{48}{126}Poprawki: Azzazel. PL
{109}{150}Correction by -=> MorGotH <=-
{610}{698}"Kółko śniadaniowe"
{743}{846}występują|(w kolejności alfabetycznej)
{1822}{1879}muzyka
{1918}{1975}montaż
{2110}{2168}zdjęcia
{2302}{2363}produkcja
{2422}{2502}scenariusz i reżyseria
{2565}{2643}"Te dzieci, którymi teraz pogardzacie,|bo próbują zmienić swoje życie...
{2647}{2691}są odporne na wasze rady.
{2695}{2824}Są świadome tego, przez co muszą przejść. "|Dawid Bowie.
{3069}{3157}Sobota 24 marzec, 1984 roku.
{3189}{3287}Liceum w Shermer, Illinois, 600-62.
{3429}{3473}Drogi Panie Vernon...
{3477}{3544}Pogodziliśmy się z faktem,|że musieliśmy poświecić całą sobotę...
{3548}{3616}odkupując to co zrobiliśmy złego.
{3620}{3688}To co zrobiliśmy było złe.
{3692}{3736}Ale sądzimy, że debilizmem jest,|kazać nam napisać wypracowanie...
{3740}{3808}w którym mamy panu odpowiedzieć,|kim jesteśmy.
{3812}{3880}Co to pana obchodzi?
{3884}{3952}Widzi pan nas,|takimi, jakimi chce pan nas widzieć.
{3956}{4000}W najprostszych słowach...
{4004}{4048}i najbardziej prostych definicjach.
{4052}{4120}Jesteśmy dla pana kujonami...
{4124}{4168}sportowcami...
{4172}{4234}świrami...
{4244}{4264}laluniami...
{4268}{4360}~~ Otworzysz tą szafkę ~~|... i bandytami.
{4364}{4428}Zgadza się?
{4460}{4527}~~ to cię zabiję ~~ / Tak właśnie na siebie|spojrzeliśmy dziś o siódmej rano.
{4531}{4551}~~ CIOTO! ~~
{4555}{4649}Byliśmy po niezłym praniu mózgu.
{4819}{4935}Nie mogę uwierzyć, że|mnie z tego nie wyciągnąłeś.
{4939}{5050}Co za absurd,|że muszę tu siedzieć w sobotę.
{5059}{5127}Przecież nie jestem jakimś niedorozwojem...
{5131}{5175}Wynagrodzę ci to.
{5179}{5247}Kochanie zmycie się z lekcji, by iść na zakupy...|nie czyni z ciebie niedorozwoja.
{5251}{5316}Miłego dnia.
{5419}{5487}Idziesz tam pierwszy, czy ostatni raz?
{5491}{5534}Ostatni.
{5538}{5582}Więc idź i jakoś spożytkuj|spędzony tam czas.
{5586}{5654}Mamo, nie będziemy się tam uczyć.|Będziemy musieli tam bezczynnie siedzieć.
{5658}{5712}Więc drogi panie, znajdź lepiej|jakiś sposób by się tam pouczyć.
{5716}{5765}Właśnie.
{5802}{5860}No idź!
{5994}{6086}Ja też się wygłupiałem, chłopaki|zawsze się wygłupiają, nie ma w tym nic złego.
{6090}{6158}ale ty się dałeś przyłapać mistrzu.
{6162}{6206}Mama już mi nagadała, dobra?
{6210}{6326}Chcesz by ominął cię mecz?|Chcesz przegapić swoją szansę?
{6330}{6437}Żadna szkoła nie da stypendium|łobuzerii.
{8511}{8583}No, no.|Jesteśmy.
{8607}{8695}Gratuluję wam punktualności.
{8703}{8723}Przepraszam proszę pana.
{8727}{8819}Myślę, że zaszło tu jakieś nieporozumienie.|Wiem, że to areszt szkolny...
{8823}{8930}ale ja się tu chyba nie powinnam znaleźć.
{8943}{9031}Jest dokładnie siódma sześć.
{9039}{9155}Macie dokładnie osiem godzin i pięćdziesiąt pięć|minut, by zastanowić się, dlaczego się tu znaleźliście.
{9159}{9259}Przemyśleć błędy w swoim zachowaniu.
{9279}{9359}Nie rozmawiacie.
{9375}{9462}Nie ruszycie się z miejsca.
{9494}{9549}A ty!
{9566}{9653}Nie będziesz sobie drzemał.
{9710}{9778}No dobra, ludzie,|dziś spróbujemy czegoś nowego.
{9782}{9864}Napiszecie wypracowanie.
{9878}{9970}Nie krótsze niż na tysiąc słów.
{9974}{10042}- Opiszecie w nim za kogo się uważacie.|- To test?
{10046}{10176}I kiedy mówię wypracowanie,|to mam na myśli wypracowanie.
{10190}{10306}Nie mam na myśli jednego słowa|powtórzonego tysiąc razy.
{10310}{10378}Czy to dla pana jasne panie Bender?
{10382}{10422}- Jak słońce.|- To dobrze
{10426}{10474}Może się czegoś o sobie|nauczycie.
