Homilia






Homilia na VI Niedziele  Wielkanocy ( Rok C)

Obecność Boga w sercach ludzi
gwarancją pokoju na
świecie
Ziemio
jesteś piękna, ale...
niespokojna!
           
W latach sześćdziesiątych zaczęły się wyścigi w kosmos. Na Wschodzie
startowały sławne ,,Wostoki", na Zachodzie ,, Apollo". Nie wiele chcieli
powiedzieć na temat Ziemi i jej Stwórcy pierwsi ze Wschodu J. Gagarin i W.
Tiereszkowa. Okrążyli Ziemię, ale z leku o własne życie mało oglądali się za
siebie. Amerykanie polecieli dalej, aż na Księżyc. Sławni: F. Borman, J. Lovell
i W. Anders mieli możność dolecieć, zatknąć flagę, wspomnieć pierwsze strony
Biblii o stworzeniu świata, a także spoglądnąć w drodze na Ziemię. Ten ostatni
miał nawet westchnąć sobie do Boga i wyznać że Ziemia z oddalenia jest bardzo
piękna, mieni się kolorami , jest kochana naszą matką i żywicielką, ale Boże,
dlaczego na niej tyle problemów, nienawiści i wojen?
           
Nie pomylił się, bo na tej Boskiej Ziemi
ludzie gospodarze nie tylko
niszczą jej piękno, jakby wytrącają ją z równowagi geologicznej, ale sami
począwszy od grzechu Kaina sieją wrogość, zjada pycha, pewność siebie, zazdrość

a stąd  nienawiść i wojny. Piękna
jesteś Ziemio, ale człowiek nie chce pięknie, po Bożemu tutaj żyć!
           
W czasie wizytacji w szkole
pan wizytator wziął do ręki  zwykły kamień i zapytał dzieci
do
jakiego królestwa natury należy. Uczeń odpowiedział
do królestwa minerałów.
Podobnie zapytał o różę
do królestwo roślin ... koń
do królestwa zwierząt.
Zaskoczyło pana z urzędu ostatnia odpowiedź : a człowiek? ... odpowiedziano bez
lęku
do królestwa Bożego. Z pewnością oczekiwano innej odpowiedzi, ale dziecko
powiedziało szczerze, co myślało. Gdyby człowiek o tym pamiętał, jakże
radośniejsze byłoby życie, więcej szczęścia i pokoju na ziemi, a  i u Boga. katechizm nam przypomina,
jakimi darami ubogacił nas Bóg. Znów piękna odpowiedź ale już na lekcji religii

Pan Bóg dar człowiekowi dusze nieśmiertelna. rozum, wolna wole i bardzo dużo
zdolności, talentów. Co jedna zrobi człowiek i jak postępuje
już nie pytajmy o
to dzieci, bo  nam będzie wstyd.
           
W ,, Dzienniczku duchowym" ( Rok C s. 45) skąd wziąłem  tych kilka myśli przytoczono też
wypowiedź Adama Mickiewicza :,, Bóg sam może świat zniszczyć i drugi raz
wystawić, a bez naszej pomocy nie może nas zbawić". Bóg świata nie zniszczy, bo
sam przy stworzeniu wyrzekł, ze wszystko było dobre. Porządek, pokój, miłość i
świadczenie sobie wzajemnie dobra aby sobie zasłużyć na zbawienie
to już jest
w rękach człowieka.
,,Pokój mój zostawiam wam, pokój mój wam
daję" (J.14,27)  

           
Wielokrotnie Pan Jezus mówił i pozdrawiał uczniów przesłaniem pokoju.
Pokój  wam, pokój ludzkim sercom,
pokój niespokojnemu światu. To pozdrowienie jest skierowane do wszystkich ludzi
już od Betlejemskiej stajenki. Pamiętne to słowa i wielokrotnie powtarzane w
czasie Mszy św.  Przede wszystkim

ludziom dobrej woli. Ale jak w matematyce znak równości tutaj równoważnia jest
chwała na wysokości Bogu.. Te dwa zagadnienia wzajemnie się uzupełniają, są
wzajemnie i warunkowo powiązane. Pan Jezus pozdrowieniu temu nadaje nowy sens.
Daje  swój pokój, nowy pokój, nasz
pokój z Nim
z Synem Bożym i Zbawicielem. Mogę więcej powiedzieć
Pan Jezus
jest naszym pokojem. Św. Paweł w Liście do Rzymian (rz.5,1) wyjaśnia:,,
Dostąpiwszy usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana
naszego Jezusa Chrystusa". Stąd już łatwo można dopowiedzieć także słowami tegoż
św. Pawła z Listu do Efezjan (2,14-17) ,, On bowiem jest naszym pokojem" tym,
którzy są daleko i tym, którzy są blisko.
           
