Zygmunt lll.
\
tia to komtnissar/.e, a spomiędzy tych FIrley wojewoda Ki ikow: ki wezwał do pnały j.uiiiszow-shicgo, który kończył swe tiMłrmści 11 a ułożeniu w Itpszy porząd*k praw knan>cti i przedrukowaniu Mjreh. Pracę swoię abecadłem ułożoną Ju-miszowski na seymie r. lóga. ukazał. Od tego iuż czasu pry walne tylko starania o całości praw .Polskich mówiły.
Pro\vincva F'u-ka słuchała /dawna prawa Niemieckiego Łubtc Irtego tegoż samego co wszystkie miasta Pruskie. Po niemałym czasie złączenia 1’ius zPuKką, poczęło In di. szlachcie nieznośną, na równi stać złego powodu z mteszczany, wznawiały się przeto proiekta odmiany prawa, de przedsięwzięcia pi Ty w ted/ione zostały do skutku za Zygmunta 1H. r. ihu8. gdy szlachta Pruska prawo swoie nneyskie Niemieckie pod imiefiistH korreklury roźneim odmianumi w szmclieckie zamieniwszy i urządziwszy, potwierdzenie iego uzyskała.
Dawna harmonia w narodzie staraniem Jagiellonów coraz birdziey się psuła. Poiska pełna by ła różny c li wyznań, a król z iedno.sta\ną spokoy iioścją na nie pogadać nie mógł: ź\cz\ł sobie, aby wszyscy iego poddani byli katolikami, do tego nakłamać u Ji przez się clięlm, znalazł jeszcze podnietę do cz\ nności, lego rod/.ain w zgromadzeniu księży łtzuitów. Nawracanie protestantów i Uysniiilów rożucmi drogami poperane, zamieniało się nie raz w prześladowanie, przez co iedna część narodu z drugą się niechąciła, a różne mirySca gwsłL.imi na pi Iii uił \ .
Na kmuu r. i5<)5. część Rusi, która z tym warunkiem przy łączy la się do Polski, aby zawsze wolne miała Greckich swonh obrządków zachowanie, za staraniem ni których katolików do soi-śleyszey ieduośt i z Rzymem przystąpili. Michał Hahoza arcybiskup metropolita Kijowski, arcybiskup Połocki, biskupi W łod/imirski, Łui ki, Chełmski, Piński, złożywszy synod, na nim po-