{10478}{10605}Może nawet zdecydujecie,|czy chcecie tu jeszcze wrócić.
{10621}{10713}Mogę odpowiedzieć na to pytanie od razu|i odpowiedź na nie brzmi "nie", bo...
{10717}{10737}Siadaj Johnson...
{10741}{10809}Dziękuję panu.
{10813}{10881}Mój gabinet|jest zaraz po drugiej stronie korytarza.
{10885}{11016}Wiec nie radzę wam jakichkolwiek wygłupów.|Jakieś pytania?
{11029}{11097}Taa.. ja mam pytanie.
{11101}{11169}Czy Barry Manilow wie,|że grzebie pan w jego garderobie?
{11173}{11289}Odpowiedź na to pytanie uzyska pan,|panie Bender w następną sobotę.
{11293}{11430}Nie igraj z bykiem młody człowieku,|bo się nadziejesz na rogi.
{11437}{11481}Ten koleś...
{11485}{11573}...to rozklekotany buldożer.
{12290}{12406}Jeśli teraz zjesz rączkę,|to stracisz apetyt na lunch.
{12410}{12523}Ja cię tu już wcześniej widziałem.....
{12771}{12795}Kim jestem?
{12823}{12867}Kim jesteś?
{12927}{13000}Jestem morsem.
{13752}{13822}Gównianie, nie?
{14533}{14597}Nie mogę uwierzyć,|że mnie to spotyka.
{14601}{14653}O kurde...
{14653}{14715}A co jak któreś z nas|będzie musiało się odlać?
{14715}{14759}- Błagam.|- Ale jak mus...
{14760}{14817}...to mus.
{14825}{14869}O mój Boże.
{14873}{14965}- Nie będziesz tutaj szczał, człowieku.|- Cicho, cicho, bo mi się cofa.
{14969}{15061}Wyciągniesz pałę i jesteś martwy,|zanim pierwsza kropla spadnie na podłogę.
{15065}{15170}Jesteś całkiem seksy,|jak się wkurwiasz.
{15209}{15277}Wieśniaku.|Może zamkniesz te drzwi.
{15281}{15371}To zapłodnimy naszą królewnę.
{15425}{15492}- Czego?|- Jak stracę cierpliwość to jest skończony, stary.
{15496}{15557}Skończony?
{15568}{15600}Skończony.
{15600}{15700}Może byście się zamknęli,|nikogo to nie interesuje.
{15702}{15746}Doprawdy?
{15750}{15770}Gówniarz.
{15784}{15852}Ejże sportowcu,|a ty co zrobiłeś, że ciebie tu zamknęli?
{15856}{15900}Zapomniałeś umyć ptaszka?
{15904}{15948}Przepraszam was panowie,|myślę, że powinniśmy pisać to wypracowanie.
{15952}{16092}Słuchaj to, że tu z nami siedzisz, nie daje ci prawa|by być tak upierdliwym, więc przestań.
{16096}{16116}To wolny kraj.
{16120}{16212}On to robi tylko po to by ciebie zdenerwować.|Po prostu go zignoruj.
{16216}{16278}Skarbie...
{16312}{16428}nie dasz rady mnie zignorować,|nawet jak będzie próbowała.
{16432}{16490}Więc...
{16503}{16547}więc...
{16551}{16652}jesteście coś jak chłopak-dziewczyna?
{16671}{16739}Chodzicie ze sobą?
{16743}{16808}Kochankowie?
{16815}{16859}No dalej, mistrzu.
{16863}{16955}Bądź szczery.|Uraczyłeś ją gorącym, wołowym zastrzykiem?
{16959}{17003}- Idź do diabła.|- Dość!
{17007}{17084}Co tam się wyprawia?
{17103}{17180}Cholerne małe ćwoki.
{17319}{17376}Gnida.
{17391}{17435}Może zamkniemy te drzwi?
{17439}{17506}Nie można się nawet dobrze zabawić,|kiedy co parę sekund zerka na nas Vernon.
{17510}{17578}Wiesz, że drzwi mają być cały czas otwarte...
{17564}{17580}Co z tego?
{17582}{17614}A to, że może się już zamkniesz.
{17614}{17664}- Oprócz ciebie są tu jeszcze cztery osoby, wiesz?|- Umiesz liczyć?
{17668}{17726}Wiedziałem, że trzeba być mądrym|by zostać... zapaśnikiem
{17734}{17808}- Kim ty w ogóle jesteś by kogoś oceniać?|- Racja.
{17815}{17931}Wiesz Bender, ty się nawet nie liczysz.|I jeśli byś zniknął, nikomu by to nie zrobiło różnicy.
{17935}{18040}Mógłbyś nawet nie chodzić do tej szkoły.
{18055}{18171}Cóż zaraz pobiegnę|i zapiszę się do drużyny zapaśniczej.
{18175}{18267}Może też do klubu ślicznotek,|rady uczniowskiej....
{18271}{18315}- Nie, nie przyjmą cię.|- Ale mi przykro.
{18319}{18363}Wiesz dlaczego goście tacy jak ty,|wszystko wyśmiewają.
{18367}{18411}To powinno być odkrywcze.