My chrześcijanie przywykliśmy do słowa ,,pokój". Nie tak jeszcze dawno
pisano po ścianach domów, na tablicach słowo ,,pokój" w wielu językach świata.
Pokoju jednak w ludzkim wydaniu coraz bardziej nie widać. Pokój bez Chrystusa w
sercu , bez jego zasad Ewangelii w życiu jest bardzo kruchy i zawodny. Wystarczy
wciąć gazetę do ręki, włączyć radio, a już nas przeraża wiadomości nie tylko z
Iraku,, z Azji, Afryki czy Ameryki Łacińskiej, ale i naszej kochanej Polsce nie
brakuje podłości, zdrad, nienawiści i zabójstw. Władze u góry już się martwią ,
że więzienia za małe, w aresztach zbyt ciasno i izby wytrzeźwień pękają w
szwach. Powiedzmy sobie szczerze
co można zobaczyć i usłyszeć w wielu
rodzinach, wspólnotach, dlaczego tyle spraw w sądach, w których na wyrok czeka
się w kolejce miesiącami i latami.
           
My wyznawcy Chrystusa mamy się cieszyć Jego pokojem, łaska Bożego pokoju
w sercach, w rodzinach, w narodzie. Mamy cieszyć się miłością zwiastująca i
podtrzymującą pokój. My od lat katolicy nie jesteśmy w stanie dorównać pierwszym
chrześcijanom. Oni jakoś lepiej rozumieli zagadnienie pokoju mimo, że ich
prześladowano . Oni głęboko wierzyli, żyli nauką Ewangelii na serio, oni mieli
zapał w dawaniu sobie pokoju w wierze, w miłości praktycznej na co dzień.
Fundamentem tego pokoju  była
obecność Boga w ich codziennym dawaniu świadectwa wierze. Żyli w pokoju z Bogiem
i ze swoimi bliskimi współbraćmi.
Dawca pokoju
nadal hojnie darzy
pokojem.
           
Pamiętam, jak trudno było nam się przyzwyczaić do znaku przekazania sobie
pokoju w czasie Mszy św. Może dlatego, że i w życiu coraz trudniej nam o
pogłębienie Chrystusowego pokoju wśród ludzi w pracy, w szkole, na ulicy i w
rodzinie.  Łaska i pokój   wciąż idą w parze jak dwie
nierozłączki. Umieją się dopełniać, nieść radość. Jak bardzo szczęśliwi byli
Apostołowie, gdy Chrystus był z nimi . Czuli ten pokój i radowali się nim.
Dzisiaj wielu te sprawy nie interesują, między rodzicami a dziećmi ustawiczne
spory, a świat mnoży fabryki amunicji, zbroi się w coraz bardziej śmiercionośną
broń. Kłótnie, żale i pretensje zajmują nie tylko pierwsze strony w gazetach,
ale i naczelne miejsce  w życiu.
           
Skąd to wszystko i dlaczego? Pamiętam słowa śpiewane przy żłóbku Pana
Jezusa jeszcze nie tak dawno :,, a dzisiaj czemu wśród ludzi tyle łez jęków,
katuszy
bo nie ma miejsca dla Ciebie w niejednej człowieczej duszy". Podobnie
śpiewana pieśń w czasie spotkania ludzi młodych: ,, Ciągły niepokój w człowieku,
ucieczka w hałas, zabawy. Szukamy wciąż nowych wrażeń, a w głębi ciszy
pragniemy....Błogosławiony jest człowiek pokój niosący dokoła, słowom Chrystusa
wierzący, których nic zmienić nie zdoła". Podobnie refren wzięty wprost z
Ewangelii: ,,Pokój zostawiam wam, pokój Mój daje wam. Nie tak, jak daje dzisiaj
świat
powiedział do nas Pan". 
           
Jak musza boleć słowa naszych ojców: człowiek, człowiekowi wilkiem , albo
to z Oświęcimia : ludzie, ludziom zgotowali ten los. Pragnąc pokoju wokół
siebie, trzeba go mieć w sobie, nie tylko pokoju pragnąć! Ktoś z moich rozmówców
oceniających współczesne życie stwierdził, że ludzie żyją i postępują tak, jak
im dyktują instynkty, żądze, złe skłonności, namiętności i ... alkohol.

Ład i porządek
wypełnienie obowiązków
sumienia. 
           
