wydaje mi się żeby|sprzedawali tu żywe ryby, Cory.
{10104}{10200}Zaufaj mi, homary sprzedają żywe, i jeżeli|włożysz rękę do zbiornika to cię ugryzą.
{10201}{10228}Masz rację.
{10229}{10266}Mogę wam jakoś pomóc?
{10267}{10376}Słuchaj stary, potrzebuję złotej rybki|tej wielkości, koniecznie żywej.
{10377}{10418}- Złotej rybki?|- Tak.
{10419}{10444}Ty tak serio?
{10445}{10486}Nie wiem czemu Cory mną dowodzi.
{10487}{10574}Skoro Julian dowodzi Ricky'm,|to ja powinienem Cory'm, prawda?
{10575}{10662}Julian jest mądrzejszy od Ricky'ego,|i ja jestem mądrzejszy od Cory'ego.
{10663}{10736}W ogóle nie sprzedajemy żywych ryb,|nie mówiąc o złotych rybkach.
{10737}{10783}Ludzie ich raczej nie jedzą.
{10784}{10818}A homary?
{10819}{10913}Homary to inna bajka,|ale złotych rybek tu nie mamy.
{10914}{10958}A może paluszki rybne?!
{11009}{11084}Widzicie, to ja powinienem|dowodzić, prawda?
{11085}{11202}Wiem, że uważasz Jacob'a za zjeba i debila,|ale dobry z niego chłopak.
{11203}{11283}Nie mogę ogarnąć w łepetynie,|że będę z nim spokrewniony.
{11284}{11345}- Pojebana sytuacja.|- Przecież to nie tak działa.
{11346}{11399}Nie staniecie się z automatu krewnymi.
{11400}{11452}W ogóle nie ogarniam jak to działa.
{11463}{11552}Moglibyśmy ukręcić dzisiaj|w chuj szmalu na tym parkingu.
{11600}{11652}Ale, że jak?|Włamywać się do fur?
{11653}{11727}A co z "Drużyną V"?|Z całym systemem co to Bubbles wymyślił.
{11728}{11773}A musi o tym wiedzieć?
{11780}{11854}- Mówisz serio,|- Pewnie, że tak. Spójrz.
{11855}{11902}O żesz w mordę!
{11903}{11974}I to rozumiem, Julian.|Dawno tego nie robiłem.
{11975}{11994}Zmywamy się.
{11996}{12087}Skoczmy po wytrychy, worki,|i zróbmy to jak trzeba.
{12088}{12145}- A to kurwa co?|- Weź to ze sobą.
{12146}{12210}Włamywanie się do fur|przy markecie jest zajebiste.
{12211}{12292}Najlepiej udawać, że wsuwasz ulotki|za wycieraczkę.
{12293}{12362}Patrzymy po autach,|i szukamy co lepszych fantów,
{12363}{12415}a jak pojawią się gliny,|to mamy kozak wymówkę.
{12416}{12460}Zajebista sprawa.
{12502}{12589}Wyjebiście za tym tęsknię, Julian.|Zapomniałem jaka to frajda.
{12646}{12673}Kurwa!
{12741}{12797}Pojebały mi się kolorki.
{12832}{12908}Żółty, biały, czerwony,|i niebieski.
{12925}{12980}Brakuje mi tu pomarańczowego.
{12984}{13035}{Y:i}Miałem rację.|Koleszka pierdolił kacapoły.
{13036}{13096}Chłopaki,|a gdzie rybka?
{13097}{13200}Mamy złą wiadomośći, stary,|nie sprzedają żywych ryb, tylko mrożone.
{13201}{13236}Homarów też nie ma.
{13255}{13327}Czy wy matoły poszliście do spożywczaka?
{13328}{13368}No przecież sprzedają tam ryby.
{13381}{13420}I zwykle też homary.
{13427}{13506}Czy wy koniowały|nawąchaliście się kleju?!
{13517}{13618}Panowie, a może zoologiczny.|Przetworzyliście taki pomysł?
{13626}{13708}Z tego co wiem, to sprzedają|tam tylko psy i koty.
{13709}{13739}Jaszczurki też.
{13740}{13819}Ale skoczymy tam,|tylko nie mów Ricky'emu, że nawaliliśmy.
{13820}{13912}No tak, Julian'owi, też może nie wspominaj,|dobrze pomyslane Jacob.
{13913}{13996}Nie-do-kurwa-wiary!|Zapierdalać świńskim truchtem do sklepu!
{13997}{14058}Macie zdążyć przed porą karmienia.
{14059}{14100}A jak będą tylko mrożone?
