184 Emil Zegadłowicz.
a drzewo już zakwitło ano rośnie a rośnie
hań ku niebu--a z nieba
nadlatują anieli — w sukienczynach ze zorzy w koszulinach z rozbieli —
nadlatują — na ziemie zeskakują wianem — rozsuwają skrzydłami wybutwiałą ścianę —
....izba — łąka — wielgaśne: a na tej łące — a na tej łące białe owieczki dzwonią pasące — dzwonią i dzwonią
— ave — ave
: poćcie dzieciątka poćcie dzieciątka śnami na zabawę :
aniołki was bierą za malutkie ręce —
— a już utworzyły świetlane obręce —
ze śmiechem z radością tończycie dokoła — dokoła wroz tońcom: wsie góry i sioła —
i rzeka zataca rozsemrane koło — hejzeha — radośnie —
— woniato wesoło —