Senator i kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych Bob Keary w
wywiadzie udzielonym tamtejszej prasie 25.04.2001 r. wyznał, ze 32 lata temu
poprowadził w Wietnami wojskowy wypad, w wyniku którego zginęło niewinnie około
dwudziestu cywilów w większości kobiety i dzieci. Nie mogę już sobie dłużej dać
rady z wyrzutami sumienia. To była tragedia, a nie wojskowe zwycięstwo... Bez
wyznania prawdy nie znalazłbym spokoju.
           
Katolicka Agencja Informacyjna 24 marca br. podaje :,, Ponad 150 tysięcy
Chińczyków przyjmuje chrzest
twierdzi bp Wei Jingyi z Kościoła ,,
podziemnego". Liczba ochrzczonych wzrasta mimo prześladowań, represji władz Chin
komunistycznych. Dodaje jeszcze, że są to często ludzie młodzi, osoby
wykształcone, które mogą wywrzeć istotny wpływ na przyszłość Chin. Nie lękają
się kampanii niszczenia, torturowania i zabijania chrześcijan, niszczenia
świątyń katolickich. 80 procent biskupów potajemnie utrzymuje więzy ze Stolica
Apostolską, a w razie przeskarżenia muszą wiele wycierpieć. Ci pragną pokoju,
Bożego daru i drogo za te dary płacą, ale nie żałują.
     A u nas ? U nas
brniemy w bagnie nieładu , nienawiści, pijaństwa. Tu pokoju i na tej drodze nie
znajdziemy. Parę tygodni temu prasa warszawska doniosła: Warszawiacy w wieku
14-16 lat coraz częściej sięgają po alkohol. 70 % - poje alkohol regularnie,
wielu spośród nich upija się.
Picie i narkotyki nasza młodzież
wykańczają. Wszystko
jak piszą
zaczyna się w domu rodzinnym, bo dzieci
najsilniej związani są z rodzicami. Źródłem większości problemów ludzi młodych
są złe decyzje i sposoby zachowania dorosłych
powiedział wykładowca Szkoły
wyższej im. B. Jańskiego w Warszawie. Niestety błędów wychowawczych w domu
rodzinnym nie naprawi ani szkoła, ani Kościół. Kiedyś w internecie można było
ogłądać fińska mapę Europy
na mapie zamiast Polski
były Niemcy. ( Fińska
firma Silja) . Tego nie musze już komentować
zwłaszcza tym z nas, którzy
pamiętamy ostatnia wojnę.
Niech Pan obdarzy nas pokojem. 
           
Jezus zmartwychwstały nie tylko przynosi nam pokój, ale pokój swój nam
daje. Pokój spokojnego trwania w Ewangelii, w duchowych wartościach, w sercu
człowieka, w wypełnieniu naszych nie tylko katolickich, ale i ludzkich
obowiązków. TO właśnie my, chrześcijanie mamy być nosicielami i przekaźnikami
pokoju. Pamiętajmy, ze każdy niepokój, nietakt wobec Boga i ludzi rodzi rozłam,
udziela się innym.
           
Apostołowie doświadczyli obecności zmartwychwstałego Pana i pragnęli, aby
został z nimi na zawsze. Odejście Mistrza do Ojca w niebie  bardzo ich zasmuciło. Pocieszył ich tym,
że przyjdzie Pocieszyciel Duch Prawdy i Mocy. On zaś zostanie obecny w
Eucharystii, w Chlebie miłości i pojednania łącząc serca ludzkie i sposób
nadprzyrodzony. Działanie Ducha Świętego wzmocni miłość wzajemną, podtrzyma
życie Kościoła. Jak pocieszającymi są słowa Ewangelii ,,Niech się nie trwoży
serce wasze, ani się nie lęka... odchodzę i przyjdę znów do was". To mocny
fundament naszego pokoju, zgody, jedności i życzliwości wzajemnej
obecność
Pana Jezusa w naszych sercach, w naszym życiu na co dzień.
           
Przeżywamy miesiąc maj
miesiąc szczególnie piękny. Budzi się przyroda,
rozkwitają drzewa
Jak to pięknie, gdy przyroda idzie droga swoich praw,
zachowuje dany od Stwórcy ład. Uczmy się, my ludzie tego ładu, który Bóg ukrył w
przyrodzie. Przyroda nie umie grzeszyć. Grzeszyć potrafi człowiek, grzeszyć i
burzyć pokój, niszczyć radość, dzielić i skłócać swoich bliskich i narody.
Wołajmy do Maryi słowami pieśni:
           
,,Matko, która nas znasz, z dziećmi Twymi bądź. Na drogach nam nadzieją
świeć.
        Z
Synem Twym z nami idź. Z wszystkich niewiast wybrana, przyjdź i drogę wskaż.
        Córo
ludu Bożego, do Syna Twego nas prowadź. Służebnico pokorna
pokój światu
daj".
                                                                                                                                          
Amen.