{14101}{14173}Nie będą mrożone!
{14225}{14284}Luzik Bubbles.
{14285}{14330}Oddychaj głęboko.
{14358}{14471}Ta cała akcja z wymianą rybki,|zaczyna mnie ostro wkurwiać.
{14477}{14552}Powininem rozdawać ulotki|reklamujące mój biznesik.
{14553}{14600}Spójrzcie.|{y:i}Wielkie otwarcie.
{14601}{14675}I mamy tu kupony ze zniżką 50%,|na opiekę nad kotkami,
{14676}{14749}albo kupon na tyle naleśników,|ile jesteś w stanie zjeść.
{14750}{14838}To by sprowadziło klientelę,|a nie mam czasu by je roznosić.
{14850}{14894}I zaczyna mnie to wnerwiać.
{14912}{14976}Wyłaź plastikowy skurwielu!|Cholera!
{14977}{15040}Uspokój się,|to wciąż nielegalne.
{15041}{15099}Fotelik? Szukaj czegoś wartościowego.
{15100}{15156}Chcę skombinować coś|dla Trinity i mojego wnuka.
{15157}{15235}Myślisz, że Jacob, ten wyschnięty|ufojebca, coś im załatwi?
{15240}{15276}Poczekaj chwilę.
{15287}{15327}Trzeba było odpiąć pas.
{15328}{15375}Na pewno go przynajmniej poluzowałem.
{15376}{15435}Moment. Wezmę jeszcze tego|wypchanego zwierzaka.
{15436}{15478}Starczy.|Idziemy.
{15547}{15606}Ani, kurwa, słowa Bubbles'owi.
{15663}{15739}- Sam nie wiem, ta jest chyba za mała.|- Może być.
{15740}{15823}Dlaczego nazywają je złotymi rybkami,|skoro są pomarańczowe?
{15824}{15864}Rzeczywiście, bez sensu stary.
{15865}{15894}Można prosić.
{16031}{16067}Dzięki, stary.
{16068}{16103}Dzięki.
{16112}{16138}Elegancko.
{16139}{16237}- Misja wykonana. Dobra robota.|- No pewnie, a teraz lećmy po sajgonki.
{16238}{16267}Całkiem niezły łup.
{16268}{16348}- Trinity spodoba się ten fotelik.|- Ricky, na chuj to brałeś?
{16349}{16388}Kim do cholery jest bobunia?
{16389}{16438}Może to coś dobrego.
{16455}{16483}Jak leci?
{16507}{16537}Spierdalać.
{16598}{16709}Oranżadko, weź że się już|do jasnej kurwy obudź!
{16710}{16749}Ricky!
{16780}{16908}Poczekaj, nie powinieneś jej budzić w taki|sposób, bo będzie cały dzień marudna.
{16909}{16964}Nigdy nie widziałem,|żeby na tyle odpłynęłą.
{16966}{17062}Zaczynam się martwić, może jest chora.|Przecież nigdy tyle nie kimała.
{17069}{17135}Pomyśl o tym ile się ochlała,
{17136}{17216}a jej mała wątroba nie jest większa|od ziarna sezamu.
{17217}{17266}Pewnie ma kaca.
{17267}{17301}Sam nie wiem, panowie.
{17302}{17375}Może znajdziemy jakichś wyzdrowicieli|u dencysty,
{17376}{17423}obejrzałby ją jakiś doktorek.
{17424}{17494}- Na pewno wszystko z nią w porządku.|- A jeśli nie?
{17495}{17586}Nie wiem co bym zrobił,|jeśli coś by się jej stało, uwielbiam ją.
{17653}{17721}Julian, pewnie ktoś tam w...
{17730}{17805}punkcie zdrowotnym obejrzałby ją, prawda?
{17944}{17971}Sajgonki.
{17980}{18033}Może najpiew odnieśmy rybkę.
{18044}{18138}Może przyniesiemy rybkę i sajgonki,|wtedy wszyscy będą z nas dumni.
{18143}{18186}Masz rację.
{18198}{18220}Chodźmy.
{18396}{18437}Panie Lahey.
{18476}{18503}Randy.
{18546}{18574}Jak leci?
{18590}{18615}W porządku.
{18683}{18759}- Może cię odwiozę na parking?|- Nie trzeba.
{18788}{18891}Jeśli trzeba, to strzelę sobie kawkę|i na ciebie poczekam, nie ma problemu.
{18894}{18955}Wrócę z Don'em gdy skończymy.
{18983}{19028}{Y:i}Idziemy jeszcze kupić bieliznę.
