historia dyplomacji (324)

historia dyplomacji (324)



o . ^

V

V


wencje z Austrią i Prusami cofające częściowo (jeśli chodzi o Prusy bardzo niewiele) kordony graniczne rozciągnięte poza linie ustalone w traktacie petersburskim 1772 r. Zawiodły natomiast nadzieje, aby przy okazji owej konwencji wymóc na Prusach rewizję na korzyść Polski traktatu handlowego, zawartego z nimi przez delegację w marcu 1775 r. Podobnie w przyszłości protekcja dworu petersburskiego nie potrafiła zmienić polityki wyzysku celnego stosowanego wobec handlu polskiego przez Fryderyka II dowolnie interpretującego i jawnie łamiącego nawet ów tak bardzo niekorzystny dla Polski traktat.

X


Rychło też rozwiały się nadzieje, że sejm 1776 r. jest początkiem, a nie apogeum korzystnej dla króla i jego koncepcji polityczno-ustrojowych współpracy z Rosją. Dwór petersburski przyhamował już w następnym roku nieśmiałe poczynania króla w. zakresi£_pQlityki^ zagranicznej, mimo że mieściły się one w przyjętym przez niego systemie ścisłego współdziałania z Rosją, a mianowicie próby nawiązania stałych stosunków dyplomatycznych z Turcją i Francją. Również w sprawach wewnętrznych nie pozwolono na żadne dalsze reformy i Katarzyna II odrzucała ponawiane przed każdym sejmem starania króla o zgodę na skon-federowanie go wzorem sejmu 1776 r., gdyż jako „wolny”, praktycznie nie mógł powziąć żadnych istotniejszych uchwał; wymagały one bowiem jednomyślności, podczas gdy na sejmie skonfederowanym obowiązywała zasada większości głosów. Nie znajdowały też posłuchu w Petersburgu nieśmiałe, ale stałe, zwłaszcza w okresach kryzysów w stosunkach ro-syjsko-tureckich, lansowane przez króla pomysły zawarcia przymierza polsko-rosyjskiego, którego korzyścią byłoby wzmocnienie gwarancji integralności terytorialnej Polski, zgoda na pewne zwiększenie potencjału skarbowo-wojskowego i na niektóre reformy ustrojowe. Na bardziej podatny grunt padały jedynie projekty otwarcia handlowi polskiemu dróg na Morze Czarne przez nowozałożony port rosyjski w Chersoniu. Kładąc veto wobec politycznych aspiracji Stanisława Augusta Katarzyna II podkreślała zawsze, że jest gotowa zapewnić mu wszelkie osobiste „przyjemności” królowania. Toteż ułatwiała zaciąganie zagranicznych pożyczek przez skarb królewski i polecała Stackelbergowi załatwiać przejmowanie przez skarb Rzeczypospolitej spłaty królewskich długów.

Nie spełniały się natomiast nadzieje króla, że potrafi uzyskać zgodę Katarzyny II na zapewnienie następstwa tronu dla swego synowca księcia Stanisława Poniatowskiego i na prowadzące do tego celu projekty zrobienia go księciem kurlandzkim (w razie śmierci Piotra Birona) i da-nia mu za żonę księżniczki krwi. Nadzieje te podsuwał mu Stackelberg, zresztą, i jak sam król później doszedł do przekonania, nieszczerze i wy~ łącznie dla wybadania jego zamiarów. Niewątpliwie jednak Katarzyna II pozyskała w parokrotnie odwiedzającym jej dwór rozsądnym, oświeconym (choć pozbawionym szerokości horyzontów umysłowych stryja)

młodym Poniatowskim swego admiratora i stał się on, jak się zdaje, jednym z kilku upatrzonych przez nią kandydatów na przyszłego króla polskiego. Cesarzowa najdalsza jednak była od wiązania się najmniejszymi obietnicami, zarówno ze względu na zagranicę, jak i dlatego, że wizją tronu można było łudzić niejednego magnata polskiego.

