Zainteresowanie selenem i jego znaczeniem dla organizmu znacznie wzrosło w
ostatnich latach. Spożycie selenu w Europie maleje, a jednocześnie pojawia się
coraz więcej obaw, że niewielkie jego niedobory mogą zwiększać ryzyko takich
chorób przewlekłych, jak choroby nowotworowe i choroby układu krążenia. Czy
rzeczywiście istnieje takie zagrożenie i jak możemy mu przeciwdziałać?
Rola selenu w organizmie
W organizmie selen jest związany z bardzo ważnymi białkami zwanymi selenoproteinami.
Dotychczas zidentyfikowano 25 selenoprotein, w tym i) peroksydazy, które mają
własności przeciwzapalne oraz chronią błony komórkowe przed uszkodzeniem przez wolne
rodniki, ii) dejodynazy, biorące udział w syntezie aktywnych hormonów tarczycy oraz iii)
białka uczestniczące w naprawie i odtwarzaniu uszkodzonych nici DNA.
Żywieniowe źródła selenu
Selen jest składnikiem gleby i skał. Jest pobierany przez rośliny z gleby i gromadzi się w
różnych częściach roślin. Selen jest obecny w większości produktów spożywczych. Jego
bardzo dobrym źródłem są orzechy (zwłaszcza brazylijskie), ryby i owoce morza, podroby
(nerki, wątroba) oraz mięso. Źródłem selenu są również produkty zbożowe, warzywa oraz inne produkty pochodzenia
roślinnego, ale zawartość selenu w tych produktach jest zróżnicowana, w zależności od rodzaju gleby, na której są uprawiane.
Gleby w Europie są względnie ubogie w selen, w porównaniu chociażby do USA, Kanady i Chin.
Zmniejszenie spożycia
W Północnej Europie spożycie selenu wyraźnie zmniejszyło się w ostatnich dekadach. W latach 70tych spożycie wynosiło około
6070 µg dziennie, a obecnie zmniejszyło się do 30 µg u kobiet i 40 µg u mężczyzn dziennie1. Stanowi to około połowy
zalecanego dziennego spożycia
2
. Uważa się, że przyczyną tego zjawiska może być większy udział w spożyciu produktów
pochodzenia miejscowego, które zastąpiły produkty importowane z Kanady i USA, zawierające do 50 razy więcej selenu niż
odpowiedniki pochodzenia europejskiego. Co ciekawe, w Finlandii wprowadzono w latach 80tych dodawanie selenu do
nawozów, co spowodowało zwiększenie spożycia selenu (por. wyniki w tabeli).
Upośledzenie sił ochronnych
Chociaż spożycie selenu w Europie maleje, to jednak nie występują jawne objawy niedoboru selenu. Ale niedostateczne
spożycie selenu może hamować wytwarzanie selenoprotein, co z kolei może upośledzać naprawę DNA, wpływać na
pogorszenie odpowiedzi odpornościowej i przeciwzapalnej, oraz upośledzać mechanizmy chroniące przed rozwojem takich
chorób, jak choroby nowotworowe i choroba niedokrwienna serca.
Selen a choroby nowotworowe
Niedawno opublikowano przegląd literatury dotyczącej znaczenia selenu w rozwoju chorób nowotworowych
3
. Chociaż istnieją
prawdopodobne mechanizmy, dzięki którym selen może zmniejszać prawdopodobieństwo występowania chorób
nowotworowych (na przykład poprzez usuwanie wolnych rodników, które mogą uszkadzać strukturę kwasu DNA), to jednak
istniejące dane tylko w niewielkim stopniu potwierdzają tezę o ochronnym działaniu produktów zawierających selen na rozwój
chorób nowotworowych. Wyjątkiem jest rak prostaty. Związki selenu zmniejszają ryzyko raka prostaty, ponieważ biorą udział
w syntezie testosteronu, który reguluje zarówno prawidłowy jak i nieprawidłowy wzrost prostaty.