{19317}{19375}Coś dziwnie pachnie, Bubbles.
{19385}{19444}Pewnie się spociła, Ricky.
{19446}{19480}To ryby się pocą?
{19495}{19545}No pewnie, kiedy śpią.
{19556}{19635}Z tym wszystkim do ogarnięcia,|ostatnie czego potrzebujemy
{19636}{19719}to pierdolić się z rybką Ricky'ego.|Powiedzmy mu, że jest martwa.
{19720}{19768}Nie powiemy mu tego.
{19777}{19868}On nic nie wie o śmierci.|Kompletnie jej nie rozumie.
{19869}{19947}Chcesz go rozkojarzać teraz,|kiedy próbujemy wykupić parking?
{19948}{19970}Nie.
{19975}{20017}To nie wychodź z roli.
{20021}{20067}Siadajcie, chłopaki.
{20085}{20136}- Mogę jakoś pomóc?|- Mam nadzieję.
{20137}{20221}Mój kumpel, ten z rybką,|jest niezrównoważony psychicznie,
{20222}{20258}i przestał brać leki.
{20259}{20299}Widzi pani tego w okularach?
{20300}{20380}To jego terapeuta, i chce go|stąd zabrać zanim zacznie świrować.
{20381}{20421}Więc musi mi pani pomóc.
{20422}{20493}Jakby pani mogła podejść|i zbadać jego rybkę,
{20494}{20567}powiedzieć, że jest w porządku,|tylko jest chora i śpi,
{20568}{20627}a potem zabierzemy go z powrotem|do ośrodka.
{20640}{20676}Przeżywa ciężkie chwile.
{20677}{20744}Jego matka zostawiła mu tą rybkę|przed śmiercią.
{20758}{20816}Mój boże. Jaka szkoda.
{20841}{20909}Ale ja nie jestem lekarzem,|uwierzy mi?
{20912}{21008}Mysli, że jego rybka ma kaca i sobie śpi,|więc raczej tak.
{21035}{21060}Dziękuję.
{21061}{21095}{Y:i}Weź się obudź!
{21100}{21143}Nic ci nie jest.
{21155}{21177}Idzie lekarz.
{21178}{21225}- Witam serdecznie.|- Witam.
{21229}{21296}Niepokoisz się o swojego|małego przyjaciela?
{21297}{21376}Wiem, że jest pani człowieczym lekarzem,|ale chcę ją tylko zbadać,
{21377}{21434}tyle, że ciągle śpi,|i zaczynam sie martwić.
{21560}{21592}O tak.
{21597}{21674}Bez wątpienia jest w bardzo|głebokim śnie.
{21689}{21721}Jednak wciąż żyje.
{21724}{21762}Chwała cycom Mikołaja!
{21763}{21812}No pewnie. Widzisz Ricky?|Nic jej nie jest, stary.
{21813}{21875}Zabalowała może zeszłej nocy?
{21880}{21961}Czy zabalowała?|Walnęła z 5 kielonów i trochę haszu,
{21962}{22006}ale to tak w przeciągu 6 godzin.
{22007}{22038}Rozumiem.
{22043}{22152}Coż, zalecam odstawienie|alkoholu i narkotyków.
{22153}{22178}Na jak długo?
{22195}{22229}Dwa do sześciu tygodni?
{22230}{22294}O ja pierdolę. Wybacz koleżanko,|ale masz przejebane.
{22295}{22356}Niech to odeśpi,|nic jej nie będzie.
{22357}{22436}Dzięki doktorku.|Trzymaj dwie dyszki haszu.
{22448}{22495}Tak jest!|Nic ci nie będzie koleżanko.
{22496}{22550}- Dziękuję.|- Wrócisz do haszu i wódy w oka mgnieniu.
{22551}{22599}- Proszę mu wybaczyć, mam to zabrać?|- Nie.
{22600}{22615}Nie?
{22616}{22652}Dziękuję.
{22653}{22744}{Y:i}Pozwól jej się powoli wybudzić, Ricky.
{22745}{22795}Nie potrząsaj nią tak.
{22853}{22889}Mogę panom jakoś pomóc?
{22890}{22972}Oczywiście.|Dziesięć sajgonek poproszę.
{23078}{23108}Dwie minuty.
{23118}{23178}Stary, te w pytę bardziej|przypominają Oranżadkę.
{23179}{23233}- To co robimy?|- Weźmiemy jedną z nich.
{23234}{23307}- No nie wiem mordo.|- Osłaniaj mnie, a pójdzie bezproblemowo.
{23308}{23353}Bez przerwy robię takie rzeczy.