{18415}{18435}Ze strachu.
{18439}{18482}O Boże, wy bogacze|jesteście tacy mądrzy...
{18486}{18530}właśnie z tego powodu|tak ciężko się ze mną porozumieć.
{18534}{18578}Jesteś wielkim tchórzem.
{18582}{18602}Należę do kółka matematycznego.
{18606}{18722}Boisz się, że cię nie przyjmą.|Że się nie nadasz, więc wszystko psujesz.
{18726}{18842}Cóż, ale to nie ma nic wspólnego z tym,|że wy "ludzie czynu" jesteście ciulikami, prawda?
{18846}{18914}Cóż ty i tak nie wiesz, nawet nas nie znasz.
{18918}{19010}Wiesz, nie znam też żadnych trędowatych,|ale jakoś nie spieszno mi by się do nich zapisać.
{19014}{19058}Uważaj na język, dobra?
{19062}{19106}Należę też do kółka fizycznego.
{19110}{19130}Wybaczcie na sekundkę.
{19134}{19250}- Co ty tam bełkoczesz?|- Więc mówiłem, że należę do kółka matematycznego...
{19254}{19298}kółka łacińskiego|i do kółka fizycznego.
{19302}{19374}Kółka fizycznego.
{19422}{19487}Prawiczku...
{19493}{19537}należysz do kółka fizycznego?
{19541}{19609}To klub akademicki.
{19613}{19657}I co?
{19661}{19753}A to, że kluby akademickie,|są zupełnie inne.
{19757}{19860}Ale takie wacki jak on|do nich należą.
{19877}{19921}Co wy robicie w tym swoim klubie?
{19925}{20041}W fizycznym? Rozmawiamy o fizyce,|o prawach rządzących fizyką.
{20045}{20137}Więc to klub towarzyski,|żałosny i smutny, ale towarzyski.
{20141}{20161}Zgadza się?
{20165}{20233}Tak, można to rozważać,|jako klub towarzyski.
{20237}{20305}No, bo są inne dzieciaki|oprócz mnie w klubie.
{20309}{20329}I...
{20333}{20449}pod koniec roku|wyprawiamy wielki bankiet w Hiltonie.
{20453}{20520}Jesteś nadziany,|to się bawisz?
{20524}{20616}Ubieramy się porządnie,|ale nie szpanujemy.
{20620}{20712}- Tylko gumiarze tacy jak ty szpanują.|- Nie miałem butów, więc musiałem pożyczyć od ojca...
{20716}{20784}co by całkiem dziwne, bo matka,|nie chciałabym chodził w butach innych ludzi.
{20788}{20880}Mój kuzyn Kent z Indiany,|raz chciał zaszpanować.
{20884}{20952}I zaczął jeść bardzo dziwne żarcie.
{20956}{21048}I nagle się poczuł osamotniony,|coś jak wiecie, strefa mroku.
{21052}{21072}Coś jak ty.
{21076}{21168}Gadajcie sobie dalej, a zaraz wpadnie Vernon...
{21172}{21240}Mam walkę w tą sobotę,|i nie pozwolę żeby mi przepadła przez was głąby.
{21244}{21288}Cóż to by była za strata.
{21292}{21336}Przegapić pojedynek zapaśniczy.
{21340}{21384}Nic o tym nie wiesz cioto.
{21388}{21432}Przez całe życie|w niczym nie uczestniczyłeś.
{21436}{21503}Wiem i czuję się z tego powodu taki pusty.
{21507}{21623}Mam w sobie ogromny podziw|dla gości, którzy tarzają się ze sobą po ziemi.
{21627}{21671}Nic nie tracisz,|bo nie masz żadnych celów.
{21675}{21719}- Ależ mam.|- Tak?
{21723}{21767}Chcę być taki jak ty.
{21771}{21872}Potrzebuję tylko lobotomii i rajtuzów
{21939}{21983}Nosisz rajtuzy?
{21987}{22079}Nie, nie noszę rajtuzów.|Noszę przepisowe stroje.
{22083}{22103}Rajtuzy?
{22107}{22171}Stul dziób.
{22610}{22678}Mieliśmy się nie wygłupiać.
{22682}{22787}Młody człowieku|skończyłeś wypracowanie?
{22850}{22894}Przestań Bender, nie wariuj.
{22898}{23006}- Co ty robisz?|- Mam nadzieję, że umiera.
{23186}{23230}Dawajcie chłopcy!
{23234}{23374}Bender to własność szkoły.|To nie nasze, nie powinieneś się tym bawić.
{23378}{23422}Bardzo śmieszne, weź i to napraw.
{23426}{23469}- Naprawdę powinieneś to naprawić.|- A czy ja jestem geniuszem?
{23473}{23517}- Nie, jesteś dupkiem.|- Co za zabawny chłoptyś.
{23521}{23565}- Napraw te drzwi Bender.|- Uciszcie się.
{23569}{23637}- Nie jestem tu pierwszy raz, wiem co robię.|- Nie, napraw te drzwi.
{23641}{23685}Stulcie mordy!
{23689}{23757}Jasna cholera!
{23809}{23897}Czemu te drzwi są zamknięte?