Selen a choroba niedokrwienna serca
Metaanaliza 13 badań obserwacyjnych, w których badano znaczenie selenu w rozwoju choroby niedokrwiennej serca
wykazała, że istnieje umiarkowana odwrotna zależność pomiędzy markerami biologicznymi zawartości selenu w organizmie a
ryzykiem choroby niedokrwiennej serca. Jednak badania interwencyjne prowadzone w populacjach z niedoborem selenu,
polegające na ocenie efektów suplementacji związków selenu na zdrowie układu krążenia, nie przyniosły jednoznacznych
rezultatów
4
.
Margines bezpieczeństwa
W Europie górny poziom bezpiecznego spożycia selenu u osób dorosłych ustalono na 300 µg/dz. U dzieci zmniejsza się on wraz
z malejącym wiekiem i dla dzieci w wieku 1 – 3 lat wynosi 60 µg/dz
2
. Przekroczenie tego poziomu może powodować
wystąpienie objawów niepożądanych, które w lekkich przypadkach polegają na uszkodzeniach skóry oraz utracie włosów i
paznokci. Długotrwałe spożywanie dużych ilości selenu (powyżej 900 µg/dz) może spowodować wystąpienie zmian
neurologicznych, w tym zaburzeń czucia, drgawek, a nawet niedowładów. Nadmierne spożycie selenu pochodzącego z
pożywienia jest spotykane bardzo rzadko. Natomiast opisywano przypadki zatrucia u dzieci w Szwecji, które przypadkowo
spożyły duże ilości tabletek zawierających selen
5
.
Znaczenie selenu w pożywieniu
Najlepsze jest umiarkowane spożycie
Chociaż spożycie selenu w Europie obniżyło się, to jednak jest ono wystarczające, aby nie dochodziło do powstawania jawnych
objawów niedoborowych i jest ono podobne do spożycia w innych częściach świata (co przedstawia tabela)
1
. Okazuje się, że
średnie spożycie selenu wystarcza do prawidłowego wytwarzania selenoprotein, a stosowanie suplementacji selenu nie
zwiększa ich syntezy
3
. Te dane są zgodne z wnioskami z opublikowanego niedawno przeglądu badań dotyczącego stosowania
suplementów zawierających antyoksydanty, w którym stwierdzono, że stosowanie selenu ze źródeł innych niż produkty
spożywcze nie przynosi żadnych ewidentnych korzyści
6
. Zatem dla dostarczenia odpowiednich ilości selenu wystarczające jest
stosowanie prawidłowego, zróżnicowanego sposobu żywienia.
Różnice geograficzne dotyczące spożycia selenu u osób dorosłych (µg/dz)
1
Piśmiennictwo
1. FAO/WHO (2002). Human Vitamin and Mineral Requirements. Report of an expert consultation, Bangkok, Thailand.
Chapter 15 Selenium. Available at:
http://www.fao.org/DOCREP/004/Y2809E/y2809e0l.htm#bm21.1
2. Scientific Committee on Food (2000) Opinion of the Scientific Committee on Food on the Tolerable Upper Intake Level of
Selenium. Available from
http://ec.europa.eu/food/fs/sc/scf/out80g_en.pdf
3. WCRF/AICR (2007). Food, Nutrition, Physical Activity and the Prevention of Cancer – a Global Perspective. Washington
DC. Available from
4. NavasAcien A, Bleys J & Guallar E (2008). Selenium intake and cardiovascular risk: what is new?. Current Opinions in
Lipidology 19:4349.
5. Johansson L, Åkesson B and Alexander J (1997). Availability of selenium from soils in relation to human nutritional
requirements in Sweden – Is there a need for supplementation. Report. Swedish Environmental Protection Agency,
Stockholm, 104 pp.
6. Bjelakovic G, Nikolova D, Gluud LL, Simonetti RG, Gluud C (2008). Antioxidant supplements for prevention of mortality
in healthy participants and patients with various diseases. Cochrane Database of Systematic Reviews 2008, Issue 2.
Art. No.: CD007176. DOI: 10.1002/14651858.CD007176.