{23354}{23397}Złap tylko...
{23414}{23449}Są strasznie śliskie.
{23450}{23509}Wiem. Poczekaj.|Mam jedną.
{23510}{23540}Spójrz.
{23541}{23589}Hej!|Co wy wyrabiacie?
{23606}{23641}- Nic.|- Nic. To on...
{23670}{23703}Co ty mu robisz?
{23853}{23888}Przywaliła mi w gardło.
{23912}{23979}Z tej strony restauracja Ye-baka.|Ktoś nas próbuje okraść.
{23980}{24015}Zrywamy się,|zadzwoniła po psy.
{24016}{24053}Chyba mi złamała nadgarstek.
{24122}{24187}O w mordę, idzie za nami.|Szybko, w nogi.
{24232}{24301}Podmioty w ruchu, George.|Wyjdą głównymi drzwiami.
{24302}{24353}Chciałaś mi zazawałować serce?
{24360}{24396}Niech sobie śpi, Ricky.
{24437}{24470}No ja pierdolę.
{24480}{24507}Co to ma być do cholery?
{24508}{24580}Zamierzasz wszystko rozwiązać|swoimi magicznymi siłami Eterni?
{24581}{24639}- Schowaj to, ja się tym zajmę.|- Coście narobili?
{24640}{24728}Włamaliśmy się do paru fur, nic takiego.|W razie czego jesteś czysty.
{24729}{24805}Kurwa, byłem z wami cały dzień,|więc tak zupełnie czysty nie jestem.
{24806}{24866}Nie do wiary, że nie|uszanowaliście Drużyny V.
{24867}{24934}Wybacz Bubbles.|Wziąłem tylko parę rzeczy dla mojego wnuka.
{24935}{24968}Odpierdol się Ricky.
{24969}{25024}Stać! Na ziemię!|W tej chwili!
{25025}{25060}Przecież nie stawiamy oporu.
{25061}{25104}{Y:i}W razie czego morda na kłódkę.
{25105}{25157}- Chodźcie.|- Szybko chłopaki, zwijamy.
{25158}{25232}Cofnij się George,|to sprawa dla prawdziwej policji.
{25249}{25277}Idziemy panowie.
{25278}{25374}Wybacz te włamania, ale musiałem jakoś|odwrócić jego uwagę od Oranżadki.
{25375}{25475}Wszystko jasne. Ale muszę o wszystkim|wiedzieć, to zbyt straszne i niebezpieczne.
{25476}{25529}Teraz muszę zmienić gacie.
{25531}{25625}- Masz go zwolnić Randy.|- Nie zamierzam tego robić.
{25633}{25678}A co?|Kochasz go?
{25685}{25785}Panie Lahey, nie ma nic złego w tym,|że dwóch przystojnych współpracowników
{25786}{25844}idzie razem|na pedicure w porze lunch'u.
{25845}{25960}Zakazuję ci spotykać się z nim|po godzinach pracy, jasne?!
{25961}{26059}Nic pan z tym nie zrobi.|Mam dość tej chorej zazdrości.
{26073}{26123}Śpię dzisiaj na kanapie.
{26124}{26217}Proszę bardzo, a śpij sobie na kanapie,|co mnie to obchodzi.
{26235}{26290}Mam nadzieję, że złamie ci serce.
{26413}{26470}Burgery nie ucierpiały!
{26488}{26567}Ładne i soczyste,|dokładnie takie jakie lubię!
{27089}{27120}Hej, Trin.
{27158}{27201}Gratuluję kochanie.
{27216}{27293}- Nie jesteś zły?|- Oczywiście, że nie.
{27304}{27394}Czuję się... Sam nie wiem,|chyba się martwię.
{27401}{27485}Pora żeby Jacob się wykazał,|a nie wiem czy da radę.
{27540}{27583}Przywiozłem ci świetne rzeczy.
{27664}{27698}Są super.
{27711}{27774}Przynajmniej tylę mogę zrobić,|w końcu jestem twoim ojcem.
{27775}{27828}Jakoś to wszystko ogarniemy,|obiecuję.
{27839}{27898}- Kocham cię.|- Ja ciebie też.
{27923}{28013}Podoba mi się jak sobie|z tym wszystkim radzisz.
{28182}{28220}Co tu się do cholery dzieje?
{28221}{28312}Spokojnie żabi sucie,|podrzuciłem tylko parę fantów córce.
{28319}{28389}Musiała być chyba niezła wyprzedaż, co?
{28397}{28467}Tak w sumie sumarum|to była, tak.
{28495}{28567}Trzymajcie się.|Kocham cię córeczko.