{23953}{23973}Czemu te drzwi są zamknięte?!
{23977}{24093}A skąd mamy wiedzieć?|Nie wolno nam wstawać z krzeseł, nie?
{24097}{24141}Czemu?
{24145}{24253}Po prostu tu siedzimy.|Tak jak nam kazano.
{24337}{24405}Kto zamknął te drzwi?
{24409}{24476}- Chyba śrubka z nich wypadła.|- Po prostu się zamknęły, proszę pana.
{24480}{24534}Kto?
{24576}{24661}Ona nie mówi, proszę pana.
{24672}{24716}- Dawaj tą śrubkę.|- Nie mam jej.
{24720}{24788}Chcesz żebym cię zrzucił z tego krzesła|i wydusił ją z ciebie?
{24792}{24884}Nie mam jej, śrubki wypadają cały czas.|Świat nie jest doskonały.
{24888}{24932}Dawaj ją Bender.
{24936}{25004}Przepraszam,|ale kto by chciał kraść śrubki?
{25008}{25079}Uważaj panienko.
{25296}{25384}Drzwi są o wiele za ciężkie.
{25511}{25570}Cholera!
{25679}{25789}Andrew Clark!|Podejdź tu, no dalej na matę.
{25847}{25915}Dlaczego Andrew może wstać?
{25919}{26035}Jeśli on wstaje, to wszyscy wstaniemy|i będziemy mieli anarchię.
{26039}{26083}No dobra, uważaj na czasopisma.
{26087}{26152}Poddaję się.
{26207}{26275}To bardzo mądre proszę pana.
{26279}{26323}A co jak wybuchnie pożar?
{26327}{26443}Myśle, że pogwałcenie przepisów|i narażanie życia dzieci...
{26447}{26490}było by czymś nierozsądnym|w tym miejscu pańskiej kariery.
{26494}{26538}No dobra, co ty z tym robisz?|Co ty robisz?
{26542}{26634}Weź to stąd na miłość boską.|Co z tobą?
{26638}{26682}Wiecie, że w szkole|jest pięć wyjść awaryjnych?
{26686}{26802}- Także na tyłach biblioteki.|- Okaż Dickowi nieco szacunku.
{26806}{26880}Wracaj na miejsce.
{26926}{27040}Spodziewałem się czego więcej po stypendyście.
{27046}{27114}A ty nikogo nie nabierzesz Bender.
{27118}{27234}Następną śrubką, która stąd wypadnie,|będziesz ty.
{27238}{27330}- A żryj moje majty.|- Coś ty powiedział?
{27334}{27354}Żryj...
{27358}{27402}moje...
{27406}{27426}majty.
{27430}{27473}Właśnie załatwiłeś sobie kolejną sobotę,|drogi panie.
{27477}{27521}Jestem załamany.
{27525}{27545}I w tym miejscu dostajesz kolejną.
{27549}{27641}Następną sobotę też mam wolną,|a dalej będę zmuszony sprawdzić terminarz.
{27645}{27737}Bo go wypełnisz, jeśli będziemy kontynuowali.
{27741}{27761}Chcesz jeszcze jedną?
{27765}{27905}Powiedz słowo, jedno słowo,|zamiast do więzienia będziesz trafiał tu.
{27909}{27953}- Masz dość?|- Nie!
{27957}{28001}- Wyświadczam przysługę społeczeństwu.|- No i?
{28005}{28025}To będzie kolejna, właśnie tak.
{28029}{28145}Uziemię cię na resztę życia, jak nie przystopujesz.|Chcesz jeszcze jedną?
{28149}{28241}- Tak!|- No to ją dostajesz! Dostajesz kolejną koleś.
{28245}{28306}Przestań.
{28317}{28409}- Wystarczy ci?|- Nawet mnie nie drasnąłeś, bucu!.
{28413}{28456}I dobrze dostajesz jeszcze jedną.
{28460}{28576}- Naprawdę myślisz, że mnie to zaboli?|- Kolejną.
{28580}{28648}- Wystarczy?|- A ile to razem?
{28652}{28720}Siedem wliczając tą,|którą dostałeś za pytanie...
{28724}{28768}czy Barry Manillow wie,|że pan Vernon przegląda jego rzeczy.
{28772}{28840}- Teraz to osiem, a ty się w to nie mieszaj.|- Przepraszam, ale to siedem.
{28844}{28924}Zamknij dziób szczylu!
{28964}{29080}Jesteś mój Bender,|załatwiłem cię na dwa miesiące.
{29084}{29128}Załatwiłem cię.
{29132}{29224}Cóż mogę powiedzieć, jestem wzruszony.
{29228}{29296}Pewnie chcesz by ci ludzie w to uwierzyli.|Wiesz co Bender...
{29300}{29463}powinieneś spędzić więcej czasu nad pracą|nad sobą, a mniej na próbach zaimponowania innym.
{29467}{29511}Mógłbyś być kimś lepszym.
{29515}{29607}No dobra, starczy.|Będę zaraz za drzwiami.
{29611}{29741}Następnym razem jak będę musiał tu przyjść,|polecą głowy.
