— 221 —
cunia się trwale pracom cielesnym i umysłowym i stawiać opór wpływom atmosfery. Czas zabawy już minął, a zaczyna się właściwy czas nauki. W siódmym roku zatem znajdują się już wszystkie warunki pod względem cielesnym i duchowym, ażeby rozpocząć właściwą naukę szkolną. Przedwczesna natężająca nauka szkodziłaby normalnemu rozwojowi dzieci; przedwcześnie dojrzałe dzieci rzadko kiedy dożywają starości. Czego się uczy dziecko w czasie przedszkolnym, powinno się uczyć więcej bawiąc się, okolicznościowo, w poufałem obcowaniu ze s-wojem otoczeniem, w stykaniu się z przyrodą. Przez to zyskuje ono naturalnie znaczny zapas wiadomości i materyału kształcącego. Szkoła zaś przyzwyczaja dziecko do celowego i trwałego uczenia się, układa, porządkuje i uzupełnia materyał naukowy, jaki dziecko ze sobą do szkoły przynosi, nadaje władzy pojmowania, czucia i chcenia uporządkowany i systematyczny kierunek, lecz stara się także i o cielesne dobro i zapobiega wszystkiemu, coby temu mogło być szkodliwem (za wielkie natężenie organów, osobliwie oka, zła postawa, złe powietrze, za długo trwająca praca i t. p.), a przestrzega wszystkich warunków, jakich racjonalne pielęgnowanie zdrowia wymaga.
Możemy osobliwie ze względu na duchowy rozwój łatwo trzy stopnie rozróżnić: a) stopień poglądu albo recepcyi, b) stopień reprodukcyi, c) stopień produkcyi.
a) Na pierwszym stopniu jest tak w intelektualnym jak i moralnym kierunku władza poglądu w przeważny sposób cżynną. Dziecko jest w stosunku do nauczyciela i wychowawcy okiem i uchem i przyjmuje wszystko, co ten mówi i czyni. Dlatego pierwsza nauka jest nauką przeważnie poglądową. Powinna ciekawość i żądzę wiedzy zwiększać, powierzchowność i roztrzepanie usuwać i zmierzać do zwracania dłuższej uwagi na jeden przedmiot, oglądania go ze wszystkich stron, aby przez to wytworzyć dokładne, jasne i trwałe wyobrażenia. Powinna ćwiczyć w rozmowie o rzeczach, a tak łączyć naukę o rzeczach z nauką mowy i tworzy*' przejście od mowy domowej do mowy szkolnej. Powinna też zapomocą konkretnej nauki wpływać żywo na uczucie i wolę i popierać je silnie i wszechstronnie, osobliwie ze strony estetycznej, moralnej i religijnej, ażeby osiągnąć har-