FJZYOL0GIA PRZEWODU POKARMOWEGO 267
Ranę w dwunastnicy zaszywamy sposobem, stosowanym zwykle do szycia jelit w chirurgii, wycięty zaś płatek kiszki z błoną śluzową z jednej i z przewodem z drugiej strony wszywamy do rany w ścianie brzusznej. O ile trzustka posiadała jeden przewód, obecnie całkowita jej wydzielina wydobywa się na zewnątrz. W ten sposób wykonana przetoka może dostarczyć wydzieliny przez dłuższy czas, przyczem wydzielina wciąż zachowuje ten sam charakter i nie przedstawia tych zmian, które obserwowano dawniej, gdy przetokę wykonywano przez wszycie samego przewodu do rany w ścianie brzucha. Błona śluzowa wszyta w skórę chroni widocznie przewód od przenikania do niego z zewnątrz czynników, drażniących przewód, jak kurz, bakterye i t. p., które z czasem wywoływały zapalenie przewodu i całego gruczołu, i powodowały, że wydzielina ulegała zmianie i zbliżała się do wydzielin surowiczych.
c) Mechanizm wydzielania soku.
Mechanizm wydzielania soku nie jest dotychczas dokładnie wyjaśniony. Pod tym względem istnieje trojakie zapatrywanie: jedni autorowie uważają wydzielanie soku trzustkowego jako akt odruchowy. Podrażnienie błony śluzowej dwunastnicy cieczą, wypływającą z żołądka albo wprost jakimś kwasem n. p. solnym, uważają ci autorowie za punkt wyjścia odruchu, który podobnie jak w żołądku, może się odbywać z jednej strony za pośrednictwem nerwu błędnego, mózgu lub rdzenia, z drugiej zaś za pośrednictwem zwojów sympatycznych (g. coeliacum, mesenłer.) oraz za pośrednictwem komórek nerwowych, które znajdujemy w samym gruczole, szczególnie w jego głowie. Przedstawicielami tego zapatrywania sa Popielski, Wertheimer, Lepage. Do drugiej kategoryi należą autorowie, którzy nie uważają wydzielania soku trzustkowego za odruch, lecz uzależniają je od osobnych chemicznych substancji, które mają powstawać w jelicie, a które nazywają „sekretyną“ albo „krininąu (Bayliss i Starling). Sekretyna według tych autorów nie istnieje w stanie gotowym, lecz znajduje się w komórkach nabłonka dwunastnicy i cienkich jelit w postaci substancyi macierzystej (prosekretyny). Dopiero pod wpływem kwasów pro-sekretyna ma się przeistaczać w sekretynę. Ta właśnie sekretyna, ulegając wessaniu, dostaje się do obiegu krwi i, jako specyficzny bodziec, służy do podrażnienia komórek trzustki. Nie ma ona wcale cech fermentu, gdyż nie ulega zniszczeniu podczas gotowania nie