{29995}{30060}Pierdol się!
{30283}{30340}Kurwa.
{32776}{32835}Pobudka!
{32896}{32980}Kto musi iść do ubikacji?
{33376}{33519}- To bardzo inteligentne.|- Masz rację to źle niszczyć literaturę.
{33543}{33631}To taki ubaw sobie poczytać.
{33687}{33779}A ten cały Mole|naprawdę mnie rajcuje.
{33783}{33841}Molier.
{33879}{33959}Uwielbiam jego dzieła.
{34143}{34187}Wielka mi rzecz...
{34191}{34259}nie ma co robić,|jak cię zamykają w próżni.
{34263}{34331}- Mów za siebie.|- Myślisz, że mówię za ciebie?
{34335}{34426}Nie znam nawet twojego języka.
{34502}{34546}Masz dzisiaj szlaban?
{34550}{34704}Nie wiem, matka stwierdziła, że tak,|ale ojciec mówi żeby jej nie słuchać.
{34742}{34810}Będzie wielka imprezka u Stubbsa.|Jego rodzice wybyli do Europy.
{34814}{34882}- Powinno być w dechę.|- Tak?
{34886}{34954}Tak, pójdziesz ze mną?
{34958}{35002}- Wątpię.|- Czemu?
{35006}{35098}Bo jeśli sprzeciwię się matce,|to tylko dlatego, że ojciec mówi, że mogę.
{35102}{35170}To taki potworny układ,|który ciągnie się bez końca.
{35174}{35290}- W każdej chwili może dojść do rozwodu.|- Kogo wolisz?
{35294}{35314}Co?
{35318}{35386}- Wolisz starego czy matkę?|- Oboje są surowi.
{35390}{35505}Nie, chodzi mi,|jeśli musiałabyś między nimi wybrać.
{35509}{35614}Nie wiem,|pewno zamieszkałabym z bratem.
{35653}{35823}No bo, żadne z nich się mną nie interesuje.|Używają mnie tylko by się wyżyć na sobie.
{36017}{36061}Zamknij się!
{36065}{36157}- Użalasz się nad sobą.|- Skoro inny tego nie robi.
{36161}{36195}Och łamiesz mi serce.
{36196}{36279}- Hej mistrzu...|- Co?
{36305}{36349}A tobie układa się ze starszymi?
{36353}{36460}Jak powiem, że tak|to jestem idiotą, zgadza się?
{36462}{36492}Idiotą jesteś i tak...
{36496}{36635}ale jak powiesz, że ci się z nimi układa,|to będzie też kłamcą.
{36808}{36842}Powiem ci coś Bender....
{36842}{36900}jakbyśmy nie byli teraz w szkole|to bym cię załatwił.
{36904}{36969}Słyszysz to?
{36976}{37063}Chcesz żebym to podgłośnił.
{37072}{37116}Hej koledzy...
{37120}{37212}ja też nie lubię|swoich starszych.
{37216}{37337}W ich mniemaniu miłość rodzicielska|to no wiesz....
{37384}{37427}wariactwo.
{37431}{37475}- Osiołku.|- Tak?
{37479}{37606}Twoi rodzice zmajstrowali cię|chyba przypadkowo, dobra?
{37623}{37643}W tym cały problem.
{37647}{37763}Słuchaj widzę, że podskakujesz tylko dlatego,|że każą ci chodzić w takich ciuchach.
{37767}{37835}Ale zdaj sobie sprawę z tego, że jesteś tylko|neo maksymalnie powiększonym kujonem.
{37839}{37931}Nie będziesz robił w życiu nic innego,|jak próbował się dostosować.
{37935}{38003}Dlaczego musisz wszystkich obrażać?
{38007}{38147}Jestem tylko szczery, dupo.|Oczekiwałem, że będziesz widział różnice.
{38151}{38171}- On ma imię.|- Tak?
{38175}{38243}- Tak! Jak masz na imię?
{38247}{38291}- Brian.|- Widzisz?
{38295}{38370}Wyrazy współczucia.
{38415}{38495}A ty jak masz na imię?
{38534}{38589}A ty?
{38606}{38650}- Klara.|- Klara?
{38654}{38698}Klara... to rodowe imię.
{38702}{38770}- To imię grubych dziewuch.|- O dzięki.
{38774}{38794}- Nie ma za co.|- Nie jestem gruba.
{38798}{38890}Nie w tej chwili, ale widzę,|że zmierzasz ku sporym rozmiarom.
{38894}{38986}Widzisz, nie wiem, czy zauważyłaś,|że są dwa rodzaje grubasów...
{38990}{39058}Są ludzie grubi od urodzenia...
{39062}{39154}i są ludzie, którzy kiedyś byli chudzi,|ale się roztyli.
{39158}{39202}Kiedy patrzysz na takich ludzi,|to możesz dostrzec...
{39206}{39250}te chudzinki, którymi kiedyś byli.
{39254}{39413}Bo widzisz, wyjdziesz za maż, wypierdzisz|z siebie kilka szczeniąt i wtedy...
{39493}{39585}Co za obsceniczny gest,|jak na tak dobrze wychowaną panienkę.
