page0266

page0266



2ÓO ET-EACI.

lości, a popiera twierdzenie swoje licznemi i ogromnemi argumentami*. A Zenon nie przeczył, że taki był cel jego pisma. » Rzeczywiście przychodzi ono w pomoc nauce parmenidesowej przeciw tym, którzy ośmieszają ją, twierdząc, że z hipotezy jednobytu wynikają liczne i niedorzeczne sprzeczności. Otóż pismo moje odpowiada zwolennikom wielobytu i przeciw nim obraca ich własne dowody, a nawet prześciga; usiłuje bowiem wykazać, że wielość przez nich przyjmowana, prowadzi do następstw daleko śmieszniejszych, niż hipoteza jedności, jeżeli ją kto podda krytyce wyczerpujacćj* 1). Taki cel odmienny wymagał nowćj metody, a Zenon stworzył ją, jak zgodnie poświadcza starożytność, w subtelnej, gi ę tk i ćj dialektyce, a bronią tą władał straszliwie. Nazywano go Pala-medem eleackim, bo jak protoplasta jego pod Troja, był mądrym w radzie a odważnym w boju. »Gdy mówi, zdaje się słuchaczom, że te same rzeczy są i nie są do siebie podobne; są jedno i wiele ; trwają na miejscu i poruszają się« 2). Przypatrzmy się polemice jego z bliska. Chociaż zachowaną została tylko urywkowym sposobem a nigdy prawie dosłownie 3), możemy jednak oznaczyć wszystkie ważniejsze punkta dyskussyi.

Głównym przeciw jedności parmenidesowćj zarzutem był i pozostanie fakt, że dokoła nas istnieje wielość Stworzenia są niezliczone, a każde z nich składa się z części. Według zwyczaju swego przyjmuje Zenon twierdzenie przeciwników i wykazuje jego niedorzeczność. Jeżeli jest wielość (tak mówi), będzie ona w tym samym czasie nieskończenie wielką i małą. Wielość bowiem składa się z jednostek, a jednostka więcćj dzielić się nie daje. Każda więc rzecz, czy jest jednostką czy z jednostek złożona, będzie nieskończenie małą. Jest nią jednostka, bo więcćj dzielić się nie daje, czyli nie ma żadnćj wielkości lub jest nieskończenie małą. Ale jest nią także rzecz złożona z jednostek, bo dodając do siebie nieskończenie małe części, otrzymamy zawsze rzecz nieskończenie małą. Na to jednak trudno się zgodzić, bo gdy mówimy, że rzecz jest, przypisujemy jej pewną wielkość, a jeżeli składa się z części, to i te swoją wielkość mieć muszą. Ale jedna część musi być

') Piat. Parni. p. 128. Zupełnie tak samo pojmuje zadanie Zenona Simpl. iti Arisi. Phys. I. 3. (p. 140 ed. Diels).

-') Tak o nim Piat. Phaedr. p. 261.

s) Glównem źródłem jest Arist. Phys. VI. c. 9. z koment. Symplicyusza.

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0264 258 ET.EACI. bogatsza garnęła się do niego. Pitodor i Kliniasz za kurs dialektyki zapłacili
page0225 commenęaaregner, et son regne ne tlura qu’un an. II ne fit rien de ce qui pomrą i t plaire
page0229 227 et 1’argent, et les vases qni se trouvaient dans Je tempie duSeigneur. Apres la morf (1
page0270 2(50 S. DJCKSTKIN. Zwraca uwagę monarchów na swoje odkrycia naukowe, na znaczenie filozofii
page0284 280 zapomocą takiego przyrządu optycznego. Doświadczenia swoje robił on na cienkich płatkac
page0235 233 et un mors a la bouche: je te remerrai par le menie chemin, par lequel tu es renu, et j
page0201 195 PÓŹNIBJSr UCZNIOWIK. tach oddani, przetrwali te ciężkie czasy. Nowych prześladowań nie
page0204 200 ciągłą zmianę materyalnych cząstek*) w naszym organizmie. Fakt to na pozór nie do uwier
page0204 198 lMTAGORKJCZYCY. nauki jak Tales uczył się w Egipcie, to jego jest zasługą nieśmiertelną
page0206 202 Czy to kto rozumie? Gdyby naprawdę wr nas nic więcej nie było, jak tylko organiczna mat
page0209 - 208 sach polskich; oszczędzano ich zawsze, bo tylko królowie polowali na nie kiedy niekie
page0210 196 — wahanie się jest wielką przeszkodą w ksżtałceniu charakteru, robi człowieka nieprakty
page0211 http://rcin.org.pl TABLICA XVII. Liczba pożarów i wysokość strat przez nie zrządzonych w gu
page0214 206Sejmy wet wbrew woli sejmu, bo trzeba było ocalić kraj chrześcijański, a nie pozwolić na
page0217 909Sejmy siadały więc razem, a rączej sejm był jeden, tylko w podwójnym komplecie od r. 179
page0222 218 wego. Wielki zaś dowód szkoły spirytualistycznej na korzyść jedności „ja“ jest ten, że
page0225 DUSZA OGÓLNA. 219 Dusza ludzka jest cząstką oderwaną od duszy ogólnćj. Nie łatwo jednak ozn
page0234 224 psychologicznych, skoro nie przypuszcza, że zjawisko duchowe z istoty swej różni się od

więcej podobnych podstron