page0222

page0222



220 PLATON.

Żadne z pism wielkiego myśliciela (los godzien doprawdy zazdrości) nie zginęło, nie zostało nawet uszkodzonem. Z wyjątkiem »Praw“, których nie zdołał przed śmiercią wykończyć, i »Kry-cyaszac, którego dobrowolnie (tak zdaje się) zaniechał, nie znamy żadnego dzieła, któreby niegdyś na seryo jemu przypisywano, a do nas nie doszło*). Ale czy wszystko, co jest w naszym zbiorze^ rzeczywiście od niego pochodzi ? W dzisiejszćj formie swojćj polega on na redakcyi niejakiegoś Tr azyl la2) i zawiera trzydzieści sześć dzieł, jeżeli trzynaście listów także liczymy jako jedno, zdania zaś uczonych co do ich wiarogodności tak są podzielone, że konserwatywni Anglicy przyjmują wszystkie z całą ufnością, Niemcy, skłonniejsi do powątpiewania, odrzucają niekiedy połowę, dwie trzecie lub nawet trzy czwarte. Tak uznaje Ast tylko 14 dialogów, Schaarschmidt tylko dziewięć a nawet oględny i sumienny Ueberweg tylko czternaście uważał za zupełnie pewne, cztery lub pięć za dosyć pewne, a resztę za niepewną lub podrobioną. Ma zatem pytanie: jakie pisma Platona są autentyczne? pierwszorzędny interes, nietylko literacki, skoro chodzi o znakomite pomniki, których pochodzenie nie jest bynajmniej rzeczą obojętną, lecz także filozoficzny, bo dokładny obraz Platonizmu zależy przedewszystkiem od większćj lub mniejszćj pewności źródeł, z których wydobywamy jego części składowe i rysy szczegółowe.

Grotę był przekonany, że wiarogodność wszystkich pism Platona, nawet listów, nie może ulegać najmniejszej wątpliwości, -skoro filozof drugą połowę życia przepędził wr Akademii; a przed śmiercią zostawił pisma swoje i bibliotekę Speuzyppowi; od

w eg, ( ntersitchungen iiber die Echtheit muł Zeitfolge platan, Schrijien etc. Wicu 1861 ; K* Schaarschmidt, die Sammlung der platan. Scliriften etc. Bonn r866. Bonitz, platan. Studien. Berlin, 1886, (]e wyd.); Siebeck, Unlersuchtingen zur Philos. der Grieehen, Freiburg 1888 (2-e wyd) zwłaszcza rozd. III od str 107 — 152. Z dziełami tętni nieraz się spotkamy jeszcze, niektóre z nich nawet rozbierzemy dokładnie.

') Diog. Laert. III. §. 62 wymienia 18 dialogów, za jego czasów uważanych powszechnie za podrobione; z nich posiadamy jeszcze Axyocha, o Sprawiedliwości, o Cnocie, Demodoka. Syzyfusa, Eryxyasza i Alcyona (ten ostatni zwykle znajduje się w wydaniach Lucyana); podrobione są także »Definicye« (opotj; nareszcie tak zwane >niepisane dogmata* (ayoocpa Sóyp.a7a), do których się nieraz Arystoteles odwołuje, nie były żadna książką, lecz ustną tradycyą.

2) Będzie późniój o nim mowa.

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0210 208 PLATON. także być, że wielcy mówcy Likurg i Hiperydes, jeżeli nie byli wprost uczniami
page0248 246 PLATON. wszystkich dialogów, a tc mają się do siebie, jak logicznie wyrobione części wi
page0202 200 PLATON. kaczem. Gdy w r. 357 Dion zajął miasto, z wyjątkiem zamku 1 wysepki Ortygii, ka
page0204 202 PLATON. sunkach, teraz zaś posiada! całe zaufanie i serce Diona 1). Ten coraz więcej st
page0206 204 PLATON. jednodniowy, dzieci strudzonego bóstwa i przykrego losu, na cóż zmuszacie mnie,
page0208 20 6 PLATON. syna, przywłaszczył sobie całe królestwo. Wtedy Eufreusz do miasta ojczystego
page0216 2 14 PLATON. kolwiek była, nieznacznie zbiednieć, bo jak każdy afekt, tak ona także potrzeb
page0219 220    Polska kwitnąca biegła się z niczem. Dopiero prymas naznacz}! na seym
page0220 220 że ma nieugięte postanowienie wzbijania się w górę szczebel po szczeblu. Może otrzymali
page0220 2l8 PLATON. Testament filozofa, zachowany u Diogenesa z Laerty, stal się powodem do niepotr
page0221 220 — Trzeciego dnia poszedł do tego samego pana, a ten myśląc że cierpi na zęby, każe mu,
page0221 220 (Sj. 3. 9J?obl. 29. SBiara Śtoięta (Sljrjeśdańffa :c. toiecjnie jiebnocjonp bpi. 0iebji
page0222 220 z Ochuzyaszem, synem i następcą Acliaba, w celu uzbrojenia floty do Tharsis, zkąd miała
page0223 220 zaraz nie chciej być, byś nie pobłądził, przy hetmanie się pierwej baw. Rzeszom się prz
page0224 220 a przytem słodziutką dla męża; władze umysłowe okazywała nierównie więcej rozwinięte, n
page0224 220 i jak się rodzą te formy rozliczne zjawisk, jakie w niej i przez nią spostrzegamy? Czy
page0224 222 PLATON. Czy miał same autentyczne pod ręką? Czy nie zachodzi obawa, że w ciągu 150 lat,
page0226 220 PITAGOREJCZYCY.co na jedno wychodzi, bo harmonia każda daje sie wyrazić liczbą, a liczb
page0226 224 PLATON. danie nierównie obszerniejsze, zawierało 36 dzieł, a zamiast na trylogie, było

więcej podobnych podstron