{39589}{39677}Nie jestem, aż tak porządna.
{39733}{39804}Jesteś dziewicą?
{39829}{39929}Założę się o milion dolarów,|że tak.
{39973}{40041}Zakończymy tą niepewność.
{40045}{40113}Będziesz miała ślub z wiankiem?
{40117}{40250}- Może byś się zamknął.|- Całowałaś, kiedyś chłopca w usta.
{40285}{40401}Pieszczono cię już?|Przez stanik, pod bluzką...
{40452}{40578}bez butów, modląc się|by do pokoju nie weszli rodzice.
{40620}{40704}Chcesz żebym zwymiotowała?
{40716}{40790}Przez majteczki...
{40812}{40880}bez stanika...
{40884}{40952}z rozpięta bluzeczką...
{40956}{41072}bawiąc się jajami Kelvina,|na balu szkolnym o jedenastej wieczorem.
{41076}{41153}Zostaw ją w spokoju.
{41370}{41479}Powiedziałem - Zostaw ją w spokoju!
{41483}{41550}Zmusisz mnie?
{41555}{41609}Tak.
{41771}{41839}Ilu weźmiesz kumpli do pomocy?
{41843}{41925}Tylko ja.|Tylko ty i ja.
{41939}{42007}I dwa uderzenia.|Ja o ciebie, ty o glebę.
{42011}{42109}Kiedy tylko będziesz gotowy, koleś.
{42251}{42343}Nie zamierzam się|z tobą bić, stary.
{42347}{42391}Czemu nie?
{42395}{42467}Bo bym cię zabił.
{42538}{42582}To bardzo proste.
{42586}{42702}Ja cię zabije, a twoi pierdoleni starsi podadzą|mnie do sądu i będzie kupa bałaganu.
{42706}{42798}A aż tak mi na tobie nie zależy.
{42802}{42860}Tchórz.
{43114}{43182}Skończymy z tym w tej chwili.
{43186}{43254}Nie będziesz się do niej odzywał.|Nie będziesz na nią patrzył.
{43258}{43371}Nie będziesz nawet o niej myślał.|Zrozumiano?
{43378}{43468}Starałem się jej tylko pomóc.
{43967}{44045}Brian jak leci?
{44049}{44131}Twój starszy tu pracuje?
{44241}{44261}- Carl?|- Czego?
{44265}{44357}- Mogę cię o coś zapytać?|- Jasne.
{44361}{44428}- Jak się zostaje woźnym?|- Chcesz zostać woźnym?
{44432}{44500}Nie, chcę tylko wiedzieć,|jak się zostaje woźnym.
{44504}{44620}Bo Andrew jest poważnie zainteresowany|karierą w naukach opiekuńczych.
{44624}{44685}Poważnie?
{44720}{44812}Myślicie sobie, że jestem jakimś|zacofanym chłopkiem roztropkiem?
{44816}{44860}Może i jestem.
{44864}{44956}Ale goniąc z miotłą za wami głąby,|przez ostatnie osiem lat...
{44960}{44980}o paru rzeczach się dowiedziałem.
{44984}{45091}Przeglądałem wasze liściki,|wasze szafki.
{45104}{45172}Słuchałem waszych rozmów.|Nie wiedzieliście nawet o tym.
{45176}{45312}Jestem oczami i uszami|tej instytucji moi drodzy przyjaciele.
{45368}{45478}Po za tym ten zegar śpieszy się|o 20 minut.
{45487}{45546}Cholera.
{46614}{46658}No dobra panienki,|macie 30 minut na lunch.
{46662}{46726}- Tu?|- Tu.
{46734}{46802}Myślę, że stołówka to bardziej odpowiednie|miejsce na lunch, proszę pana.
{46806}{46874}No cóż, nie obchodzi mnie co sobie|myślisz Andrew.
{46878}{46922}- Dick?
{46926}{47018}Przepraszam... Rich,|czy mleko będzie dla nas dostępne.
{47022}{47066}Jesteśmy bardzo spragnieni,|proszę pana.
{47070}{47114}Mam małą tolerancję|na odwodnienie.
{47118}{47186}Widziałem ją odwodnioną,|nieprzyjemny widok.
{47190}{47275}Spokojnie,|ja to załatwię.
{47310}{47354}Łap się krzesła, łajzo.
{47358}{47515}Myślisz, że urodziłem się wczoraj?|Że pozwolę ci biegać po tych korytarzach.
{47549}{47601}Ty.
{47717}{47772}I ty.
{47813}{47857}Jak ona się nazywa?|Zbudź się.
{47861}{47948}Wstawaj panienko.|No dalej.
{47957}{48001}To nie motel.
{48005}{48132}Maszyna z napojami jest|w pokoju nauczycielski. No już.
{48221}{48265}Więc...
{48269}{48341}czym się trujesz?
{48365}{48427}Co pijesz?
{48460}{48547}No dobra,|nie było pytania.
{48556}{48613}Wódkę.
{48652}{48696}Wódkę?
{48700}{48801}- Kiedy pijesz wódkę?|- Kiedykolwiek.
{48820}{48888}- Dużo?|- Mnóstwo.
