Jay Friedman, February 2011, tłum. Łukasz Michalski
30. Concertino Davida
luty 2011
David Concertino
Mój zamysł nagrania pierwszej strony Concertino Ferdynanda Davida
związany jest z procesem przygotowywania płyty CD na przesłuchanie, której
czasem od mych czytelników wymaga się w związku z ich ubieganiem się o
miejsce wykonawcy w zespole. Nagrałem ją w moim salonie kilka dni temu.
Akustyka pomieszczenia i sprzęt nagraniowy nie były profesjonalne, mniej więcej
takie, jakich młody muzyk użyje, by zaprezentować próbkę swoich możliwości
wykonawczych. Skorzystałem z wydania Roberta Mullera w edycji Zimmermana,
które uważam za najlepsze.
Oto kilka moich przemyśleń o procesie grania i nagrywania. Przede
wszystkim dzieło to można interpretować na wiele sposobów i prawie wszystkie
są uprawnione. To jest „mój” pomysł na ten utwór, bez powoływania się na
rozmaite tradycje kojarzone z tym kawałkiem. Spróbowałem go zinterpretować
tak, jakbym go nigdy wcześniej nie słyszał i sugerować się wyłącznie zapisaną
muzyką. Zabierając się za to solo widzę kilka rzeczy, które próbuję osiągnąć. To
nie jest odrębny fragment, ćwiczenie- i nie może tak zabrzmieć. Oznacza to, że
powinien być potraktowany solistycznie- z rozumną ilością rubato i ekspresji.
Staram się stosować tak bardzo jak tylko się da do wszystkich oznaczeń
kompozytora i edytora (łuki, artykulacja) chyba, że nie ma ku temu muzycznego
powodu. Bardzo staram się przedstawić puzon jako instrument solowy, by zajął
miejsce należne mu między skrzypcami, wiolonczelą i innymi postrzeganymi jako
typowe instrumenty solowe. Oznacza to możliwie najdalsze odejście od stylu
orkiestrowego. Próbuję unikać stylu grania pół- językiem i pół legato, tak dziś
rozpowszechnionego. Mam poczucie, że jeśli kompozytor lub edytor chciałby
takiego wykonania, to napisałby kropki i łuki nad wszystkimi dźwiękami. To
bardzo szczególne i piękne oznakowanie zostało oszczędnie użyte w niektórych
miejscach tego utworu.
A oto sprzęt użyty podczas tego nagrania: puzon Bach 42TGLW50 model
„Friedman”, ustnik model Hammond-Friedman bazujący na ustniku Bach 3G. To
mój podstawowy zestaw używany orkiestrze, choć, zależnie od repertuaru,
używam też instrumentów w innych stylach i rozmiarach.
Dokładniejszą analizę Concertino Davida można znaleźć w jednym z mych
poprzednich artykułów „David i Goliat” (kwiecień [april] 2008)
W tym miejscu w oryginalnym artykule znajduje się link do nagrania:
http://jayfriedman.net/articles/david_concertino