Region lub państwo
Spożycie selenu
(wartość
średnia
±
odchylenie
standardowe)
Nowa Zelandia, obszar z niskim spożyciem selenu 11 ± 3
Chiny, gleba zawierająca piryty selenowo
żelazowe
1338
Chiny, inne obszary
13 ± 3
Południowa Szwecja
40 ± 4
Finlandia, przed zastosowaniem selenu w
nawozach
26
Finlandia, po zastosowaniu selenu w nawozach
56
Słowacja
27 ± 8
Wielka Brytania, 1974
60
Wielka Brytania, 1995
33
Włochy
41
Niemcy
38 48
Francja
47
USA
80 ± 37
Kanada
98 224
Wenezuela
80 500
2
Na niedawno zorganizowanej przy udziale EUFIC konferencji „Food In Action”, dr
Andrew Hill, psycholog z brytyjskiego Uniwersytetu w Leeds, przedstawił sprzeczne
z oczekiwaniami wyniki badań dotyczących czynników wpływających na
występowanie otyłości u nastolatków. Badania te rzucają nowe światło na problem i
dają nadzieję na opracowanie nowych sposobów zwalczania otyłości.
Nieoczekiwane wyniki
Dysponujemy wynikami wielu badań, w których prowadzono obserwację dużych grup dzieci i
młodzieży przez wiele lat. Analiza tych badań pozwala na ocenę, jakie zachowania wpływają
na powstawanie otyłości. W dwóch spośród tych badań, tzn. brytyjskim nazwanym British
Birth Cohort i amerykańskim EAT (Eating Among Teens) oraz w innych podobnych
badaniach, wykryto zaskakujący czynnik sprzyjający wystąpieniu otyłości – stosowanie diet
odchudzających
1,2
.
U osób stosujących ograniczenia dietetyczne częściej występuje
otyłość
Viner i Cole stwierdzili, że nastolatki, które w wieku 16 lat stosowały diety odchudzające,
były bardziej narażone na wystąpienie otyłości w wieku 30 lat niż osoby nie stosujące diety1. Natomiast NeumarkSztainer i
wsp. wykryli, że u nastolatków, którzy stosowali diety restrykcyjne na początku okresu obserwacji, po 5 latach obserwacji
dochodziło do 3krotnie częstszego występowania otyłości niż w grupie osób nie stosujących diety2. Powyższe wyniki dotyczyły
zarówno chłopców jak i dziewcząt.
Nie ma znaczenia rodzaj stosowanej diety
W badaniu NeumarkaSztainera weryfikowano, czy rodzaj stosowanej diety restrykcyjnej ma znaczenie dla ryzyka otyłości. Dr
Hill podkreślił, że „prawidłowe” zachowania, pod postacią stosowania diety z ograniczeniem tłuszczów oraz obfitujących w
warzywa i owoce (a zatem zgodnych z zaleceniami dietetyków), są równie nieskuteczne jak „nieprawidłowe” zachowania,
polegające na głodzeniu się, opuszczaniu jedzenia wybranych posiłków, stosowania diet ekstremalnych lub modnych, czy
prowokowania wymiotów.
Czy stosowanie diet odchudzających prowadzi do wzrostu masy ciała?
Istnieje wiele możliwych koncepcji, które próbują wyjaśnić, dlaczego stosowanie diet odchudzających może prowadzić do
powstania otyłości. Możliwe jest na przykład rozregulowanie łaknienia, ponieważ uczucie głodu staje się niezwiązane z
aktualnym stanem nasycenia. Może to być spowodowane powstrzymywaniem się przed jedzeniem w celu zaspokojenia
łaknienia i w efekcie prowadzić do niepowstrzymanego jedzenia. Stwarza to ryzyko nadmiernego spożycia i przybywania na
wadze. Dr Hill tak podsumowuje, co dzieje się z dzieckiem rozpoczynającym stosowanie diety odchudzającej:
„Stosowanie diet odchudzających przez nastolatki jest następstwem odczuwalnych trudności dotyczących kontroli nad
spożyciem. Te nastolatki stwierdzają, że mają problemy z zachowaniem odpowiedniej wagi ciała i odpowiadają na to
stosowaniem diety, co zazwyczaj kończy się niepowodzeniem. Zatem stosowanie diet odchudzających w istocie nie jest
przyczyną, ale następstwem nadwagi”.