{48892}{48960}I za to kiblujesz?
{48964}{49054}- Dlaczego tu jesteś?|- A ty?
{49204}{49282}Jestem tu dziś,|bo...
{49300}{49415}bo mój trener i ojciec|nie chcą bym zmarnował swoją szansę.
{49419}{49463}Więc traktują mnie specjalnie,|bo...
{49467}{49511}trener myśli, że jestem zwycięzcą.
{49515}{49559}Tak jak mój stary.
{49563}{49607}Nie jestem zwycięzcą,|bo pragnę nim być.
{49611}{49679}Jestem zwycięzcą,|bo jestem silny i szybki.
{49683}{49727}Coś jak koń wyścigowy.
{49731}{49847}Tak niewielki wpływ|mam właśnie na swoje życie.
{49875}{49956}To bardzo interesujące.
{50019}{50111}A teraz może mi powiesz,|dlaczego naprawdę się tu znalazłeś.
{50115}{50176}Zapomnij.
{50331}{50399}Chcesz zobaczyć zdjęcie gościa|z ogromniastymi jajami?
{50403}{50470}- Całkiem smaczne.|- Nie dzięki.
{50474}{50588}Jak według ciebie taki gość|jeździ na rowerze?
{50618}{50686}Co byś powiedziała|na randkę z takim gościem?
{50690}{50758}- Dasz mi w końcu spokój?|- Znaczy jakby miał bogatą osobowość...
{50762}{50830}był dobrym tancerzem,|miał fajny samochód.
{50834}{50974}Chociaż pewnie musiałabyś jechać na|tylnym siedzeniu, bo jego jaja jechałyby obok niego.
{50978}{51094}- Wiesz co bym chciała teraz robić?|- Uważaj co mówisz, Brian jest prawiczkiem.
{51098}{51166}- Prawiczkiem?|- Chciałabym lecieć samolotem....
{51170}{51190}do Francji.
{51194}{51262}- Nie jestem prawiczkiem.|- Przecież nigdy nie przedmuchałeś panny.
{51266}{51310}Dmuchałem panny wiele razy.
{51314}{51358}Podaj chociaż jedną.
{51362}{51453}Mieszka w Kanadzie,|poznaliśmy się nad wodospadem Niagara.
{51457}{51577}- Nie znasz jej.|- A zaliczyłeś jakąś pannę tutaj?
{51625}{51693}Zrobiłeś to z Klarą?
{51697}{51765}- O czym wy mówicie.|- O niczym, niczym.
{51769}{51837}- Zostawmy to, pogadamy o tym później.|- O czym pogadacie?
{51841}{51933}Cóż Brian próbuje mi właśnie powiedzieć, że oprócz|przedmuchania setek dziewczyn z okolic Niagary...
{51937}{52029}obecnie ty i on sobie cwałujecie.
{52033}{52101}- Mały świntuch.|- Nie wcale nie.
{52105}{52149}John zapytał mnie, czy jestem prawiczkiem,|ja zaprzeczyłem.
{52153}{52173}To wszystko.
{52177}{52245}To dlaczego na nią wskazywałeś?
{52249}{52293}To mi się wcale nie podoba Brian.
{52297}{52398}- Kłamie.|- Nie wskazywałeś na Klarę?
{52416}{52508}- Wiesz, że kłamie, prawda?|- Tak czy nie, wskazywałeś na Klarę?
{52512}{52580}Tak, ale tylko...
{52584}{52700}Tylko dlatego, bo nie chciałem, by wiedziała,|że jestem prawiczkiem, dobra?
{52704}{52772}Wybacz mi, że jestem prawiczkiem,|naprawdę mi przykro.
{52776}{52820}Dlaczego nie chciałeś bym wiedziała?
{52824}{52892}Bo to osobista sprawa,|to moja prywatna sprawa.
{52896}{52964}Cóż Brain z tego co słyszę,|to ty się raczej nie sprawujesz.
{52968}{53060}A ja myślę, że to całkiem w porządku,|jak gość jest prawiczkiem.
{53064}{53125}Naprawdę?
{53376}{53396}Co tam masz?
{53400}{53443}Zgadnij.
{53447}{53491}A gdzie twój lunch?
{53495}{53539}Na tobie.
{53543}{53633}Przyprawiasz mnie o młodości.
{53951}{53995}Co to jest?
{53999}{54043}Sushi.
{54047}{54104}Sushi?
{54119}{54209}Ryż, surowa ryba|i wodorosty.
{54263}{54331}Bronisz się przed językiem innego gościa,|a będziesz jadła coś takiego.
{54335}{54402}Mogę zjeść w spokoju?
{54406}{54484}No nie wiem,|spróbuj.
{55318}{55395}Macie jakiś problem?
{56804}{56848}Co my tu mamy?
{56852}{56947}Pewnie zwykły zestaw śniadaniowy.
{56972}{57043}- Mleko?|- Zupa.
{57164}{57232}- Sok jabłkowy.|- Umiem czytać.
{57236}{57304}PB and J z obraną skórką.