{28768}{28861}Dzięki, że mnie nie sprzedałeś, George.|Naprawdę to doceniam.
{28862}{28954}Nie ma problemu, nie widzę powodu,|żebyśmy się nie mieli dogadywać.
{29349}{29438}Dobry łup, Jules.|Mamy zbycie na takie towary.
{29439}{29509}Musisz przemyśleć spółkę|moją, twoją i J-Roc'a.
{29510}{29531}Powaga.
{29547}{29590}Pogadam z nim jak wyjdzie z pudła.
{29591}{29631}Tyle, że on może trochę posiedzieć.
{29632}{29686}A pod jego nieobecność to ja|odpowiadam za interesy.
{29687}{29712}Więc pogadaj ze mną.
{29713}{29792}Mógłbyś załatwiać inne sprawy,|nie musiałbyś tu siedzieć.
{29793}{29827}Pomyśl o tym.
{29976}{30025}Hej Bubbs?!|Jesteś tam?!
{30043}{30088}Jestem, daj mi chwilkę!
{30089}{30135}Idziemy Oranżadko 2.0.
{30144}{30200}Chcesz coś zrobić,|zrób to, kurwa, sam.
{30201}{30246}Jak tam Oranżadka?|Obudziła się?
{30258}{30313}Obudziła.|Świetnie się czuje.
{30351}{30416}Dzięki bogu.|Hej, co słychać?
{30427}{30477}Dziwne, myślałem, że jest mniejsza.
{30538}{30673}Cóż, no jasne, Ricky, po takim długim śnie|ryby zawsze mocno chudną.
{30674}{30707}Nie wiedziałem.
{30708}{30735}Siema, chłopaki.
{30736}{30828}Barbara je podrzuciła, chciała,|żebyśmy wszyscy mieli po jednym.
{30829}{30918}Ożesz w mordę jeża!|Nasze osobiste kryształy supermocy!
{30922}{31026}Julian, chyba nie kupujesz tego całego|mistycznego pierdolenia, prawda?
{31027}{31059}Po prostu dbam o spokój.
{31060}{31105}Załóżcie je panowie, proszę.
{31106}{31183}To będzie miły gest.|Uszczęśliwicie ją, potrzebuje tego.
{31184}{31243}To, że ją posuwasz jej nie uszczęśliwia?
{31244}{31273}Nie posuwam jej.
{31274}{31339}Jesteśmy przyjaciółmi.|To miła kobieta.
{31401}{31423}No co?
{31443}{31486}- Posuwasz ją.|- Wcale nie.
{31487}{31520}- Posuwasz ją.|- Pewnie, że tak.
{31521}{31563}W każdym razie, chcecie się ujarać?
{31564}{31618}Gdzie Cory i Jacob?|Muszą nam ukręcić blanta.
{31619}{31680}Są w areszcie do rozprawy.
{31702}{31743}Co za cymbały.
{31759}{31871}Panowie, mam od cholery wódy w barze,|wkrótce twoje wielkie otwarcie,
{31872}{31907}uczcijmy to do cholery!
{31908}{31948}Skoczę po hasz i olejek.
{31949}{31997}A ja zrobię parę kanapeczek.
{32004}{32102}Doktorka mówiła, żebyś nie waliła wódy|i dragów, ale dla mnie wyglądasz dobrze.
{32103}{32139}Lekarze to też czasami debile.
{32140}{32194}Ostro się dziś upierdolimy!
{32219}{32294}- Ile Oranżadek ci jeszcze zostało?|- Mnóstwo.
{32308}{32358}Będę miał jedną w gotowości.
{32406}{32478}.:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Trailer Park Boys S08E03 WEBRip x264 2HDtrailer park boys s08e01 webrip x264 2hdtrailer park boys s08e02 webrip x264 2hdtrailer park boys s08e05 webrip x264 2hdtrailer park boys s08e09 webrip x264 2hdtrailer park boys s08e07 webrip x264 2hdtrailer park boys s08e06 webrip x264 2hdTrailer Park Boys 2 (2009Californication S06E07 720p HDTV x264 2HDHouse of Lies S02E08 HDTV x264 2HDCalifornication S06E04 HDTV x264 2HDJustified S04E05 PROPER HDTV x264 2HDCalifornication S06E09 720p HDTV x264 2HDSupernatural S08E04 HDTV x264 LOLthe killing s02e08 hdtv x264 2hdBlur Trailer ParkBlur Trailer Parkvikings s01e06 720p hdtv x264 2hdcontinuum s01e05 hdtv x264 2hdwięcej podobnych podstron