Katarzyna II tym bardziej mogła nie liczyć się z dążeniami politycznymi Stanisława Augusta, iż dobrze wiedziała, że w każdej chwili może go zaszachować stronnictwem opozycyjnych magnatów z Czartoryskimi i Branickim na czele. Pokazała to dobitnie w 1778 r. w momencie kryzysu bawarskiego, kiedy to Stackelberg nagle zaczął ostro krytykować kró- ' la, a schlebiać magnackiej opozycji i nakazał wybrać do Rady Nieustającej hetmana Branickiego, marszałka Lubomirskiego, Ignacego Potockiego (został on jej marszałkiem) oraz kilku ich adherentów. Chodziło nie tylko o nastraszenie króla i przygaszenie jego rozbudzonych sukcesem sejmu 1776 r. ambicji, o wypróbowanie gotowości opozycjonistów do współpracy z ambasadą, ale również o uniemożliwienie Austrii posłużenia się nimi do ewentualnej antyrosyjskiej dywersji. W Petersburgu życzono sobie, aby wobec toczącej się wojny prusko-austriackiej Polacy zachowali postawę bierną. Nawet projektowana w okresie napięcia w stosunkach rosyjsko-austriackich konfederacja, skupiająca pod batutą Stackelberga i regalistów i opozycję magnacką miała za cel utrzymanie Rzeczypospolitej w spokoju, podczas gdy wśród Polaków panował zapał do wojny, powszechne niemal nastroje antyaustriackie i nadzieje na odebranie Galicji. Pod koniec 1778 r. protekcja rosyjska przesunęła się znów na stronę Stanisława Augusta. Na marszałka konfederacji przewidywany był tak jak w 1776 r. Mokronowski i tekst aktu przyszłego związku układał Stackelberg z królem. Gdy jednak w początkach 1779 r. nadeszły wiadomości o postępie negocjacji pokojowych projekt konfederacji ku wielkiemu rozczarowaniu Polaków został porzucony.

W następnych latach Katarzyna II trzymała się konsekwentnie linii zachowywania względnej równowagi sił między Stanisławem Augustem, a magnacką opozycją, z niewielkim jedynie przechyleniem szali na stro- J nę króla. Sejmy „wolne” przechodziły bezowocnie, zakłócane demago-gicznymi atakami na Radę Nieustającą. Opozycja jednynL-Skrzydłem-szu-kała oparcia w Austrii i stąd uchc><jziła-Jza.Typar-tię-.galiryjską--.- Czołowym jey Teprezentantem był Adam Kazimierz Czartoryski. W okresie wojny

0    sukcesję bawarską zasłużył się on dworowi wiedeńskiemu pomocą w werbowaniu Polaków do austriackiego wojska i prowadzeniem wywiadu; w 1782 r. przyjął godność austriackiego feldcechmistrza i komendanta utworzonej w Wiedniu szlacheckiej gwardii galicyjskiej. Czartoryski

1    współpracujący z nim inni magnaci wyobrażali sobie, że Austria chce przeciwstawić się hegemonii dworu petersburskiego w Rzeczypospolitej, było to jednak całkowitą iluzją. Ale magnaci polscy zgodnie z zadawnio-

\

$83


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
historia dyplomacji (123) zdecydowanie od Francji, a zbliża do Austrii. Klęska Francji w jej polityc
historia dyplomacji (199) ostrzenia sytuacji w związku ze zrzuceniem przez Augusta II na szlachtę cz
historia dyplomacji (205) wagę nad armią austriacką podczas oblężenia Philippsburga. Również we Włos
historia dyplomacji (207) Dwór drezdeński już poprzednio za pośrednictwem Anglii wszedł w sojusz z A
historia dyplomacji (218) twa. Na krótko przejął je zwolennik orientacji austriackiej Wackerbarth. P
historia dyplomacji (271) austriackiej. Myśl ta schodziła jednak na pole różnych kombinacji przetarg
historia dyplomacji (277) iż nie ma zamiaru mu się sprzeciwiać. Po triumfie Czartoryskich na kon-wok
historia dyplomacji (288) za taką cenę skłonić go do odstąpienia hrabstwa kłodzkiego i części Śląska
historia dyplomacji (294) gano Dowiem z wypłatą pensji, a dotacja skarbowa dochodziła jedynie części
historia dyplomacji (296) konflikt z Prusami o cło z całokształtem spraw skarbowych, stosunki z Kuri
historia dyplomacji (305) 87. Traktat cesyjny między Polską a Prusami z 18 września 1773 r. i Czarto
historia dyplomacji (318) cesję bawarską osłabiony, a przed Austrią otwierały się coraz wyraźniejsze
historia dyplomacji (359) 1 Austria nie zdołała więc wstrzymać godzącego w nią przymierza, trudności
historia dyplomacji (360) akceptowały w złej wierze, przymierze bowiem miało istotne znaczenie jedyn
historia dyplomacji (399) Rymszyna M. 398, 479, 699, 704 Rypka J. 324 Rzadkowska H. 704 Sajkows
historia dyplomacji (281) wać z reform, odważył się szukać oparcia w państwach systemu południowego,
61. B.111932 HISTORIA w dyplomacji publicznej / red. nauk. Beata Ociepka. - Warszawa : Wydaw. Naukow
historia dyplomacji (250) w Ratyzbonie, występujący jako poseł na sejm Rzeszy. Rezydenci oraz sekret
Batowski Henryk, Między dwoma wojna. Zarys historii dyplomatycznej, Kraków 2001 Historia dyplomacji

więcej podobnych podstron