Franciszek Zabłocki ,,SARMATYZM”
Osoby:
Marek Guronos- dumny, kłótliwy szlachcic, domator,
Ryksa- jego żona w jakimże ułożeniu, nieco trunkowa,
Aniela- ich córka, panna grzeczna, mająca polor,
Agatka- Anieli służąca,
Jan Chrzciciel Żegota- takiż kłótnik i pysznik, jak Guronos,
Radomir- syn Żegoty, kochający Anielę i od niej kochany,
Skarbimir- szlachcic rozsądny, dawniej trybunalczyk,
Bogumiła- siostra Skarbimira, panna grzeczna i wesoła,
Burzywoj- powinowaty przez żonę Guronosa, zawadiaka, zjazdowicz,
Widymus- rejent zesłany od podkomorzego powiatowego w pomoc Skarbimirowi, ku pojednaniu Guronosa i Żegoty,
Walenty- syn gajowego z części Guronosa, kochający Agatkę, mający się za rozumniejszego od innych dlatego, że był czas jakiś w Warszawie,
Wojciech- sługa Radomira,
Retorta- awanturnik, pijak , z okazji lekarz, z potrzeby konował,
Bartek, Grzela, Matys, Sobek- chłopi z części Guronosa.
Akt I:
Guronos rozmawia ze Skarbimirem. Jest zły, że żona Żegoty podsiada (zajmuje lepsze miejsce) jego żonę w kościele. Skarbimir zastanawia się, czy naprawdę jest to powód do niezgody. Guronos uważa się za lepszego od sąsiada, postanawia dowieść, że ma świetniejszą krew. Wylicza więc swoich przodków . Skarbimir przemawia do niego rozsądnie, by zaniechał sporu, by z małej iskierki nie wzniecać pożaru. Przychodzi Walenty. Mówi ,że zbiła go Jaga za to ,że zerwał kwiatki w ich ogrodzie dla Agatki. Guronos opowiada Skarbimirowi o ziemi , którą bezprawnie posiada Żegota, a która powinna należeć do niego. Żąda zwrotu ziemi i respektu dla swojej żony. Skarbimir rozmawia z Radomirem, synem Żegoty. Mówi mu ,że chciał dowiedzieć się ,o co Guronos kłóci się z Żegotą. Radomir rozmawia
z Wojciechem, swoim sługą: Radomir był w stolicy, poznał wiele pięknych kobiet, jednak zakochał się a Anieli, a na drodze ich miłości stoi niezgoda między ich rodzinami. Przychodzi Agatka i mówi Radomirowi, że jej pani jest smutna i , że za godzinę będzie w ogrodzie. Daje mu też kluczyk do furtki. Dochodzi do kłótni pomiędzy Walentym a Radomirem o Agatkę, którą Walenty adoruje. Radomir uderza Walentego, a ten odgrażając się, odchodzi i obiecuje zemstę. Do Agatki przychodzi Burzywoj i rozmawiają. W tym czasie nadchodzi Walenty
z chłopami i ,sądząc ,że Agatka nadal rozmawia z nieznajomym adoratorem, każe chłopom pobić Burzywoja (nie zauważył, że to nie jest on). Burzywojowi udaje się wyswobodzić
i uciec. Ucieka też Agatka. Walenty dziękuje chłopom za pomoc w pobiciu konkurenta
i zaprasza ich do siebie na gorzałę.
Akt II:
Agatka , śmiejąc się , opowiada swojej pani , jak to Walenty z chłopami napadł na Burzywoja. Nie żałuje go, bo to on sieje niepokój we wsi , on kłóci sąsiadów. Jest odpowiedzialny za waśni z Żegotą. Aniela odchodzi na spotkanie z Radomirem. Burzywoj żali się Guronosowi ,że został napadnięty przez chłopów. Burzywuj rozmawia z Agatką
i Walentym. Walenty mówi Agatce ,że miała zostać jego żoną , ale półroczny pobyt
w Lublinie bardzo ją zmienił. Agatka próbuje dać znać Walentemu, żeby się nie wygadał przed Guronosem i Burzywojem ,że pobił z chłopami jej adoratora (przynajmniej tak sądzi). Głupi Walenty jednak to mówi , a Burzywuj dowiaduje się ,że to on go pobił. Zdziwiony Walenty nic nie rozumie, przecież napadli kogoś innego, a nie Burzywoja. Guronos wyznacza karę chłopom : po 500 kijów. Walenty nie może uwierzyć, że porwał się na Burzywoja. Agatka wmawia mu, że pękła mu w mózgu jakaś sprężyna. Rozmawiają z Retortą, który ma wyleczyć go z głupoty. Przygotowują leki. Agatka wmawia mu ,że go nikt nie uderzył
w policzek , a to ,że go boli to jedynie przywidzenie. Przychodzi Radomir i mówi, że o mało co, a nie zgubiłby siebie i Anieli, bo nadszedł jej ojciec, ale zdążył umknąć. Walenty rozpoznaje w Radomirze tego, który go spoliczkował. Agatka nakazuje Radomirowi się ukryć, a Walentemu mówi, że już całkiem zgłupiał. Walenty jednak już wie, że Agatka wmawiała mu chorobę i postanawia nie brać leków od Retorty.
