692 WŁ. SlEltADZKI
się temperatury pewny dowód śmierci. Niepodobna wprawdzie oznaczyć ściśle granicy, do której ustrój żywy może jeszcze znieść obniżenie się ciepłoty ciała, ale w każdym razie znaczniejszy spadek temperatury n. p. o kilkanaście stopni już może stanowić znamię śmierci. Spadek ciepłoty ciała w zwłokach zależy od różnych okoliczności, zazwyczaj jednak w kilkunastu godzinach osiągają zwłoki ciepłotę zbliżoną do temperatury otoczenia.
Plamy pośmiertne są wyrazem pośmiertnego opadania krwi w części najniżej położone, pod wpływem siły ciężkości, której po ustaniu pracy serca i krążenia, krew wyłącznie podlega. Występują one w kilka godzin po zgonie, później coraz bardziej się powiększają, a należycie stwierdzone, stanowią pewne znamię śmierci.
Stężenie trupie mięśni jest to zjawisko, niezupełnie jeszcze w istocie swej wytłumaczone, aczkolwiek stałe i powszechnie znane. Bezpośrednio po śmierci ustroju wszystkie mięśnie są zwiotczałe, dopiero w kilka godzin później zaczynają tężeć, stają się twardsze, plastyczne, więcej ćme, przyczem skracają się i grubieją, podobnie jak przy wykonywaniu skurczu za życia (p. str. 138 T. I. ). Dotyczy to tak mięśni gładkich jak i szkieletowych, w mięśniach jednak prążkowanych jako posiadających większą masę, stężenie to występuje raźniej i daje się wybitniej stwierdzić. Skutkiem stężenia członki stają się w stawach sztywne i nieraz znacznej trzeba użyć siły, aby przezwyciężyć opór stężałych mięśni przy usiłowaniu zgięcia kończyny, rozwarcia szczęk i t. p. Po przezwyciężeniu tego oporu siłą, stężenie bezpowrotnie znika. Po pewnym czasie, kilkudziesięciu do stukilkudziesięciu godzin, stężenie to mięśni same przez się ustępuje; a nasilenie jego i długość trwania zależne są od różnych czynników. Zazwyczaj pojawia się stężenie najpierw w mięśniach górnych części ciała, poczem stopniowo zstępuje ku dołowi (typus descendens), znika zaś w tym samym porządku w jakim się pojawiło. Stężenie trupie jest wyrazem jakichś niedostatecznie jeszcze poznanych przemian chemicznych w substancyi mięśniowej, wywołanych prawdopodobnie głównie brakiem tlenu, a pociągających za sobą krzepnięcie myozyny (Kuhne, przyczem jednak zauważyć należy, że niekiedy nawet i mięsień pośmiertnie stężały, może jeszcze okazywać pobudliwość, a więc dawać objawy życiowe tkanki mięsnej.
Obok tych trzech głównych wczesnych zmian pośmiertnych,