Znaczenie uwarunkowań rodzinnych
Dlaczego te dzieci walczą ze swoją wagą? Dr Hill wyjaśnia, że najsilniejszym czynnikiem warunkującym powstanie nadwagi i
otyłości u dzieci i młodzieży jest nadwaga lub otyłość występująca u ich rodziców. Na przykład w badaniu Health Survey for
England (z 2006 r.) wykazano, że ryzyko otyłości u dzieci w wieku 2 – 15 lat wzrasta od wartości bliskiej zero do około 15%,
jeśli jedno z rodziców jest otyłe i aż do 28%, jeśli otyli są oboje rodzice
3
. Prawdopodobnie do powstania tego efektu przyczynia
się współistnienie czynników uwarunkowanych genetycznie i środowiskowych.
Inne czynniki ryzyka
Niedawno opublikowane wyniki badania Stice i wsp. opisują profile psychologiczne i zachowania behawioralne w grupie 500
kilkunastoletnich dziewcząt obserwowanych przez 4 lata
4
. Stwierdzono, że stosowanie ograniczeń dietetycznych, radykalnych
sposobów obniżenia masy ciała, takich jak prowokowanie wymiotów czy zażywanie środków hamujących łaknienie,
występowanie objawów depresyjnych oraz postrzeganie swoich rodziców jako osób otyłych, są czynnikami pozwalającymi
przewidzieć wystąpienie otyłości. Do tych czynników nie należą natomiast wysokie spożycie produktów z dużą zawartością
tłuszczów i częstość podejmowania wysiłku fizycznego. W tym badaniu, poza zwróceniem uwagi na znaczenie otyłości u
rodziców oraz stosowanych diet odchudzających, stwierdzono, że czynnikiem nasilającym ryzyko otyłości jest również
depresja.
“Dysponujemy obecnie wystarczającymi danymi, które pozwalają na stwierdzenie, że depresja jest powiązana z
występowaniem otyłości” dodaje dr Hill. „W kilku badaniach starano się wykryć, na czym te powiązania polegają. Ważnymi
elementami pośredniczącymi wydają się być takie stany psychiczne, jak niesatysfakcjonujący wizerunek własnego ciała,
poczucie izolacji społecznej, poczucie wstydu, że ma się nadwagę oraz bycie obiektem docinków czy znęcania się”.
Jakie powinny być następne kroki?
Dostępne wyniki badań jasno wykazują, że występowanie otyłości u ludzi młodych nie jest tylko prostym następstwem
nierównowagi pomiędzy dostarczoną z pożywieniem energią a aktywnością fizyczną. Niewątpliwie jest to problem dalece
bardziej złożony, w którym uczestniczy wiele dotychczas słabo zdefiniowanych czynników psychologicznych, związanych z
deprecjacją własnej osoby. Co w związku z wynikami tych badań powinniśmy począć? Dr Hill podpowiada:
Stosowanie diet odchudzających przez nastolatków a masa ciała
3
“Dla młodych ludzi stworzenie środowiska publicznego sprzyjającego zdrowiu nie jest działaniem wystarczającym. Te osoby
wymagają dobrze dopasowanych do ich sytuacji działań interwencyjnych. Grupą docelową powinny być przede wszystkim
rodziny, w których oboje rodzice mają nadwagę lub są otyli. Potrzebujemy wyszkolonych osób, które mogą pomóc tym
rodzinom pokonać rozmaite przeszkody na drodze do prawidłowej kontroli masy ciała”.
Piśmiennictwo
1. Viner RM and Cole TJ (2006). Who changes body mass between adolescence and adulthood? Factors predicting change
in BMI between 16 years and 30 years in the 1970 British Birth Cohort. International Journal of Obesity 30:13681374.