Akt III:
Agata opowiada Anieli, że Walenty rozpoznał w Radomirze swego przeciwnika. Przychodzi podchmielona Ryksa, matka Anieli. Agatka opowiada jej o tym, że Walenty oszalał. Ryksa znalazła przez przypadek list bez podpisu. Podejrzewa, ,ze to list jej córki do jakiegoś mężczyzny. Rzeczywiście był to list ,który Aniela napisała do Radomira. Z opresji ratuje ją Agatka, mówiąc, że jest to kopia listu z książki. Ryksa pokazuje wtedy inne listy na których czyta adresata Radomira Aniela mówi, że nie lubi Radomira, wroga naszej rodziny, a listy należą do Bogumiły, siostry Skarbimira. Wchodzi Bogumiła i Ryksa wypytuje ją o te listy. Ta , zrozumiawszy sytuację i chcąc pomóc Anieli, przyznaje się do miłości do Radomira. Nadchodzi Walenty , a za nim chłopi, skarżący się ,że dostali po 100 kijów. Tłumaczą Ryksie, że to z winy Walentego, który kazał pobić im jakiegoś szlachcica i krewnego rodziny państwa. Nadchodzi Retorta, mówi , że Walenty jest głupi i każe chłopom go złapać. Agatce robi się żal Walentego i postanawia skończyć z nim tą grę. Spostrzega też i prowadzi do domu nieznajomego Rejenta.
Akt IV:
Dochodzi do sporu o ziemię pomiędzy chłopami Żegoty i Guronosa. Przybywa Rejent, który ma pogodzić zwaśnionych. Dom Skarbimira będzie miejscem kompromisu. Agata rozmawia z Walentym. Wyjawia mu sekret, że Aniela kocha Radomira i dla ich intrygi zrobiła z niego głupiego. Obiecuje mu ,że Radomir na pewno mu się za to odpłaci. Prosi , aby był gońcem
w ich sprawie. Godzą się . Walenty przynosi list Radomirowi. Czyta ,że matka ma ich listy, które on zgubił. Radomir płaci Walentemu za przysługę i daje mu list do Anieli. Sam Radomir chce udać się do domu Skarbimira. Ryksa spotyka Walentego i pyta się , co tam chowa. Gdy ten się opiera , każe go przeszukać , znajduje dukaty i list . Wściekła Ryksa usiłuje zabić Walentego, strzela do niego, ale chybia. Walenty przypuszcza, że umiera, potem jednak ucieka.
Akt V: (w domu Skarbimira)
Rejent Skarbimir mają doprowadzić spór do końca. Wcześniej Agatka mówi Skarbimirowi
o Anieli i prosi o pomoc. Skarbimir mówi ,że sprawa kłótni bawi już stolicę, gdzie nawet napisano o tym komedię. Proponuje zakończenie sporu i poprawę. Rejent czyta projekt ugody, a sąsiedzi kłócą się nawet o kolejność nazwisk. Skarbimir proponuje związanie obu domów poprzez ślub dzieci. Podchmielona Ryksa przyprowadza Walentego jako złodzieja. Ona nie chce wydać córki, żali się i płacze, ale Guronos ją uspokaja. Pyta córki, czy chce wyjść za Radomira i ostatecznie rodzice im błogosławią. Burzywuj oddaje pieniądze , które zabrał Walentemu. Walenty prosi Guronosa o Agatkę. Wszyscy są szczęśliwi.
THE END
2