{57308}{57470}Cóż Brian, to bardzo pożywny lunch.|Uwzględniono w nim wszystkie typy jedzenia.
{57475}{57543}Czy twoja mamcia wyszła za pana Rogersa?
{57547}{57627}Nie, za pana Johnsona.
{57667}{57797}Oto moja impresja|na temat życia w domu wielkiego Briana.
{57883}{57951}- Synu!|- Tak tato?
{57955}{58023}Miałeś dobry dzień, kumplu?
{58027}{58095}Wyśmienity tatku.|A co u ciebie?
{58099}{58119}Super.
{58123}{58244}Synku, co powiesz|na wyjazd na rybki w ten weekend.
{58267}{58335}Świetny pomysł tatku.
{58339}{58383}Ale mam jeszcze lekcje do odrobienia.
{58387}{58502}Nic nie szkodzi synku,|możesz je odrobić na łódce.
{58506}{58564}Jejcia.
{58602}{58718}- Skarbie, czy nasz syn nie jest wspaniały?|- O tak, kochanie.
{58722}{58822}Czyż nasze życie nie jest wspaniałe?
{59130}{59198}- No dobra, a jak wygląda twoja rodzina?|- Moja?
{59202}{59287}- Tak.|- To bardzo proste.
{59465}{59533}Głupi, nic niewarty...
{59537}{59635}pieprznięty, pasożytniczy skurwiel.
{59657}{59790}Niedorozwinięty, pyskaty, wszystko wiedzący|smarkaty pacan.
{59801}{59869}Zapomniałeś jeszcze dodać|ohydny, leniwy....
{59873}{59944}- ... i lekceważący...|- Zamknij ryj suko...
{59944}{60012}...i idź przygotować mi potrawkę z indyka.
{60016}{60108}- A co u ciebie tato?|- Pierdol się.
{60112}{60180}- Nie, tato, co u ciebie?|- Pierdol się.
{60184}{60291}- Nie, tato, co u ciebie?!|- Pierdol się!
{60399}{60433}Tak jest naprawdę?
{60434}{60491}- Może wpadniesz czasami?|- Gówno prawda.
{60490}{60539}To tylko twoja wyobraźnia,|nie wierzę w ani jedno słowo.
{60543}{60587}Nie wierzysz mi?
{60591}{60611}- Nie.|- Nie?
{60615}{60685}Może się jąkam?
{60855}{60923}A temu wierzysz?
{60927}{60971}Co?
{60975}{61067}To chyba rozmiar cygara,|jąkam się?
{61071}{61215}Widzisz, tak wygląda kara u mnie w domu|za rozlanie farby w garażu.
{61239}{61396}Nie będę już przebywać z wami,|pierdolone sztuczne fiuty, ani chwili dłużej.
{62102}{62146}Nie powinieneś tego mówić.
{62150}{62218}Skąd mogłem wiedzieć...
{62222}{62312}Przecież on cały czas kłamie.
{62725}{62769}Cholera.
{62773}{62793}Kawa...
{62797}{62902}jak oni mogli zeskrobać dno|Mississippi.
{62917}{63021}Wszystko zanieczyścili...|kawę, żarcie.
{63349}{63440}- Skąd wiesz dokąd poszedł Vernon?|- Nie wiem.
{63444}{63555}- No to skąd wiesz, kiedy wróci?|- Nie wiem.
{63564}{63665}Całkiem fajnie być niegrzecznym, nie?
{63684}{63776}- Po co idziemy do szafki Bendera?|- Mnie nie pytaj.
{63780}{63877}To taka głupota.|Po co ryzykujemy?
{63890}{63944}Nie wiem.
{63948}{63992}To po co to robimy?
{63996}{64064}Zadasz mi jeszcze jedno pytanie|i cię skopie.
{64068}{64133}Przepraszam.
{64236}{64343}- Ale chlewnia.|- Pokojówka wzięła wolne.
{64715}{64759}To prochy.
{64763}{64807}Pieprzyć to Bender.|Odłóż to z powrotem.
{64811}{64882}On ma marihuanę.
{64921}{65023}- To była marihuana.|- Stul dziób.
{65027}{65095}Pochwalasz to?
{65363}{65430}- Przejdziemy przez laboratorium, obchodząc go.|- Obyś miał racje...
{65434}{65502}...jak Vernon nas złapie|to będzie twoja wina, dupku.
{65506}{65526}Co on powiedział?
{65530}{65602}Gdzie my idziemy?
{66609}{66653}Moment, zaczekajcie.
{66657}{66725}- Musimy przebiec przez stołówkę.|- Nie, przez korytarz.
{66729}{66773}- Nie wiesz, o czym mówisz.|- To ty nie wiesz, o czym mówisz.
{66777}{66917}Nie będziemy cię słuchać.|Idziemy tędy, a ty możesz iść sam, dupo.
{66921}{66986}No chodźcie.
{67496}{67540}- Cholera.|- Niezły miałeś pomysł onanisto.
{67544}{67588}- Goń się.|- Sam się Goń, dlaczego nie posłuchałeś Johna?
{67592}{67660}Jesteśmy martwi.
{67664}{67684}Nie...
{67688}{67749}tylko ja.