2. NeumarkSztainer DR , Wall MM, Haines JI et al (2007). Shared risk and protective factors for overweight and
disordered eating in adolescents. American Journal of Preventive Medicine 33:359369.
3. Health Survey for England 2006: CVD and risk factors adults, obesity and risk factors children (2008). Available from
http://www.ic.nhs.uk/statisticsanddatacollections/healthandlifestylesrelatedsurveys/health
surveyforengland/healthsurveyforengland2006:cvdandriskfactorsadultsobesityandrisk
4. Stice E, Presnell K, Shaw H and Rohde P (2005). Psychological and behavioural risk factors for obesity onset in
adolescent girls: a prospective study. Journal of Consultant Clinical Psychology 73:195202.
Materiały z konferencji są dostępne na stronie internetowej:
http://www.focusbiz.co.uk/conferences/foodinaction/
4
Niektórzy uważają, że potrawy obfitujące w tłuszcze lub cukry proste mogą
uzależniać, prowadząc do przejadania się i otyłości. Czy oznacza to, że żywność
możemy traktować podobnie jak alkohol lub papierosy? A może często mylimy
znaczenie terminów „uzależnienie”, „nieopanowane łaknienie” i „zaburzenia
odżywiania”?
Dlaczego niektórzy mówią o “uzależnieniu” w odniesieniu do
jedzenia?
Uzależnienie cechuje się przymusowym używaniem jakiejś substancji, niekontrolowanym
sposobem konsumpcji oraz obecnością objawów odstawienia (takich jak niepokój i
rozdrażnienie), gdy dostęp do tej substancji nie jest możliwy. U osób cierpiących na
zaburzenia odżywiania, takich jak kompulsywne objadanie się (binge eating), jadłowstręt
nerwowy (anorexia nervosa) i żarłoczność psychiczna (bulimia nervosa) występują tego
rodzaju objawy, co sugeruje, że istnieją podobieństwa dotyczące reakcji organizmu na
substancje uzalezniające oraz przymusowe jedzenie.
Przypuszcza się, że w mózgu poczucie przyjemności powstające w wyniku jedzenia i
przyjęcia narkotyku powstaje w podobnym mechanizmie. Na przykład w badaniach na
szczurach laboratoryjnych wykazano, że potwarzające się nieumiarkowane jedzenie cukru zwiększa czułość receptorów
mózgowych na dopaminę (substancję wytwarzaną w mózgu, gdy odczuwamy przyjemność) w podobny sposób jak zakazane
narkotyki. Badania u ludzi wykorzystujące techniki neurowizualizacji, które pozwalają na unaocznienie struktury i funkcji
mózgu, również wykazują istnienie podobieństw dotyczących odpowiedzi fizjologicznej na oczekiwane spożycie smacznej
potrawy oraz narkotyku – na przykład dochodzi do wydzielania dopaminy w tych samych obszarach mózgu.
Argumenty przemawiające przeciwko “uzależnieniu od jedzenia”
Pomimo opisanych powyżej podobieństw pomiędzy jedzeniem i stosowaniem narkotyków, zdecydowana wiekszość przypadków
klasyfikowanych jako « uzależnienie od jedzenia » nie powinna być traktowana jako zachowanie uzależniające. Jedzenie jest w
rzeczywistości bardzo złożonym procesem, w ktorym bierze udział szereg narządów organizmu i wiele hormonów. Nie
ogranicza się on do prostego systemu przyjemności / nagrody. Przeprowadzone niedawno badania wykazały, że istnieją
istotne różnice dotyczące wytwarzania kilku neurotransmiterów w odpowiedzi na przyjęcie substancji narkotycznej oraz
przymusowe jedzenie1. Ponadto, niemal każda odczuwana przez nas przyjemność – piękno, muzyka, seks a nawet aktywność
fizyczna – jest związana z wyrzutem dopaminy podobnym do reakcji na wysokotłuszczowy posiłek. Ale wszystkie te reakcje
nazywamy poczuciem przyjemności a nie uzależnieniem i naukowcy sugerują, że ich powstawanie jest związane z róznymi
mechanizmami.
