84
EMERYCI I EMERYTURY
Nauczyciele szkół ludowych i wydziałowych w b. Galicji i na b. Śląsku austrjac-kim nie posiadali charakteru urzędników państwowych austrjackich w przeciwieństwie do nauczycieli i profesorów szkół średnich i wyższych, którzy posiadali wszelkie prawa urzędników państwowych.
Dla nauczycieli szkół ludowych pospolitych istniała w b. Galicji ustawa krajowa, uchwalona przez b. Sejm Galicyjski, pierwsza z dn. i lipca 1873 r., następna z dn. 1 stycznia 1889 r. (obie wielokrotnie nowelizowane) i ostatnia z dn. 11 czerwca 1905 r., uzupełniona ustawą krajową z dn. 12 czerwca 1914 r. Nauczyciele szkół ludowych opłacali 2% składkę emerytalną, zara-chowywaną na dochód każdorazowego budżetu krajowego.
Nauczycieli ludowych na Śląsku austrjac-kim obowiązywała ustawa krajowa śląska z dn. 9 listopada 1901 r., zmieniona ustawą z dn. 8 kwietnia 19x4 r.
Urzędnicy i słudzy Wydziału Krajowego Galicyjskiego oraz instytucyj i zakładów krajowych, zarządzanych bezpośrednio przez Wydział Krajowy, byli objęci przepisami emerytalnemi, zawartemi w „Statucie emerytalnym" dla urzędników i sług etatowych Wydziału Krajowego z dn. 15 lutego 1898 r., zmienianym następnie kilkakrotnie uchwałami Sejmu Galicyjskiego. Z poborów służbowych osób, objętych statutem emerytalnym, potrącano tytułem opłaty emerytalnej 2%, zarachowując te opłaty na dochód każdorocznego budżetu.
Świadczenia emerytalne (emerytury, pensje wdowie i sieroce), płacone z tytułu służby nauczycieli szkół ludowych w b. Galicji, jak również z tytułu służby urzędników i sług Wydziału Krajowego, obciążały corocznie wydatki budżetu krajowego galicyjskiego.
Prawa emerytalne urzędników i nauczycieli państwowych austrjackich bvłv następujące:
Służba trwa zasadniczo do ukończenia 6o-go roku życia, urzędnik mianowany na stałe jest nieusuwalny i może być przeniesiony w stan spoczynku tylko z powodu złego stanu zdrowia. Prawo do emerytury nabywa się już po ukończeniu 5 lat służby, lecz tylko w przypadku kalectwa lub choroby, powodującej niezdolność do służby.
Emerytura w tym przypadku aż do 10 lat służby włącznie wynosi 40% ostatniej płacy z doliczeniem odpowiedniego, zależnie od rangi, dodatku aktywalnego.
Po 10 latach, od n-go roku służby, emerytura wzrasta corocznie o 2,4% poborów zaliczalnych do emerytury tak, że po ukończeniu 35 lat służby emerytura wynosi 100% ostatnich poborów z doliczeniem odpowiedniego dodatku aktywalnego.
Normalne pobory spoczynkowe urzędnika, lub nauczyciela państwowego wynosiły najmniej 800 koron rocznie.
Pensje wdów po urzędnikach i nauczycielach państwowych były ustalone w jednolitych stawkach, zależnie od rangi zmarłego małżonka, w granicach od 800 koron rocznie (wdowy po urzędnikach XI rangi) do 6 000 koron rocznie (wdowy po urzędnikach 1 rangi). Najniższa pensja wdowia po niższym funkcjonarjuszu państwowym (słudze) wynosiła 400 koron rocznie.
W b. Austrji nie istniały żadne ogólno-państwowe fundusze emerytalne, to też traktat pokoju w Saint Germain en Laye nie zawiera żadnej wzmianki o podziale jakichkolwiek funduszów lub majątków, mających zabezpieczać prawa emerytalne, nabyte przez obywateli polskich w służbie cywilnej lub wojskowej b. Austrji.
Art. 216 traktatu w Saint Germain stanowi jedynie, że osoby pobierające pensje cywilne lub wojskowe od dawnego cesarstwa Austrji, a które na mocy traktatu zostały uznane lub stały się obywatelami państwa innego, aniżeli obecna Austrja, nie będą miały z tytułu swych pensyj żadnego regresu do rządu republiki austrjac-kiej. Traktat nie zawiera poza tern żadnej wzmianki o emeryturach i nie nakłada żadnych obowiązków do płacenia emerytur na państwa, zawierające traktat. Kwe-stję emerytur przyznanych do dn. 3 listopada 1918 r. przez b. rząd austrjacki uregulowała konwencja, podpisana w Rzymie dn. 6 kwietnia 1922 r., zawarta między Austrją a państwami sukoesyjnemi. Państwa sukcesyjne, a między temi i Polska, przyjęły na siebie wypłatę emerytur cywilnych i wojskowych, które w dn. 3 listopada były przyznane przez b. zarządy administracyjne b. monarchji austro-węgierskiej osobom, które uzyskały obywatelstwo jednego z państw sukcesyjnych.
Z tytułu tej konwencji i przyjętych w niej zobowiązań państwa sukcesyjne, a tern samem i Polska, nie otrzymały jednak żadnych funduszów, w konwencji zostało jedynie za-