200 ADAM KARWOWSKI
4) Zapalenie wsierdzia. Najcięższem powikłaniem jest zapalenie wsier-dzia, zwykle łączące się z gośćcem, występujące jako zapalenie wsierdzia brodawkowate (endocarditis verrucosa), które, ustępując, pozostawia nierzadko, tak jak zwykłe zapalenie gośćcowe, wady zastawkowe; może jednak przybrać postaw złośliwą z owrzodzeniami i doprowadzić do zejścia śmiertelnego.
5) Wykwity skórne. Do wielkich rzadkości należą wykwity skórne w postaci plamicy, rumienia i pokrzywek, wreszcie zrogowaceń na dłoniach i stopach.
Towarzyszą one zwykle ciężkim ogólnym zakażeniom. Do wyjątków należy zapalenie żołędzi (balanitis circmata), w ktorem na żołędzi występują małe tarczki rogowate, pokrywające nadżerki. Dla ścisłości należy dodać, że wyjątkowo mogą powstać tryprowe ropnie skóry i to przeważnie przerzutowo, rzadziej przez bezpośrednie zakazeme ropą. Opisane też są owrzodzenie sromu na tle wiewiórowem.
Zakażenie wiewiorowe błony śluzowej jamy ustnej zdarza się zarówno u noworodków podczas porodu, jak u dorosłych (coitus per os). U dzieci po kilku dniach mija, u dorosłych przedstawia s ę jako silne zapalenie śluzówki i dziąseł.
6) Wiewiór odbytu. Bardzo niemiłem, a często niedopatrzonem powikłaniem jest wiewiór odbytu, stanowiący szczególnie u kobiet, częste źródło nawrotów. Wydzielina, ściekająca z pochwy dostaje się łatwo do odbytu, mianowicie u prostytutek.
Sprawa objawia się silnemi bólami, paleniem i swędzeniem oraz parciem na stolec. Z ujścia odbytu, dotkniętego zapaleniem, wydziela się żółta ropa z gonokokami. Czasami jako powikłanie występuje zapalen.e okołoodbytnicze, po ustąpieniu zapalenia pozostają nierzadko zwężenia odbytu.
Leczenie jest bardzo utrudnione, Zaleca się codziennie: 2—3 razy la-watywę czyszczącą, potem lawatywki z 50 cm3 roztworu protargolu (1 —5r o), albarginy (l°/o), sublimatu (1:2.000), kali permang. (1:5.000—3.000) lub t. p., które pozostawia się na pewien czas w kiszce. Przyżeganie lapisem ranek i pęknięć w okolicy odbytu, czopki z jodoformu (0,2 na 2,0 masła kakaowego), maść z azotanu srebra z balsamem peruwiańskim, nasiadówki z nadmanganja-nem potasu uzupełniają leczenie.
Leczenie poronne. Niektórzy autorzy są zwolennikami poronnego leczenia wiewióra. Może się ono jednak udać tyłków bardzo wczesnych okresach choroby, t. j. zanim gonokoki zdołają się rozmnoży., i zająć głębsze warstwy śluzówki, a zatem w pierwszych 3—5 dniach po zarażeniu, o ile wydzielina jeszcze jest śluzowata. W razie^ ropnej wydzieliny i silnego zapalenia, podobne leczenie może tylko zaszkodzić i przedłużyć sprawę wskutek powikłań.
Skoro się ma do czynienia ze świeżym przypadkiem, można spróbować sposobu, podanego przez Neissera.