Silne pragnienie pożądanego produktu spożywczego (na przykład czekolady) ściera się z uwarunkowaną kulturowo potrzebą
ograniczenia jego spożycia, co powoduje, że pragnienie staje się długotrwałe i jest interpretowane jako « uzależnienie » (np. «
uzależnienie od czekolady »). U niektórych osób występują różnice w przetwarzaniu w mózgu bodźców powstających w czasie
jedzenia. Są one podobne do bodźców w przebiegu uzależnienia, co powoduje, że u tych osób istnieje silniejsza potrzeba
spożywania określonych rodzajów pożywienia.
Nieopanowane łaknienie a zaburzenia odżywiania
Określenie « pragnienie jedzenia » jest zazwyczaj bardziej odpowiednie niż « uzaleznienie od jedzenia ». Jest to « intensywna
potrzeba spożycia określonego produktu lub rodzaju pożywienia, której trudno jest się oprzeć ». W rzeczywistości
nieopanowane łaknienie wystąpuje całkiem często. Niemal wszystkie kobiety i większość mężczyzn odczuwa pewien rodzaj
nieopanowanego łaknienia w jakimś okresie życia. Produkty, które najczęsciej są celem nieopanowanego łaknienia to
czekolada (40% kobiet) albo, mówiąc bardziej ogólnie, produkty spożywcze zawierające dużo tłuszczów i/lub cukrów prostych
lub wysokowęglowodanowe.
Zjawisko nieopanowanego łaknienia jest ważne, ponieważ może przyczyniać się do nadmiernego spożywania pokarmów,
występującego u osób z kompulsywnym jedzeniem, bulimią i otyłością, chociaż ta kwestia nie została dotychczas
jednoznacznie rozstrzygnięta. Istnieją różne teorie tlumaczące powiązania pomiędzy nieopanowanym łaknieniem a
zaburzeniami odżywiania. W zależności od autora podkreslają one znaczenie homeostazy fizjologicznej, mechanzimów uczenia
się z uwzględnieniem sensorycznych aspektów żywności, lub reakcje psychologiczne związane z emocjami. Na przykład
sugeruje się, że węglowoadany spożywamy w celu poprawy nastroju – pośredniczącym mechanizmem jest zwiększenie
stężenia seretoniny (substancji spełniającej istotną rolę w regulacji zarówno nastroju jak i łaknienia) w mózgu. Zaproponowano
też hipotezę, która stwierdza, że nieopanowane łaknienie jest spowodowane przez psychoaktywne substancje zawarte w
czekoladzie. Jednak wyniki przeprowadzonych badań wykazują, że najważniejszym czynnikiem determinującym chęć na
czekoladę są jej własności sensoryczne.
Co to oznacza dla większości osób?
Jeśli nawet termin « uzależnienie » nie jest prawidłowy, to jednak uczula on nas na ważny aspekt zachowania związanego z
prawidłowym sposobem żywienia – możliwości utrzymania samodzielnej kontroli nad jedzeniem.
O ile wysiłek fizyczny i prawidłowe nawyki żywieniowe są dobrze potwierdzonymi sposobami utrzymania zdrowia u niemal
wszystkich ludzi, to wyniki współczesnych badań neurologicznych oraz najnowszych wyników badań (wykazano np., że ważny
szlak sygnałów w mózgu, który sprawuje kontrolę nad spożyciem żywności, reguluje również obwodowy metabolizm lipidów),
mogą być wykorzystane, aby lepiej pomóc tym osobom, których nawyki żywieniowe pozostają w sprzeczności z ich
intencjami
2
.
Piśmiennictwo
Uzależnienie od jedzenia czy nieopanowane łaknienie?
5
1. Fallon S et al (2007). Food rewardinduced neurotransmitter changes in cognitive brain regions. Neurochemical
Research 32:17721782.
2. Nogueiras R et al (2007). The central melanocortin system directly controls peripheral lipid metabolism. The Journal of
Clinical Investigation. doi:10.1172/JCI31743
3. Rada P, Avena NM and Hoebel BG (2005). Daily bingeing on sugar repeatedly releases dopamine in the accumbens
shell. Neuroscience. 134:73744.
