Saturnlński wiersz, nazywał się u Rzymian wiersz miarowy, w jakim pisano najwcześniejsze próby poetyczne, aż do wprowadzenia w używanie hexametru przez Enniusza. Skład wiersza tego przez Archilochusa już używanego, później zastosowanego czasem w staroniemieckich poezyjach, mianowicie w Niebelungenlied, jest następujący: —| —Z resztą poeci nie trzymali się zbyt ściśle powyższego wzoru, jak to widzimy z urywków Pomponiusza, Noviusza, Liviusza Andronika, Enniusza i z starożytnych tablic z napisami uswietniającemi czyny tryumfatorów. Z powodu niedokładności rzadkich owych przykładów, starzy grammatycy łacińscy nie pojmowali jasno istoty tego wiersza i nie zgadzali się co do cech jego; w nowszych zas czasach chciano dostrzegać wiersze Saturnińskie nawet w komedyjach Plauta.
Satynowanie (z francuzkiego shtiner gładzić), jest to postępowanie, za pomocą którego nadaje się różnym wyrobom połysk i gładkość atłasu. Satynowanie czyli glansowanie papieru uskutecznia się przepuszczając między walcami arkusze jego, umieszczone między gładkiemi blachami cynkowemi; podobnież postępują z drukami, którym chcą nadać zupełnie gładką powierzchnie. Satynowany papier kolorowy lub takież obicia papierowe otrzymują dodając do farby delikatnego proszku talku, po nałożeniu zaś taką farbą i wysuszeniu starannie papier pocierają szczotką; niekiedy zaś papier farbowany suchy posypują takimźe proszkiem i pocierają szczotkami.
Satyr, wyraz częściej w liczbie mnogiej, jako Satyrowie używany, oznaczał pierwiastkowo bóstwa leśne peloponeskie czasów po-homerowych, ród niepożyteezny i próżniaczy (jak ich Hezyjod nazywa), który później zwykle łączył się z wesołym orszakiem Bachusa. Postać ich zewnętrzna pierwotnie ukazywała kształty potworne, straszliwe, niby karykaturę, jak wszystkich bóstw leśnych. Postać łagodniejszą i młodszą, w której z charakterem satyrowym łączą się formy nadobniejsze i miła flluteryja, nadała im dopiero późniejsza szkoła (rzeźbiarzy) attycka. W ogólności posiadali oni członki silne, muszkularne i szorstkie, nos spłaszczony, uszy kozie kończate, gruczoły podłużne na szyi, włosy szczecino watę i najeżone, ogonki krótkie z tyłu i niekiedy zwierzęco urobione członki płciowe. Starsi, ukazujący brody i łysiny, nosili nazwę Sylenów\ nie różnili się zresztą od innych satyrów*. Popęd mieli do pijaństwa i snu; lubili także śpiew i muzykę. Późniejsi dopiero poeci, osobliwie rzymscy, jednoczyli ich z Pan’ami i Paniskami i opatrywali ich we większe rogi i koźle nogi. Za rodziców ich, jedni podają Hermesa i Iftimę, drudzy Bachusa i Nikaję.
Satyra, Rzymianom właściwy, pierwiastkowo dramatyczny, później dydaktyczny rodzaj poezyi, otrzymał nazwisko od starołacniskiego wyrazu Saturn, oznaczającego naczynie napełnione rozmaitemi ow*ocami; w późniejszym czasie wyraz ten przybrał miękką formę Satira. Satyra różni się zupełnie od greckiego satyrycznego dramatu (ob.) i nie może być od niego wywodzona, chociaż podobieństwo nazwiska dało częstokroć powód do tego mylnego mniemania. Satyra rzymska otrzymawszy już przez Enniusza artystyczny układ poetyczny, więcej się rozwinęła przez Lucilijusza; do najwyższego zaś doszła stypnia wydoskonalenia w utworoch Horacego, Persijusza i Juvenalisa. Zadaniem satyry jest przedstawienie w całej rażącej prawdzie, próżności, błahego działania i czczych dążności, upowszechnionych niedorzeczności i wad wieku, mianowicie w stosunkach towarzyskich pojedynczych stanów; w ten sposób wpływa na ulepszenie i uszlachetnienie umysłów. Przytem jednakże, jak z jednej strony nic