4. Rogers PJ and Smit HJ (2000). Food Craving and Food «Addiction». A Critical Review of the Evidence From a
Biopsychosocial Perspective. Pharmacology Biochemistry and Behaviour. 66:314.
5. Yanovski S (2003). Symposium: Sugar and FatFrom Genes to Culture. Sugar and Fat: Cravings and Aversions. Journal
of Nutrition 133:835S837S.
6
Klasyczny model analizy ryzyka związanego z bezpieczeństwem żywności,
opracowany w latach 90tych, dzieli proces analizy ryzyka na trzy etapy: ocena
ryzyka, zarządzanie ryzykiem i komunikacja ryzyka. Ale niektórzy eksperci
uważają, że ten model, a co za tym idzie – praktyczne jego wykorzystanie, nie
odpowiada dobrze na obawy konsumentów związane z bezpieczeństwem
żywności.
Projekt SAFE FOODS
SAFE FOODS jest projektem finansowanym przez Wspólnotę Europejską i realizowanym
od kwietnia 2004 r. do czerwca 2008 r. przez 37 ośrodków, w tym wiodące europejskie
instytuty badawcze zajmujące się żywnością, uniwersytety, organizacje krajowe i
międzynarodowe oraz partnerów z Afryki Południowej i Chin. W ramach projektu
wypracowano całościowe podejście do problemu bezpieczeństwa żywności, odpowiadające
bezpośrednio na obawy wyrażane przez konsumentów.
W projekcie SAFE FOODS dokonano identyfikacji obaw konsumentów związanych z
bezpieczeństwem żywności, opracowano skuteczny sposób klasyfikacji tych obaw, oraz
podjęto prace nad sposobami efektywnego wykorzystania dostępnych obecnie metod
(dotyczących np. technologii żywności, wywiadów konsumenckich, regulacji prawnych), aby lepiej odpowiadać na potrzeby
konsumentów.
Przeprowadzono wielodyscyplinarną analizę, w jaki sposób mogą potencjalnie ewoluować różne aspekty procesu analizy
ryzyka, począwszy od naukowej oceny ryzyka aż po komunikację ryzyka konsumentom. Kluczowe znaczenie dla optymalizacji
tego procesu może mieć przełożenie istniejących rozwiązań krajowych na poziom paneuropejski i światowy.
Przeniesienie rozwiązań krajowych na poziom międzynarodowy
Podczas realizacji projektu utworzono bazę danych, zawierającą informacje o 400 ekspertach z zakresu bezpieczeństwa
żywności pracujących w 260 instytucjach w 35 państwach. Rządy i odpowiednie służby mogą wykorzystywać tę bazę do
prostego odszukania odpowiednich ekspertów.
Zespół realizatorów projektu SAFE FOODS opracował internetowy punkt wymiany informacji, w którym jego zarejestrowani
członkowie mogą wymieniać swoje doświadczenia dotyczące bieżących tematów związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa
żywności. Dzięki temu identyfikacja ryzyka ulegnie poprawie, ponieważ w tym procesie będzie uczestniczyć ponad 300
jednostek krajowych i europejskich zajmujących się problemami związanymi z bezpieczeństwem żywności. Chociaż
wspomniana powyżej baza danych jest dopiero tworzona, to chęć uczestniczenia w niej wyraziło wiele organizacji krajowych i
międzynarodowych.
Apfelstrudel = tarte aux pommes = jabłecznik?
Poszczególne państwa zbierają dane dotyczące spożycia żywności oraz zawartości w niej zanieczyszczeń i toksyn, ale
porównywanie danych pochodzących z różnych państw jest trudne, ponieważ w każdym z nich pobieranie próbek i kodowanie
są odmienne. SAFE FOODS proponuje przezwyciężenie tych trudności przy zastosowaniu zharmonizowanego systemu
kodowania żywności opracowanego przez Kodeks Żywnościowy, który złożone produkty (np. placek jabłkowy) dzieli na
surowce (w tym przypadku – jabłka, mąka, cukier, masło). Ponowne kodowanie w tym systemie danych z poszczególnych
krajów pozwala do dokonywanie symulacji, która ujawnia, czy różnice danych pochodzących z poszczególnych państw zależą
od zróżnicowanego spożycia czy metodologii zbierania danych.
Modernizacja techniki oceny ryzyka
W projekcie SAFE FOODS dokonano próby ujednolicenia współcześnie stosowanych technik, aby móc maksymalnie
wykorzystać dostępne dane. Poddano na przykład analizie skład ziemniaków i kukurydzy wykorzystując innowacyjną technikę
nazwaną „omics”. Pozwala ona na dokonanie bezprecedensowej analizy składu roślin poprzez jednoczesne oznaczenie tysięcy
parametrów (w tym genów, rodzajów białek i metabolitów). Wykorzystując tę technikę naukowcy mogą ocenić, czy
wprowadzenie do ziarna kukurydzy nowego genu nie zmienia w sposób niezamierzony jego składu, a zatem osoby
zarządzające ryzykiem mogą uzyskać informację, w jaki sposób zmiany dotyczące sposobu uprawy roślin wpływają na zmiany
wartości odżywczej żywności (np. żywność produkowana z wykorzystaniem nanotechnologii, żywność genetycznie
modyfikowana, żywność produkowana ekologicznie).
Poprawa komunikacji ryzyka
W ramach projektu SAFE FOODS prowadzono również badania konsumenckie, które miały wyjaśnić, jak można poprawić
komunikację ryzyka. Wykazano, że przekazywane informacje dotyczące ryzyka powinny być dopasowane do potrzeb
konsumentów i że informacje o niepewności i zmienności ryzyka powinny być przekazywane jako element całościowej,
skoordynowanej informacji dotyczącej ryzyka związanego z żywnością. Realizatorzy projektu zalecają zatem, aby
komunikacja o ryzyku związanym z żywnością uwzględniała przepisy prawa, stosowane środki zapobiegawcze, egzekwowanie
prawa i doświadczenie osób kierujących zarządzaniem ryzykiem.
Modernizacja modelu analizy ryzyka związanego z żywnością
Wielu praktyków przyznaje, że klasyczny model analizy ryzyka jest nadal odpowiedni dla podejmowania większości
rutynowych decyzji dotyczących kwestii nie budzących kontrowersji. Jednak w przypadku problemów kontrowersyjnych
powinny one być rozpatrywane w szerszym niż dotychczas kontekście. Projekt SAFE FOODS określa najlepsze praktyczne
Europejski Projekt SAFE FOODS – współczesne podejście do analizy ryzyka
związanego z bezpieczeństwem żywności
7
zalecenia, które modyfikują klasyczny model analizy ryzyka w celu poprawy jakości procesu analizy ryzyka.
Niektóre zalecenia, takie jak włączenie stron zainteresowanych ( w tym przemysłu) do procesu analizy ryzyka, są już obecnie
częściowo wdrożone. Komisja Europejska utworzyła Grupę Doradczą ds. Łańcucha Pokarmowego, Zdrowia Zwierząt i Roślin
oraz Grupę Dialogu z Interesariuszami. Z kolei Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności powołał specjalną Platformę
Konsultacyjną.
Nadal pozostaje wiele kwestii wymagających dalszych działań, na przykład opracowanie przewodnika technicznego jak i kiedy
stosować technologię „omics” oraz opracowanie programu szkoleń, jak wykorzystywać wyniki analiz żywności do
podejmowania decyzji dotyczących bezpieczeństwa żywności.
Chociaż projekt SAFE FOODS został zakończony, to wypracowane przezeń metody działania będą dopiero wprowadzane w
życie i rozwijane.
Piśmiennictwo: Promoting Food Safety through a New Integrated Risk Analysis Approach (SAFE FOODS). European
Commission Sixth Framework Programme Contract n° FOODCT2004506446
Więcej informacji znajdziesz na stronie internetowej:
8